Deficyt w obrotach bieżących Polski może wynieść ok. 2 proc. PKB na koniec '23 - ING (opinia)
W nadchodzących miesiącach względnie solidnym wynikom eksportu będzie towarzyszyła niska dynamika importu, co powinno przełożyć się na dalszy spadek deficytu w obrotach bieżących Polski do ok. 2 proc. PKB na koniec 2023 r. - prognozuje ekonomista ING Banku Śląskiego, Leszek Kąsek.
"Obserwowana w ostatnich miesiącach poprawa salda w obrotach bieżących w relacji do PKB jest czynnikiem pozytywnym dla złotego. Oczekujemy, że w nadchodzących miesiącach względnie solidnym wynikom eksportu będzie towarzyszyła niska dynamika importu, który w Polsce charakteryzuje się większą wrażliwością na zmiany koniunktury. Powinno to przełożyć się na dalszy spadek deficytu w obrotach bieżących do ok. 2 proc. PKB na koniec 2023" - napisał w komentarzu Kąsek.
"Główne ryzyka w kierunku większej skali nierównowagi zewnętrznej to wydatki na zakup uzbrojenia i ewentualne ponowne wzrosty cen surowców m.in. z powodu ograniczenia podaży ropy naftowej przez OPEC+ czy wzrostu popytu ze strony rozpędzającej się gospodarki Chin" - dodał.
Narodowy Bank Polski podał w czwartek, że nadwyżka na rachunku bieżącym w lutym wyniosła 2.586 mln euro. Rynek oczekiwał nadwyżki na poziomie 552,6 mln euro.
Eksport wzrósł w lutym o 10,0 proc. rdr wobec konsensusu wzrostu o 11,0 proc., a import spadł o 5,4 proc. wobec oczekiwanego wzrostu o 2,8 proc. (PAP Biznes)
pat/ ana/
