Przejdź do treści

udostępnij:

Projekcja nie uzasadnia braku zmian stóp, mówienie o obniżkach nieodpowiedzialne - Tyrowicz, RPP (opis)

Marcowa projekcja nie daje podstaw do pozostawienia stóp na niezmienionym poziomie, a mówienie w tym momencie o obniżkach stóp jest nieodpowiedzialne - wskazała członkini RPP Joanna Tyrowicz.

"Jeżeli może się zahaczymy o górny punkt dopuszczalnego odchylenia od celu inflacyjnego - gdzieś w II połowie 2025, przy założeniu zachowania stóp niezmienionych 6,75 proc. (...) Czy taka projekcja daje uzasadnienie do pozostawienia stóp na poziomie niezmienionym? W mojej ocenie - nie daje" - powiedziała Tyrowicz na spotkaniu studenckiego koła naukowego finansów i makroekonomii warszawskiej SGH.

"W tym momencie (...) uważam za nieodpowiedzialne dyskusje o obniżaniu stóp procentowych. (...) Dyskusje o obniżce stóp procentowych na dzisiaj, bym powiedziała do końca 2025 r., uważam za nieodpowiedzialne" - wskazała.

Dodała, że ryzyko braku osiągnięcia przez inflację poziomu 3,5 proc. w II połowie 2025 r., jej zdaniem, jest bardzo istotne.

Według ekonomistki, stopy na poziomie 7 proc. nie wystarczyłyby do obniżenia CPI do celu w horyzoncie zapewniającym utrzymanie wiarygodności polityki pieniężnej.

RPP utrzymała w marcu stopy procentowe na niezmienionym poziomie 6. miesiąc z rzędu - referencyjna wynosi nadal 6,75 proc.

Centralna ścieżka marcowej projekcji NBP zakłada, że inflacja CPI w 2023 r. wyniesie 11,9 proc., w 2024 r. znajdzie się na poziomie 5,7 proc., a w 2025 r. wyniesie 3,5 proc. Centralna ścieżka projekcji NBP zakłada inflację bazową w 2023 r. na poziomie 10,3 proc., w 2024 r. na poziomie 6,0 proc., a w 2025 r. na poziomie 3,7 proc. (PAP Biznes)

tus/ asa/

udostępnij: