DZIEŃ NA FX/FI: Kurs EUR/PLN może stabilizować się nieco powyżej 4,45; dla FI istotna aukcja MF

W najbliższym czasie kurs EUR/PLN może stabilizować się nieznacznie powyżej 4,45 - prognozują ekonomiści. Dla krajowego rynku długu w piątek istotna będzie aukcja sprzedaży obligacji MF.

"Podczas piątkowej sesji podwyższoną zmienność na polskiej walucie może wywołać publikacja inflacji bazowej za maj, gdzie oczekiwany jest jej pierwszy tak wyraźny spadek do 11,5 proc. rdr z 12,2 proc, w kwietniu. Taki odczyt da kolejne argumenty dla gołębiego skrzydła RPP do mocniejszej sygnalizacji potrzeby pierwszych obniżek stóp pod koniec bieżącego roku" - oceniają ekonomiści PKO BP.

"Umiarkowanie pozytywne otoczenie globalne oraz dalszy wzrost kursu EUR/USD powinny jednak niwelować ewentualną presję płynącą z rynku lokalnego na złotego stąd na zakończenie tygodnia oczekujemy stabilizacji kursu EUR/PLN nieznacznie powyżej 4,45" - dodają.

Narodowy Bank Polski opublikuje dane o inflacji bazowej w maju o godz. 14.00.

Ekonomiści Banku Millennium spodziewają się utrzymania trendu bocznego na parze EUR/PLN.

"Kurs EUR/PLN kontynuuje ruch w ramach szerokiego przedziału 4,44 – 4,49. Dzisiejsza sesja nie powinna dostarczyć argumentów za wybiciem ze wspomnianego trendu bocznego. W rezultacie zakładamy, iż złoty pozostanie na zakończenie tego tygodnia najmocniejszy w relacji do euro od grudnia 2020 roku" - napisano w porannym raporcie banku.

"Mimo, iż kurs EUR/USD próbuje wybić się ponad poziom 1,0950 to złoty pozostaje w luźniejszej niż historycznie korelacji z eurodolarem i nie reaguje na te sygnały. Zakładamy, że piątkową sesję mimo dość rozbudowanego kalendarium zdominują echa wczorajszego posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego. Rynek stopniowo nasila bowiem swoje oczekiwania co do docelowej stopy procentowej w strefie euro" - dodano.

Z kolei ekonomiści Santander BP oczekują stopniowego osłabiania walut regionu CEE.

RYNEK DŁUGU

W piątek resort finansów przeprowadzi przetarg sprzedaży obligacji, na którym zaoferuje papiery serii OK1025, PS0728, WZ1128, DS1030 i DS1033, o łącznej wartości 4-6 mld zł.

"Pojawienie się nowej podaży na rynku długu może nieco ciążyć notowaniom papierów, chociaż ten negatywny wpływ częściowo może być łagodzony przez piątkową publikację inflacji bazowej w maju. Wzrost rentowności polskich obligacji skarbowych powinien zatrzymać się w okolicach 6 proc. w perspektywie najbliższych tygodni" - napisano w porannym raporcie PKO BP.

"Pozytywny wpływ na wielkość sprzedaży obligacji na aukcji powinien mieć wzrost popytu ze strony właściwie wszystkich kategorii inwestorów, poza nierezydentami. Od stycznia do kwietnia przykładowo banki kupiły papiery za 6,7 mld PLN, finansując ponad połowę zrealizowanych w tym okresie emisji. Co istotne, rośnie też popyt ze strony TFI, ubezpieczycieli czy funduszy emerytalnych. Biorąc pod uwagę preferencje sektora bankowego oczekiwać można, że największy udział w emisji tak jak dotychczas będą miały papiery PS0728 i WZ1128" - dodano.

(PAP Biznes)

pat/ gor/