Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA FX/FI: Dla EUR/PLN krótkoterminowy cel to okolice 4,60, a dla SPW 6,0 proc.

Kurs EUR/PLN pokonał istotne, techniczne wsparcie i może zmierzać do okolic 4,60, skąd może rozpocząć się dłuższe odreagowanie – wskazują w porannych komentarzach ekonomiści. Na krajowym długu oczekują oni zejścia rentowności w okolice 6 proc.

"Z rynkowego punktu widzenia dzisiejsze finalne dane o inflacji HICP w strefie euro nie powinny mieć większego znaczenia. Nastroje globalne pozostają dobre – wsparte niedawnymi danymi z Chin – ale nie na tyle by eurodolar kontynuował zwyżkę notowań. Inwestorzy pozostają w oczekiwaniu na nowe impulsy tj. piątkowe wstępne odczyty indeksów PMI, ale i niewykluczone, że dopiero na majowe rozstrzygnięcia podczas posiedzeń Fed i Europejskiego Banku Centralnego. Zadyszkę w trendzie umocnienia widać także w notowaniach złotego. Kurs EUR/PLN zwyżkuje przemieszczając się w stronę poziomu 4,64 rozpoczynając korektę techniczną" - napisał w komentarzu dziennym Mateusz Sutowicz z Banku Millennium.

Z kolei ekonomiści PKO BP wskazali, że kurs EUR/PLN pokonał ważne, techniczne wsparcie znajdujące się na 4,63.

"Umocnienie złotego nastąpiło na skutek przebicia technicznego poziomu wsparcia na kursie EUR/PLN w pobliżu poziomu 4,63, stanowiącego dolne ograniczenie trendu bocznego, obowiązującego na parze od listopada ubiegłego roku. Miało to miejsce przy braku nowych impulsów z lokalnego otoczenia makroekonomicznego i sprzyjającym, zewnętrznym otoczeniu inwestycyjnym. Złotego, tak jak i pozostałe waluty naszego regionu, wspierał wzrost popytu na ryzykowne aktywa po porannej publikacji zestawu danych z chińskiej gospodarki, wskazujących na jej solidne odbicie w I kwartale" – wskazali w Dzienniku Rynkowym ekonomiści PKO BP.

W ich opinii, skutkiem pokonania wsparcia na EUR/PLN może być ruch nawet do okolic 4,56, jednak w krótkim terminie wiele pozytywnych czynników umacniających polską walutę może być już zdyskontowanych.

"Z technicznego punktu widzenia, rozwijająca się obecnie fala spadkowa mogłaby sprowadzić kurs EUR/PLN nawet do poziomu 4,56. Takiemu pozytywnemu scenariuszowi sprzyjałaby wyważona sygnalizacja ze strony członków RPP, przestrzegających przed dyskusją na temat ewentualnych obniżek stóp procentowych pod koniec 2023 roku, w obliczu utrzymującej się na wysokim poziomie inflacji bazowej oraz dalsza, wyraźna poprawa salda na rachunku obrotów bieżących Polski. Jednak są to aspekty które mogą już być w przeważającej części na rynku zdyskontowane, więc dynamiczne umocnienie złotego może zostać wkrótce wyhamowane" – napisali.

Ich zdaniem krótkoterminowym celem obecnej fali spadkowej na EUR/PLN mogą być okolice 4,60, skąd oczekują oni dłuższego odreagowania.

"Dodatkowo czynniki ryzyka w postaci zbliżających się decyzji Fed i EBC oraz brak postępów w sporach Polski z KE mogą powstrzymywać uczestników rynku przed otwieraniem nowych pozycji na złotym na obecnych poziomach. Stąd w najbliższych dniach, przy braku nowych impulsów z rynku lokalnego i utrzymywaniu się umiarkowanych nastrojów risk-on na rynkach bazowych, oczekujemy dalszego spadku kursu EUR/PLN w pobliże poziomu 4,60, skąd powinno nastąpić dłuższe odreagowanie" - napisali ekonomiści PKO BP.

Ok. godz. 09.49 kurs EUR/PLN pozostaje w okolicach wtorkowego zamknięcia na 4,6211, a USD/PLN idzie w górę o 0,13 proc. do 4,2160.

W tym czasie na rynkach globalnych dolar nieco umacnia się, a kurs EUR/USD zniżkuje o 0,1 proc. do 1,0961.

RYNEK DŁUGU

"Na krajowym rynku stopy procentowej we wtorek dochodowości obligacji spadły. Oczekiwać można, że ten ruch będzie kontynuowany w najbliższych dniach, a notowania zbliżą się do 6,0 proc." – wskazali w Dzienniku Rynkowym ekonomiści PKO BP.

Ekonomiści zwrócili uwagę, że w nadchodzącym tygodniu nastąpi wykup obligacji OK0423, co spowoduje uwolnienie środków na kwotę ok. 24 mld zł.

"W kontekście zbliżającej się piątkowej aukcji regularnej warto zwrócić uwagę na istotne wydarzenie, jakim będzie wykup OK0423 (25 IV) i wypłata odsetek od hurtowych obligacji. Napływ środków powinien zapewnić solidny popyt na zbliżającym się przetargu, ale też wspierać wyceny obligacji w kolejnych tygodniach. Zapadające OK0423 są specyficzną serią, a ich łączna wartość w obrocie wynosi 20,5 mld PLN. Dodatkowo inwestorzy z tytułu wypłaty odsetek od obligacji hurtowych otrzymają też środki w wysokości ok. 3,5 mld PLN. Oznacza to napływ środków w wysokości 24 mld PLN w bardzo krótkiej perspektywie" – napisali.

Jak wyliczyli jednak eksperci, tylko część z tych środków może ponownie wrócić na rynek.

"Należy przy tym pamiętać, że Ministerstwo Finansów przekazywało w latach 2020-2021 obligacje tej serii różnym podmiotom na łączną kwotę 14,6 mld PLN. Wśród podmiotów, które je otrzymały były m.in. PFR (6,6 mld PLN), a także inne jednostki powiązane z sektorem publicznym. Zgodnie z publicznymi informacjami PFR sprzedał w 2021 r. papiery za blisko 5,5 mld PLN. Na bazie dostępnych danych szacować można, że pozostałe jednostki powiązane z sektorem publicznym sprzedały dodatkowo papiery za ok. 2,5 mld PLN. Z tego wynika, że z tytułu zapadalności OK0423 do inwestorów (wliczając gospodarstwa domowe: 1,9 mld PLN) innych niż jednostki publiczne trafi ostatecznie blisko 14,5 mld PLN, a dodając wypłacane w kwietniu odsetki będzie to kwota ok. 18 mld PLN. Rozliczenie OK0423 jest też dobrą okazją do tego, aby oszacować jaka część przekazywanych papierów skarbowych podmiotom powiązanym z państwem jest ostatecznie przez nie sprzedawana (te szacunki wskazują, że ok. 30 proc., poza PFR)" – wskazali.

W środę na rynkach bazowych dochodowości amerykańskich 10-letnich obligacji rosną o 4,7 pb. do 3,619 proc., a niemieckich idą w górę o 4,1 pb. do 2,5115 proc.

środa wtorek wtorek
09.53 16.04 09.46
EUR/PLN 4,6213 4,6243 4,6304
USD/PLN 4,2159 4,2201 4,2253
CHF/PLN 4,6966 4,6985 4,7065
EUR/USD 1,0962 1,0958 1,0958
PS0425 6,116 6,107 6,132
WS0428 6,118 6,107 6,158
DS1033 6,139 6,143 6,197

(PAP Biznes)

mt/ ana/

udostępnij: