DZIEŃ NA FX/FI: Presja na umocnienie złotego wzrasta; na SPW oczekiwane wzrosty rentowności

Presja na umocnienie złotego względem euro wzrasta i może przybrać na sile po przyszłotygodniowym posiedzeniu RPP – wskazują w porannych komentarzach ekonomiści. W ich opinii w najbliższych dniach rentowności SPW mogą wzrosnąć wyraźnie powyżej 6 proc.

"Złoty stopniowo umacnia się i coraz śmielej kieruje się w stronę poziomu tegorocznego minimum w relacji do euro (4,65). Uważamy, iż podczas dzisiejszej sesji kurs EUR/PLN może próbować naruszyć barierę 4,6624. Lokalnie najistotniejsze będą dane CPI mające rozpocząć trend dezinflacji, a tym samym dać Radzie Polityki Pieniężnej argumenty do cięcia stóp procentowych w średnim terminie. Globalnie uwaga koncentrować się będzie natomiast na danych inflacyjnych z USA oraz strefy euro i tu poprzez potencjalny wzrost eurodolara upatrujemy szansy dla złotego na mocniejsze rozegranie" - wskazał w komentarzu dziennym Mateusz Sutowicz z Banku Millennium.

W piątek, 31 marca o godzinie 10.00 opublikowane zostaną wstępne dane o CPI z Polski za marzec 2023, o 11.00 wstępne dane o inflacji konsumenckiej HICP ze strefy euro, za marzec br., a o 14.30 wskaźnik PCE z USA za luty '23.

Ekonomiści PKO BP oczekują natomiast utrzymania kursu EUR/PLN powyżej 4,67 w piątek, a w ich opinii presja na umocnienie złotego może się pojawić po przyszłotygodniowym posiedzeniu RPP.

"Wstępny odczyt CPI z Polski za marzec pokaże zdecydowany spadek dynamiki wzrostu inflacji (do 15,9 proc. rdr wg konsensusu ekonomistów z 18,4 proc. w lutym) co jednak nie powinno mieć istotnego przełożenia na notowania złotego ze względu na mocny efekt bazy w związku ze skokowym wzrostem cen paliw i energii rok temu na skutek wybuchu wojny na Ukrainie. Oczekujemy do końca tygodnia utrzymania się kursu EUR/PLN powyżej poziomu 4,67, a kolejna próba jego przełamania dołem może pojawić się już w przyszłym tygodniu wraz z środową decyzją RPP. Jeżeli przekaz płynący z komunikatu Rady będzie wyraźnie przemawiał za dalszym utrzymywaniem stóp NBP na niezmienionym poziomie, to powinno wywołać spadek rynkowych wycen skali obniżek stóp procentowych w II połowie roku wspierając tym samym umocnienie złotego" – napisali w Dzienniku Rynkowym ekonomiści PKO BP.

Ok. godz. 09.39 kurs EUR/PLN pozostaje w okolicach czwartkowego zamknięcia na 4,6731, a USD/PLN idzie w górę o 0,22 proc. do 4,2956.

W tym czasie na rynkach globalnych dolar nieznacznie umacnia się, a kurs EUR/USD zniżkuje o 0,21 proc. do 1,0881.

RYNEK DŁUGU

"Na krajowym rynku długu w piątek istotny wpływ na notowania obligacji będzie miała publikacja CPI za marzec. Ekonomiści oczekują spadku inflacji konsumenckiej do 15,5 proc.-16,0 proc. rdr wobec lutowych 18,4 proc. Odczyt potencjalnie powinien wspierać wyceny obligacji. Niemniej, krajowe instrumenty wyceniają już skrajne scenariusze zakładające spadek stopy referencyjnej NBP o 75 pb. do 6,0 proc. na koniec 2023 r." – napisali ekonomiści PKO BP.

Pomimo oczekiwanego spadku tempa inflacji, zdaniem ekonomistów PKO BP istnieje większe ryzyko wzrostu krajowych rentowności wyraźnie powyżej 6 proc.

"Wydaje się, że nawet wspomniany silny spadek inflacji nie będzie uzasadniał tak zdecydowanych cięć stóp w Polsce w takim krótkim okresie. Bank centralny będzie musiał wziąć pod uwagę, że zmiany wskaźnika nastąpią głównie na skutek czynników podażowych, a inflacja bazowa może utrzymywać się blisko 12 proc. rdr, zanim zacznie zauważalnie spadać. Reasumując, istnieje większe ryzyko, że rentowności polskich obligacji w najbliższych dniach wzrosną wyraźniej powyżej 6 proc., mimo wsparcia ze strony piątkowych danych" - wskazali.

W piątek na rynkach bazowych dochodowości amerykańskich 10-letnich obligacji rosną o 1,7 pb. do 3,568 proc., a niemieckich idą w górę o 0,6 pb. do 2,3715 proc.

(PAP Biznes)

mt/ ana/