Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA FX/FI: Złoty czeka na impuls do korekty; na SPW oczekiwana kontynuacja umacniania

Głównymi wydarzeniami środy będzie posiedzenie RPP oraz dane o CPI z USA, które mogą dać impuls do korekcyjnego osłabienia złotego – wskazują w porannych komentarzach ekonomiści. W ich opinii krajowy dług, pod wpływem czynników lokalnych i regionalnych może kontynuować umocnienie w kierunku 5,50 proc.

"Nastroje globalne pozostają stabilne. Wczorajsze rozmowy na temat podniesienia limitu zadłużenia USA przyniosły niewielki postęp i chęć kontynuowania w piątek prac pomiędzy prezydentem J.Bidenem a Republikanami. Dziś na rynkach rozwiniętych panuje oczekiwanie na publikacje danych inflacyjnych ze Stanów Zjednoczonych. Mimo, iż nie uważamy, by odczyt mógł istotnie wpływać na perspektywy polityki pieniężnej Fed, to może nadać eurodolarowi nieco zmienności. Lokalnie wydarzeniem dnia będzie decyzja Rady Polityki Pieniężnej, która ze względu na wysoce prawdopodobne utrzymanie stóp procentowych powinna przejść bez większego echa. W rezultacie uwaga inwestorów przekieruje się na jutrzejszą konferencję prezesa NBP A.Glapińskiego" - napisał w komentarzu dziennym Mateusz Sutowicz z Banku Millennium.

Dane o kwietniowej inflacji CPI z USA zostaną opublikowane w o godzinie 14.30 czasu polskiego.

Natomiast zdaniem ekonomistów PKO BP zarówno przekaz ze strony RPP, jak i dane o CPI z USA mogą stać się impulsem do korekcyjnego osłabienia złotego.

"W środę kluczowym wydarzeniem w kraju będzie decyzja RPP. Ekonomiści zgodnie oczekują utrzymania stóp NBP na niezmienionym poziomie. Z punktu widzenia uczestników rynku ciekawsza będzie analiza komunikatu RPP pod kątem ewentualnych sygnałów zapowiadających możliwość rozpoczęcia cyklu luzowania polityki pieniężnej jeszcze w tym roku co nie sprzyjałoby dalszemu umocnieniu złotego. Rośnie również prawdopodobieństwo umocnienia się dolara szczególnie w przypadku, gdy środowe odczyty inflacji CPI z USA okażą się wyższe od konsensusu ekonomistów, co wskazywałoby na wyraźne wyhamowanie procesu dezinflacji. Mocny rynek pracy w połączeniu z utrzymującą się na wysokim poziomie inflacją bazową wspierać będzie bowiem akcentowaną przez decydentów z Fed konieczność utrzymywania stóp na mocno restrykcyjnym poziomie w okresie dłuższym niż to obecnie wyceniają rynki. Stąd rośnie prawdopodobieństwo korekcyjnego osłabienia złotego, co jeszcze w tym tygodniu powinno doprowadzić do odbicia kursu EUR/PLN w pobliże 4,58" - wskazali w Dzienniku Rynkowym ekonomiści PKO BP.

Ok. godz. 09.46 kurs EUR/PLN znajduje się w okolicach wtorkowego zamknięcia na 4,5531, a USD/PLN idzie w dół o 0,11 proc. do 4,1486.

W tym czasie na rynkach globalnych dolar nieco się osłabia, a kurs EUR/USD zwyżkuje o 0,11 proc. do 1,0974.

RYNEK DŁUGU

"Na krajowym rynku stopy procentowej dochodowości obligacji we wtorek utrzymywały się pomiędzy 5,60 proc. a 5,80 proc.. Środowe posiedzenie RPP może dodatkowo wesprzeć spadki krzywych dochodowości. Podobnie zakłada rynek wyceniający obniżki stopy referencyjnej NBP o prawie 75 pb. do 6,0 proc. na koniec grudnia i dalej w kierunku 4,75 proc. pod koniec 2024 r." – wskazali w Dzienniku Rynkowym ekonomiści PKO BP.

W ich opinii środowy przekaz ze strony RPP może podtrzymać oczekiwania rynku na obniżki stóp jeszcze w 2023 roku.

"Chociaż Rada zapewne nie będzie wprost sugerować szybkich obniżek stóp procentowych, prawdopodobnie wskaże, że taki scenariusz w IV kw. 2023 r. powinien być poważnie brany pod uwagę. Podobną retorykę stosują też inne banki centralne w regionie CEE-4. Takie lekkie złagodzenie retoryki sugeruje pojawienie się w ostatnim czasie szeregu wypowiedzi przedstawicieli RPP podkreślających dynamiczny proces dezinflacji, a także publikacja kwietniowych danych makroekonomicznych. Większość opublikowanych wskaźników okazała się zdecydowanie słabsza od wyników marcowych i oczekiwań ekonomistów. Dane potwierdziły też mocniejszy od oczekiwań trend spadkowy w zakresie głównej miary inflacji (inflacja bazowa zapewne zacznie spadać dopiero od kwietnia)" – napisali eksperci PKO BP.

W takim otoczeniu eksperci PKO BP oczekują spadku rentowności SPW w kierunku 5,50 proc.

"Przy okazji omawiania polskiej polityki pieniężnej warto wspomnieć, że powoli bank centralny skutecznie wzmacnia kontrolę krótkiego końca krzywej dochodowości dzięki modyfikacji działań o charakterze operacyjnym. W efekcie w ostatnich tygodniach spread pomiędzy stopą referencyjną NBP a POLONIĄ zawęził się do 20 pb, podczas gdy jeszcze na początku 2023 r. był bliższy 30 pb. Dodatkowo trzeba podkreślić, że warunki monetarne zaostrza również widoczna w ostatnich tygodniach aprecjacja złotego. Wspomniane zmiany otoczenia zapewne zostaną podkreślone i uwypuklone na czwartkowej konferencji prezesa NBP spychając rentowności polskich obligacji w kierunku 5,50 proc." – wskazali w Dzienniku Rynkowym ekonomiści PKO BP.

W środę na rynkach bazowych dochodowości amerykańskich 10-letnich obligacji zniżkują o 0,3 pb. do 3,519 proc., a niemieckich idą w górę o 1,8 pb. do 2,355 proc.

środa wtorek wtorek
09.50 15.41 09.33
EUR/PLN 4,5532 4,565 4,5603
USD/PLN 4,1493 4,1689 4,1522
CHF/PLN 4,6668 4,6667 4,6564
EUR/USD 1,0973 1,0951 1,0983
PS0425 5,757 5,749 5,693
WS0428 5,746 5,740 5,725
DS1033 5,833 5,824 5,791

(PAP Biznes)

mt/ ana/

udostępnij: