DZIEŃ NA FX/FI: Oczekiwania co do krótkoterminowego trendu EUR/PLN i SPW rozbieżne

W porannych komentarzach cześć ekonomistów oczekuje stabilizacji kursu EUR/PLN w okolicach 4,68, inni natomiast spodziewają się wzrostu powyżej 4,70. Również co do trendu rentowności SPW oczekiwania ekonomistów są rozbieżne: część oczekuje spadku rentowności SPW poniżej 6 proc., inni natomiast wskazują na kontynuację stabilizacji.

"Dziś po świątecznej przerwie do aktywności na rynek finansowy wracają inwestorzy krajowi. W poniedziałek przy niskiej płynności rynku kurs EUR/PLN wspiął się do 4,6950 i, w naszej ocenie, dzisiejsza sesja ze względu na ubogie kalendarium danych makroekonomicznych nie powinna dać impulsów do większych zmian. Kurs EUR/PLN pozostaje w ponad miesięcznym trendzie bocznym, tj. 4,6620–4,7120 i, w naszej ocenie, trudno będzie znaleźć w tym tygodniu argumenty mogące wybić złotego w którąkolwiek stronę. W dalszym ciągu jednak większe prawdopodobieństwo przypisujemy ruchom w okolicy dolnego ograniczenia kanału" - napisał w komentarzu dziennym Mateusz Sutowicz z Banku Millennium.

Ekonomiści PKO BP oczekują natomiast utrzymania kursu EUR/PLN w okolicach 4,68 do środowej publikacji danych o CPI z USA.

"(…) Potencjał aprecjacyjny złotego ograniczany jest przez utrzymujące się wysokie oczekiwania rynkowe odnośnie skali obniżek stóp procentowych w Polsce w II połowie roku, co nawet przy sprzyjającym globalnym otoczeniu rynkowym zmniejsza szansę na wybicie się kursu EUR/PLN z trendu bocznego dołem. Wtorkowy, lokalny kalendarz makroekonomiczny jest pusty, a większa zmienność na naszej walucie może pojawić się wraz z środową publikacją inflacji CPI z USA. Do tego czasu oczekujemy utrzymania się kursu EUR/PLN w pobliżu 4,68" – napisali w Dzienniku Rynkowym ekonomiści PKO BP.

Z kolei zdaniem ekonomistów ING BSK, kurs EUR/PLN powróci ponad 4,70 w bieżącym tygodniu.

"Napięcia globalne osłabły i inwestorzy skupiają się na ryzykach lokalnych dla PLN, jak oczekiwania na obniżki stóp NBP (rynek patrzy na słabe dane, a nie komentarze z Rady) i obawy o konsekwencje opinii TSUE ws kredytów frankowych. Dlatego w tym tygodniu spodziewamy się powrotu EUR/PLN ponad 4,70 (pierwszy opór to 4,7050). Na przełomie miesiąca para może dotrzeć nawet do oporu na 4,76. Przy raczej pozytywnym otoczeniu międzynarodowym (np. rosnący EUR/USD) na wiele większy ruch się nie zanosi" – napisali w Dzienniku ING ekonomiści tego banku.

Ok. godz. 10.07 kurs EUR/PLN zniżkuje o 0,05 proc. 4,6864, a USD/PLN idzie w dół o 0,39 proc. do 4,3006.

W tym czasie na rynkach globalnych dolar osłabia się, a kurs EUR/USD zwyżkuje o 0,34 proc. do 1,0897.

RYNEK DŁUGU

"Na rynku stopy procentowej w ostatnim tygodniu rentowności polskich obligacji utrzymywały się nieznacznie powyżej 6 proc. Dla porównania notowania papierów amerykańskich czy niemieckich spadły w tym samym czasie do piątku nawet o blisko 20 pb. Istnieje zatem wysokie prawdopodobieństwo, że polski rynek z opóźnieniem zareaguje na globalną poprawę nastrojów. Oznacza to, że spadek rentowności obligacji na praktycznie całej długości krzywej poniżej 6 proc. pozostawałby kwestią czasu" – napisali w Dzienniku Rynkowym ekonomiści PKO BP.

Dla ekonomistów BGK natomiast scenariuszem bazowym dla rentowności SPW jest kontynuacja trenu bocznego.

"Podobnie jak w przypadku europejskiego rynku, krajowe obligacje nie miały możliwości zareagować na dane z amerykańskiego rynku pracy. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że wzrosty dochodowości były obserwowane zarówno na UST (w piątek) jak i na bundach (dziś rano), SPW mogą być pod umiarkowaną presją podczas poświątecznych notowań. Ogólnie jednak nadal oczekujemy, że stabilizacja krajowych obligacji obserwowana w minionych dwóch tygodniach pozostaje scenariuszem bazowym" – napisali w Biuletynie ekonomicznym eksperci BGK.

We wtorek na rynkach bazowych dochodowości amerykańskich 10-letnich obligacji zniżkują o 2,4 pb. do 3,391 proc., a niemieckich idą w górę o 5,2 pb. do 2,233 proc.

(PAP Biznes)

mt/ asa/