DZIEŃ NA GPW: Poniedziałkowa sesja może rozpocząć się od spadków
Sesja na warszawskiej giełdzie może rozpocząć się w poniedziałek od spadków - oceniają analitycy. Ich zdaniem w najbliższym czasie silny zwrot w kwestii zażegnania kryzysu bankowego, szczególnie w Europie, mogą spowodować głównie nowe działania EBC czy Fed.
"W godzinach porannych kryzys bankowy trwa, silnie przeceniają się rynki azjatyckie oraz globalne banki notowane w Hong Kongu, HSBC spada o 7 proc. Notowania kontraktów futures jednoznacznie wskazują na kontynuację przeceny pomimo ogłoszenia wczoraj skoordynowanej akcji sześciu najważniejszych banków centralnych, by zasilić system finansowy dolarową płynnością" - napisał w porannym komentarzu dyrektor zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion, Kamil Cisowski.
"Na otwarciu w Polsce i Europie należy oczekiwać silnych spadków, a chociaż pozostajemy optymistyczni w kwestii zażegnania kryzysu (szczególnie w Europie) w najbliższym czasie, wydaje się, że silny zwrot mogą spowodować głównie nowe działania EBC czy Fed" - dodał.
Wskazał, że na pewno wypowiadać się będzie w poniedziałek Christine Lagarde. W przypadku Rezerwy Federalnej bieżąca sytuacja staje się na tyle poważna, że wyceny scenariusza pozostawienia stóp na dotychczasowym poziomie ponownie wynoszą około 50 proc. i w odróżnieniu od ubiegłego tygodnia jest to za realna możliwość.
ZWRÓĆ UWAGĘ (informacje opublikowane po zamknięciu notowań na GPW):
• Bogdanka - jak poinformował w niedzielę wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin, w lipcu rząd planuje finalizację procesu przejęcia spółki LW Bogdanka przez Skarb Państwa. Dodał, że dzisiaj Bogdanka wydobywa węgiel, ale w przyszłości są plany, że będzie sięgała po inne surowce, po inne złoża.
• Bank Handlowy - zarząd Banku Handlowego rekomenduje, by przeznaczyć na dywidendę kwotę 1,18 mld zł, czyli 9 zł na akcję. Proponowana kwota dywidendy stanowi 75 proc. jednostkowego zysku netto Banku Handlowego za 2022 rok. Na kapitał rezerwowy Bank Handlowy chce przeznaczyć 393,4 mln zł.
• mBank - bank otrzymał z Komisji Nadzoru Finansowego pismo, informujące o tym, że z uwagi na poniesioną za 2022 rok stratę netto, bank nie spełniał kryteriów kwalifikujących do wypłaty dywidendy za 2022 rok.
• Grupa Azoty - spółka szacuje, że w czwartym kwartale 2022 roku wypracowała skonsolidowane przychody ze sprzedaży na poziomie 5,107 mld zł i wynik EBITDA w wysokości minus 296 mln zł, przy marży EBITDA minus 5,8 proc. Strata netto przekroczyła 1 mld zł.
• Huuuge - notowany na GPW, producent gier komputerowych, uzyskał dostęp do swojego konta w upadłym amerykańskim banku Silicon Valley Bank, w którym miał środki pieniężne w wysokości około 24,2 mln USD i przelał 23,6 mln USD do innych banków. Obecnie Huuuge ma w SVB 0,6 mln USD trzymane na rachunkach bieżących oraz "money market accounts".
• Robyg - rada nadzorcza Robygu zgodziła się na negocjacje z funduszem nieruchomości z Luksemburga dotyczące umowy joint-venture dla kilku projektów deweloperskich z docelową inwestycją w zakresie nabycia gruntów w wysokości 100 mln USD.
WOJNA NA UKRAINIE i POLITYKA:
• Przywódca Chin Xi Jinping rozpoczyna w poniedziałek wizytę w Rosji, gdzie jako pierwszy zagraniczny przywódca spotka się z Władimirem Putinem, odkąd Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) wydał nakaz jego aresztowania za zbrodnie wojenne na Ukrainie.
• Jak poinformowała agencja Reutera, pomimo oporu Kremla w sobotę przedłużono o kolejne cztery miesiące porozumienie umożliwiające Ukrainie eksport zboża z głównych portów Morza Czarnego. Reuters przypomina, że Kreml apelował wcześniej o przedłużenie umowy tylko o 60 dni, podczas gdy Ukraina nalegała na przedłużenie o 120 dni.
• Jak poinformowała w niedzielę w Kozienicach (mazowieckie) minister klimatu Anna Moskwa, od kwietnia rusza piąta edycja programu "Mój Prąd", w ramach której współfinansowane będą obok fotowoltaiki także pompy ciepła czy kolektory słoneczne.
RYNKI AKCJI:
• Przed rozpoczęciem sesji w Europie kontrakty na Stoxx 50 spadają o 1,35 proc., na FTSE 100 są niżej o 1,59 proc., na CAC 40 niżej o 1,39 proc., a na DAX spadają o 1,15 proc.
• Kontrakty na indeksy w USA przed sesją spadają o 0,53 - 1,18 proc.
• Giełdowe indeksy w Azji zniżkują w poniedziałek. W Japonii Nikkei 225 stracił 1,42 proc. W Chinach indeks SCI niżej o 0,30 proc. W Hongkongu indeks Hang Seng w dół o 3,09 proc. W Korei Południowej wskaźnik KOSPI niżej o 0,56 proc. W Indiach indeks Sensex spada o 1,02 proc.
• Na Wall Street utrzymuje się duża zmienność - po mocnych wzrostach dzień wcześniej, w piątek główne indeksy zakończyły dzień solidnymi spadkami. Inwestorzy ponownie wystraszyli się kłopotów banku First Republic i konsekwencji kryzysu amerykańskich banków regionalnych.
• Dow Jones Industrial na zamknięciu w piątek zniżkował 1,19 proc. i wyniósł 31.861,98 pkt. S&P 500 na koniec dnia spadł o 1,10 proc. i wyniósł 3.916,64 pkt. Nasdaq Composite spadł o 0,74 proc. i zamknął sesję na poziomie 11.630,51 pkt.
• Indeksy na rynkach w Europie zniżkowały na koniec sesji w piątek. Na giełdach panował negatywny sentyment wobec niepokojów o kondycję sektora bankowego.
• Na zamknięciu sesji w piątek indeks Euro Stoxx 50 zniżkował o 1,26 proc., niemiecki DAX spadł o 1,33 proc., francuski CAC 40 poszedł w dół o 1,43 proc., a brytyjski FTSE stracił 1,01 proc. Benchmarkowy indeks Stoxx Europe 600 spadł o 1,26 proc. W tym tygodniu indeks spadł o 3,9 proc.
• WIG20 zakończył piątkową sesję spadkiem o 1,66 proc. do 1.678,16 pkt., a WIG zniżkował o 1,09 proc. do 56.283,05 pkt. mWIG40 zniżkował o 0,20 proc. do 4.416,11 pkt., a sWIG80 poszedł w górę o 0,57 proc. do 19.452,82. (PAP Biznes)
alk/ gor/
