DZIEŃ NA GPW: WIG20 kontynuuje lokalny trend boczny; inwestorzy mogą już czekać na Fed
We wtorek WIG20, jak i WIG-Banki kontynuują kilkudniowy trend boczny, a odbywa się to w otoczeniu mocnego złotego - wskazał Mateusz Chrzanowski z Noble Securities. W jego opinii, inwestorzy mogą czekać na przyszłotygodniowe posiedzenie Fed, a w przypadku kontynuacji wzrostów na GPW, WIG20 mógłby zmierzać w okolice 2.075 pkt.
"We wtorek indeks WIG20 kontynuuje kilkudniowy przystanek we wzrostach, który niweluje podobieństwo do jesiennej fali w górę. Wydaje się, że czekamy na falę piątą impulsu wzrostowego, a dwie poprzednie fale miały zasięg ok. 150 pkt. Tym samym rejon 2.075 pkt. może być celem obecnych wzrostów" – powiedział PAP Biznes Mateusz Chrzanowski, młodszy analityk Noble Securities.
Odnosząc się do otoczenia rynkowego, analityk wskazał, że GPW wspiera mocny złoty i utrzymywanie kursu USD/PLN poniżej 4,25.
"W otoczeniu rynku ma miejsce umacnianie złotego i dopóki zejście przez kurs USD/PLN poniżej 4,25 nie okaże się fałszywe, można patrzeć w okolice 3,75 na USD/PLN. Taki scenariusz potwierdza póki co zachowanie pary EUR/USD, której kurs powraca powyżej 1,10. Utrzymanie wzrostów tej pary wspierać będzie złotego, a tym samym segment dużych spółek z GPW" – dodał.
"Moim zdaniem należy zachować ostrożność patrząc na zachowanie indeksów amerykańskich, które +zamarły+ na poziomach tegorocznych szczytów. Tak niska zmienność od kilku sesji może otworzyć przestrzeń do bardzo gwałtownego ruchu, który może mieć miejsce w obu kierunkach. Należy pamiętać, że jesteśmy w samym środku sezonu publikacji wyników z USA, a tym samym impuls może nastąpić w każdym momencie. W przyszłym tygodniu mamy decyzję Fed odnośnie stóp procentowych i to być może na nią i zapowiedzi trajektorii stóp procentowych czekają obecnie inwestorzy na całym świecie, stąd tak niska zmienność" - powiedział Chrzanowski.
Analityk wskazując „wygranych i przegranych” wtorkowej sesji na GPW wskazał na wyraźne spadki, szczególnie z początku sesji, Astarty, które w jego opinii są korektą mocnych, dwucyfrowych wzrostów z poniedziałkowych notowań.
"Z większych podmiotów pozytywnie wyróżnia się PKN Orlen, którego kurs wraca powyżej poziomu 62 zł, a tym samym wybicie dołem ze średnioterminowej konsolidacji okazało się póki co fałszywe. Powrót do wnętrza tego trendu bocznego mógłby zwiastować co najmniej atak na jego górne ograniczenie, które znajduje się w okolicach 67-68 zł za akcję" – powiedział analityk Noble Securities.
"Z dużych spółek negatywnie wyróżnia się natomiast KGHM, który kontynuuje spadki, a ruch ten wspierają spadki notowań miedzi i srebra. Niektórzy analitycy techniczni doszukują się na wykresie notowań kombinatu formacji głowy z ramionami, co mogłoby zapowiadać znaczne spadki tych akcji nawet w okolice covidowych dołków. Do realizacji takiej koncepcji potrzebne byłoby zejście poniżej 110 zł za akcję, a do tego daleka droga. Dodatkowo sama koncepcja pozostaje mglista, gdyż technicznie nie jest to miejsce na taką formację" – dodał.
"We wtorek przystanek kontynuuje natomiast WIG-Banki, gdzie fala wzrostowa zatrzymała się w okolicach styczniowego szczytu. Nie można chyba jeszcze mówić o realizacji zysków, choćby ze względu na niewielką dynamikę spadków" – powiedział.
Ok. godz. 15.20 WIG20 zniżkuje o 0,09 proc. do 1.909 pkt., a WIG idzie w dół o 0,03 proc. do 62.620 pkt. Rosną natomiast indeksy małych i średnich spółek: sWIG80 o 0,43 proc., a mWIG40 o 0,2 proc.
Obroty na szerokim rynku wynoszą 0,548 mld zł, a z tego 0,405 mld przypada na spółki z WIG20.
W Europie na głównych rynkach panują przeważnie negatywne nastroje. DAX notowany jest w okolicach poniedziałkowego zamknięcia, CAC40 idzie w dół o 0,7 proc., a brytyjski FTSE250 znajduje się na 0,1 proc. minusie.
Kontrakty terminowe na amerykański S&P 500 zniżkują o 0,46 proc.
W ujęciu sektorowym na GPW zwyżkuje 9 z 15 indeksów. Najmocniej w górę idą WIG-Paliwa (+1,4 proc.), WIG-Informatyka (+1,2 proc.) oraz WIG-Budownictwo (+1,1). Największe spadki natomiast notują WIG-Górnictwo (-2 proc.) oraz WIG-Odzież (-2 proc.).
W WIG20 w tej fazie sesji w gronie liderów są walory PGE (+2,1 proc.), CD Projekt (+1,5 proc.) oraz Dino Polska (+1 proc.), którego kurs wybija się górą z lokalnej konsolidacji i próbuje zamknąć lukę spadkową z drugiej połowy marca br.
Podobnie jak na początku sesji, w tej fazie wtorkowych notowań lepiej od indeksu zachowuje się PKN Orlen, który zwiększył wzrosty do 1,6 proc. i poziomu 63,02 zł.
O 0,6 proc. do 390 zł rośnie natomiast kurs Kruka i ustanawia historyczne maksima.
Po spadkach z początku sesji, w kolejnych godzinach handlu poprawił się nieco sentyment względem największych pod względem kapitalizacji banków, a indeks sektorowy zredukował znaczną część porannej zniżki.
W tej fazie wtorkowej sesji na niewielkich minusach notowane są walory mBanku (-0,1 proc.) oraz Santander Bank Polska (-0,1 proc.), a Alior przeszedł na niewielkie plusy (+0,1 proc.). Kursy pozostałych banków z WIG20 idą w dół w przedziale 0,6-0,8 proc.
Santander Bank Polska przed sesją opublikował raport za I kw. ’23 i w tym okresie zysk netto grupy wzrósł do 1.192 mln zł z 959,5 mln zł rok wcześniej. Zysk banku okazał się 4 proc. powyżej oczekiwań analityków, którzy spodziewali się, że wyniesie on 1.148 mln zł.
Zdaniem analityków, wyniki Santander Banku Polska w I kwartale 2023 roku są pozytywne, zwracają uwagę dobre przychody podstawowe i jakość aktywów.
Jak poinformowali we wtorek przedstawiciele banku, początek 2023 roku napawa optymizmem, ale ryzyka dla działalności banków są nadal aktualne. W kolejnych kwartałach bank oczekuje kontynuacji ożywienia sprzedaży kredytów hipotecznych.
Najsłabiej w WIG20 podobnie jak na początku sesji zachowują się walory KGHM (-2,5 proc.), którym nie pomagają zniżkujące o ponad 2 proc. ceny miedzi.
Słabo zachowują się także spółki telekomunikacyjne: Orange Polska zniżkuje o 1,4 proc. do 7,09 zł, a Cyfrowy Polsat o 1 proc. Kurs Orange testuje ważne, techniczne wsparcia znajdujące się w okolicach 7 zł za akcję.
Skalę spadku z pierwszej godziny handlu zmniejszyły natomiast walory Allegro (-0,5 proc.), których kurs utrzymuje się w okolicach 52-tygodniowych maksimów.
Spośród spółek z mWIG40 w tej fazie sesji najmocniej rośnie Neuca (+3,5 proc.) oraz Budimex (+3,1 proc.). Kurs Budimexu ustanawia historyczne maksima, a Neuca testuje średnioterminowe szczyty z listopada ’22 i stycznia ’23.
W gronie liderów wzrostów jest również XTB (+2 proc.) oraz STS Holding (+1,95 proc.), dla którego jest to pierwsza wzrostowa sesja po trzech dniach spadków.
Najsłabiej z mWIG40 zachowują się natomiast walory CCC (-2,2 proc.) i Bumechu (-2,1 proc.), a po ok. 1,5-1,6 proc. w dół idą kursy Asbisu i Eurocash.
W sWIG80 do liderów wzrostów dołączyły akcje Synektika (+7,7 proc. do 53,2 zł), których kurs wybił się górą z kilkutygodniowego trendu bocznego i zbliżył się do historycznych maksimów.
Analitycy Trigon DM, w raporcie z 18 kwietnia, wznowili wydawanie rekomendacji dla spółki Synektik od zalecenia "kupuj", wyznaczając cenę docelową akcji na poziomie 74,8 zł.
Podobnie jak na początku wtorkowych notowań mocne są akcje Biomaximy (+5,6 proc.), dla której jest to trzecia wzrostowa sesja pod rząd po ustanowieniu 3-miesięcznych minimów. W gronie liderów utrzymały się także walory DataWalk (+5,1 proc.) a skalę wzrostów zwiększyło Asseco SEE (+7,2 proc.)
Wzrosty z początku sesji powiększył również Wawel (+4,9 proc.), który miał w pierwszym kwartale 2023 roku 16 mln zł zysku netto z działalności kontynuowanej wobec 6,5 mln zł zysku rok wcześniej.
Po drugiej stronie tabeli notowań w sWIG80 są walory Molecure (-4 proc.), Bowim (-3,5 proc.) oraz Astarty, która po mocnej poniedziałkowej sesji zniżkuje o 4,5 proc. Dla Bowim jest to trzecia spadkowa sesja pod rząd po nieudanej próbie wybicia ponad szczyty ze stycznia i lutego br. (PAP Biznes)
mt/ ana/
