DZIEŃ NA FX/FI: Rynek FX spokojny, na długu mocne spadki rentowności; inwestorzy patrzą na Fed i czekają na CPI
W poniedziałek zarówno krajowy jak i globalny rynek FX jest spokojny, a na długu, szczególnie globalnym, mają miejsce duże spadki rentowności - wskazał Przemysław Kwiecień z DM XTB. Zdaniem eksperta sytuacja na rynku jest dynamiczna, działania Fed są zdecydowane, choć dużo w krótkim terminie będzie zależeć od danych o CPI z USA.
"Na rynku walutowym poniedziałek jest dość spokojny i wydaje się, że inwestorzy trochę przyglądają się temu co się dzieje. Dolar nieco się osłabił, złoty trochę stracił względem euro, ale nie są to znaczące ruchy" – powiedział PAP Biznes główny ekonomista domu maklerskiego XTB, Przemysław Kwiecień.
Jak wskazał ekspert, dla złotego złym scenariuszem byłoby pogłębienie kryzysu związanego z rynkiem bankowym z USA.
"Wówczas awersja do ryzyka rozlałaby się na różne aktywa, a w takim otoczeniu wiadomo, że kapitał uciekałby od złotego. Jest to czynniki ryzyka, który trzeba brać pod uwagę. Moim zdaniem jednak, to co wdrożył Fed powinno przynajmniej na jakiś czas problem ten (sektora bankowego z USA – PAP) +przytuszować+" – powiedział ekonomista XTB.
Klienci posiadający depozyty w upadłym Silicon Valley Bank (SVB) od poniedziałku będą mieć dostęp do wszystkich swoich środków - ogłosiły w niedzielę Departament Skarbu, Rezerwa Federalna i Federalna Korporacja Gwarantowania Depozytów (FDIC). Pieniądze otrzymają też klienci innego zamkniętego banku, Signature Bank.
W opinii analityka, Fed sam sobie na obecną sytuację +zapracował+.
"Rok i dwa lata temu dodruk pieniądza trwał w najlepsze, gotówka na rynek płynęła szerokim strumieniem i również tam gdzie nie powinna. To teraz uderza rykoszetem i wydaje mi się, że potencjalnych problemów jest tam więcej. Pytanie w jaki sposób i kiedy zostaną one ujawnione" – dodał.
O godzinie 16.53 kurs EUR/PLN zniżkuje o 0,08 proc. do 4,67882, a USD/PLN idzie w dół o 0,33 proc. do 4,3628.
Na rynkach bazowych dolar się osłabia, a para EUR/USD zwyżkuje o 0,26 proc. do 1,0727.
RYNEK DŁUGU
"W poniedziałek bardzo dużo dzieje się na rynku długu, a przyczyną jest zamieszanie w amerykańskim systemie bankowym. Jeszcze w ubiegłym tygodniu rentowność amerykańskich 2-latek była powyżej 5 proc., a dzisiaj znajduje się w okolicach 4 proc. Tym samym na tamtym rynku został wykonany gigantyczny ruch. Rynek agresywnie obstawia koniec cyklu podwyżek stóp procentowych, a zaledwie w ubiegły czwartek mówiło się, że Fed miałby podnieść stopy na marcowym posiedzeniu o 50 pb. Obecnie rynek nie wycenia już żadnej podwyżki stóp w br." – powiedział analityk DM XTB.
Zdaniem eksperta, przy tak gwałtownych zmianach trzeba trochę ochłonąć i spojrzeć na rynek z pewnej perspektywy.
"Moim zdaniem pod uwagę trzeba wziąć dwie kwestie. Po pierwsze, fundusze dość mocno obstawiały wzrost rentowności długu i na kontraktach terminowych (na obligacje – PAP) miały dużą pozycję krótką. Teraz ruch w drugą stronę powoduje masowe pokrywanie tych pozycji, a to wpływa na to, że ruch na długu z USA jest gwałtowny. Po drugie, wydaje się, że rynek w emocjach trochę przereagowuje kwestie związane z polityką Fed. Jeśli nie dojdzie do jakiejś katastrofy (w sektorze finansowym w USA – PAP), to prawdopodobnie cykl podwyżek stóp w Stanach Zjednoczonych nie zostanie zakończony. Sytuacja jest jednak dynamiczna" – dodał Kwiecień.
W opinii analityka XTB, decyzje które zostały podjęte o gwarantowaniu wszystkich depozytów zamykanych banków są działaniem nastawionym na to, aby nie trzeba było zmieniać polityki pieniężnej Fed.
Jak wskazał Kwiecień, w krótkim terminie dla rynku ważne będą wtorkowe dane o CPI z USA.
"We wtorek mamy dane o inflacji z USA i one nam jeszcze sporo powiedzą. Jeśli inflacja byłaby niższa od tej, którą oczekuje rynek, Fed zyskałby dodatkowy argument, aby w tych okolicznościach zrobić przerwę w cyklu podwyżek stóp" – wskazał.
"Na rynku jest obecnie dużo niepewności, sporo emocji, pojawiają się pytania czy to się +rozleje+, czy też nie. Ja mam wrażenie, że Fed dokłada starań, aby to się nie rozlało i aby mógł on kontynuować dotychczasową walkę z inflacją oraz nie był zmuszany, aby ten cykl zatrzymać" – dodał.
Ekonomista wskazał, że w takim otoczeniu polski rynek długu kopiuje zachowanie obligacji z USA.
"Zmiany są oczywiście mniejsze, ale kierunek jest zgodny" – powiedział.
W poniedziałek na rynkach bazowych długu dochodowości amerykańskich 10-letnich obligacji skarbowych spadają o 16,7 pb. do 3,528 proc., a niemieckich idą w dół o 20 pb. do 2,294 proc.
| poniedziałek | poniedziałek | piątek | ||
| 16.58 | 09.53 | 16.40 | ||
| EUR/PLN | 4,6798 | 4,68 | 4,6769 | |
| USD/PLN | 4,3625 | 4,3690 | 4,3721 | |
| CHF/PLN | 4,7813 | 4,7706 | 4,7613 | |
| EUR/USD | 1,0728 | 1,0712 | 1,0697 | |
| PS0425 | 5,887 | 5,951 | 6,046 | |
| WS0428 | 5,937 | 5,982 | 6,088 | |
| DS1033 | 5,972 | 6,000 | 6,107 |
(PAP Biznes)
mt/ ana/
