DZIEŃ NA FX/FI: Rynek czeka na NFP z USA; dane mogą osłabić złotego i podnieść rentowności długu

Rynek FX i FX czeka na piątkowe dane z rynku pracy (NFP) z USA, które mogą być lepsze od rynkowych oczekiwań - uważa ekonomista ING BSK, Piotr Popławski. W opinii eksperta, jeśli tak będzie, złoty może się osłabić, a presja na wyższe rentowności długu zwiększy się.

"Rynek na koniec tygodnia będzie uzależniony od tego, co w piątek pokażą miesięczne dane z amerykańskiego rynku pracy (publikacja 14.30 czasu polskiego – PAP). My uważamy, że będzie to wynik trochę lepszy od tego, czego oczekuje rynek (czyli wyższa od oczekiwań liczba nowych miejsc pracy – PAP). Jeśli tak będzie, to można oczekiwać jakiegoś umocnienia dolara, a to z kolei mogłoby doprowadzić do wzrostu kursu EUR/PLN do okolic 4,70" - powiedział PAP Biznes starszy ekonomista ING Banku Śląskiego Piotr Popławski.

"Czy rynek poziom 4,70 przełamie, trudno obecnie powiedzieć. Wydaje mi się, że w krótkim terminie kurs EUR/PLN wyżej nie pójdzie" – dodał.

W jego opinii, w perspektywie kilku tygodni kurs EUR/PLN może zmierzać do okolic 4,76.

"Moim zdaniem, w dłuższej perspektywie jest ryzyko, że w drugiej połowie miesiąca możemy zobaczyć poziomy w okolicach 4,76 na EUR/PLN. Taki ruch mogą wspierać ryzyka związane ze stopami procentowymi w Polsce, koniunkturą gospodarczą oraz TSUE" - powiedział ekonomista ING BSK.

Rynek oczekuje, że liczba nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym w USA w marcu br. zwiększyła się o 240 000 etatów, wobec wzrostu o 311 000 w lutym br.

O godzinie 16.45 kurs EUR/PLN notowany jest w okolicach środowego zamknięcia na 4,6848, a USD/PLN idzie w dół o 0,1 proc. do 4,2920.

W tym czasie na rynkach globalnych dolar nieco się osłabia, a kurs EUR/USD zwyżkuje o 0,1 proc. do 1,0915.

RYNEK DŁUGU

"Krajowy rynek długu jest uzależniony od rynków bazowych, a lokalnie dzisiejsza konferencja prezesa NBP nie wniosła zbyt wiele" – wskazał ekspert ING BSK.

Zdaniem ekonomisty, jeśli czwartkowe dane makro z USA będą zgodne z jego oczekiwaniami, to krajowe rentowności długu mogłyby się nieco podnieść, mocniej na długim końcu krzywej.

"Moim zdaniem, jutrzejsze dane z rynku pracy w Stanach Zjednoczonych powinny sprzyjać wzrostowi rentowności długu głównie na rynku amerykańskim, a lokalnie powodować lekkie wystromienie krzywej rentowności" - powiedział Piotr Popławski.

W czwartek na rynkach bazowych dochodowości 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych zniżkują o 1,2 pb. do 3,275 proc., a niemieckich idą w dół o 0,6 pb. do 2,1725 proc.

(PAP Biznes)

mt/ asa/