Przejdź do treści

udostępnij:

Marcowa projekcja wspiera ocenę, że powrót CPI do celu będzie stopniowy - RPP

Powrót inflacji do celu inflacyjnego NBP będzie następował stopniowo, a taką ocenę wspiera marcowa projekcja - podano w komunikacie po posiedzeniu RPP. Do spadku inflacji, w ocenie RPP, będzie przyczyniać się dotychczasowe silne zacieśnienie polityki, osłabienie tempa PKB, w tym konsumpcji, przy istotnym obniżeniu dynamiki kredytu.

"Rada ocenia, że osłabienie koniunktury w otoczeniu polskiej gospodarki wraz ze spadkiem cen surowców będzie nadal wpływać ograniczająco na globalną inflację, co oddziaływać będzie również w kierunku niższej dynamiki cen w Polsce. Do spadku krajowej inflacji będzie się przyczyniać osłabienie tempa wzrostu PKB, w tym konsumpcji, następujące w warunkach istotnego obniżenia dynamiki kredytu. W efekcie Rada ocenia, że dokonane wcześniej silne zacieśnienie polityki pieniężnej NBP będzie prowadzić do obniżania się inflacji w Polsce w kierunku celu inflacyjnego NBP" - napisano.

"Jednocześnie ze względu na skalę i trwałość oddziaływania wcześniejszych szoków, które pozostają poza wpływem krajowej polityki pieniężnej, powrót inflacji do celu inflacyjnego NBP będzie następował stopniowo. Taką ocenę wspiera marcowa projekcja inflacji i PKB. Szybszemu obniżaniu inflacji sprzyjałoby umocnienie złotego, które w ocenie Rady byłoby spójne z fundamentami polskiej gospodarki" - dodano.

Dalsze decyzje Rady będą zależne od napływających informacji dotyczących perspektyw inflacji i aktywności gospodarczej. Rada nie wspomina w tym miejscu, jak poprzednio, o wpływie agresji Rosji na Ukrainę na polską gospodarkę.

RPP podtrzymała, że NBP będzie nadal podejmował wszelkie niezbędne działania dla zapewnienia stabilności makroekonomicznej i finansowej, w tym przede wszystkim dla powrotu inflacji do celu inflacyjnego NBP w średnim okresie.

Poprzednio Rada wskazywała w tym ustępie, że podejmie niezbędne działania dla ograniczenie ryzyka utrwalenia się podwyższonej inflacji.

NBP może stosować interwencje na rynku walutowym, w szczególności w celu ograniczenia niezgodnych z kierunkiem prowadzonej polityki pieniężnej wahań kursu złotego.

RPP wskazuje, że inflacja CPI w styczniu 2023 r. – według wstępnych danych GUS – wyniosła 17,2 proc. rdr.

"Do wzrostu inflacji względem grudnia przyczyniło się w istotnej mierze podwyższenie stawek VAT na produkty energetyczne. Jednocześnie na poziom inflacji – pomimo słabnącej dynamiki popytu – wciąż oddziaływało przenoszenie na ceny dóbr konsumpcyjnych istotnego wzrostu kosztów, związanego z wcześniejszym silnym wzrostem cen surowców na rynkach światowych i zaburzeniami w globalnych łańcuchach dostaw. Od kilku miesięcy obniżają się jednak ceny surowców oraz inflacja PPI, co sygnalizuje stopniowe osłabianie się zewnętrznych szoków podażowych. Wraz z osłabieniem aktywności gospodarczej będzie to oddziaływać w kierunku obniżenia krajowej dynamiki cen dóbr konsumpcyjnych w kolejnych kwartałach" - napisano.

Rada odnotowała, że w warunkach osłabienia wzrostu gospodarczego na świecie, również w Polsce następuje spowolnienie aktywności.

"W IV kw. 2022 r. realna dynamika PKB obniżyła się do 2,0 proc. rdr. W kierunku obniżenia wzrostu gospodarczego oddziałuje ograniczenie popytu konsumpcyjnego. Jednocześnie nadal rosną inwestycje. Mimo spowolnienia aktywności gospodarczej utrzymuje się dobra sytuacja na rynku pracy, w tym niskie bezrobocie. Liczba pracujących pozostaje przy tym wysoka, choć widoczny jest jej spadek w sektorze prywatnym" - dodano.

Rada Polityki Pieniężnej utrzymała na posiedzeniu w dn. 7-8 marca 2023 r. wszystkie stopy procentowe NBP bez zmian - referencyjna wynosi nadal 6,75 proc. Decyzja była zgodna z oczekiwaniami rynku.

Od października 2021 r. do września 2022 r. RPP podwyższyła stopę referencyjną 11 razy z rzędu, łącznie o 665 pb. To najwyższy poziom stóp od końca 2002 r.

W trakcie pandemii koronawirusa wiosną 2020 r. RPP ścięła główną stopę do rekordowo niskiego poziomu 0,1 proc. Przed pandemią, do marca 2020 r., przez 5 lat stopa referencyjna utrzymywana była na poziomie 1,50 proc. (PAP Biznes)

tus/ osz/

udostępnij: