DZIEŃ NA FX/FI: SPW i PLN pod wpływem czynników globalnych; lokalnie istotna konferencja prezesa NBP

Pod koniec tygodnia złoty i polskie obligacje skarbowe będą pod wpływem czynników globalnych - oceniają ekonomiści. Wydarzeniem dnia na krajowym rynku będzie konferencja prezesa NBP, Adama Glapińskiego.

"Globalne rynki finansowe przeżywają rewizję oczekiwań co do polityki pieniężnej największych banków centralnych pod wpływem najnowszych danych. Świadczą one – jak w przypadku odczytów z USA – o dużej odporności gospodarki na dokonane dotychczas zacieśnianie. W efekcie rynek podwyższa oczekiwaną docelową stopę procentową w cyklu (np. dla Banku Anglii), czy opóźnia moment ich obniżek (Fed). Efektem są momentami silne przetasowania rynkowych wycen, zwłaszcza w przypadku obligacji. Dziś uwagę inwestorów skradnie raport z rynku pracy USA, który w przypadku solidnego odczytu powinien wspierać nieco dolara" - napisano w raporcie Banku Millennium.

"Lokalnie złoty pozostanie pod wpływem trendów światowych, ale wydarzeniem dnia będzie konferencja prasowa prezesa Narodowego Banku Polskiego. Nie uważamy jednak, by miała ona przynieść odwrót od dotychczasowej łagodnej narracji" - dodano.

W piątek o godz. 15.00 odbędzie się konferencja prezesa NBP, Adama Glapińskiego. Na lipcowym posiedzeniu RPP utrzymała wszystkie stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie, referencyjna wynosi nadal 6,75 proc.

W komunikacie po posiedzeniu Rady opublikowano też najnowszą projekcję inflacji Departamentu Analiz Ekonomicznych NBP, zgodnie z którą inflacja w Polsce z 50-proc. prawdopodobieństwem ukształtuje się w 2023 roku w przedziale 11,1–12,7 proc., w 2024 r. - w przedziale 3,7–6,8 proc., a w 2025 r. - w przedziale 2,1–5,1 proc.

Na globalnym rynku pod koniec tygodnia najistotniejsza będzie publikacja danych z amerykańskiego rynku pracy, którą inwestorzy poznają o godz. 14.30.

Zdaniem ekonomistów Santander BP wciąż jest przestrzeń do korekty złotego.

"Sądzimy, że po znacznym umocnieniu w ostatnich miesiącach jest jeszcze przestrzeń do korekty złotego dopóki trwa dostosowanie w dół apetytu na ryzyko, ale też nie oczekujemy, żeby skala przeceny była duża" - oceniają ekonomiści.

RYNEK DŁUGU

"Kluczowym wydarzeniem piątkowej sesji będzie w kraju konferencja prasowa prezesa NBP A. Glapińskiego. Biorąc pod uwagę ton komentarza i nową projekcję inflacyjną spodziewać się można dalszego złagodzenia retoryki i mocniejszą sygnalizację ewentualnych obniżek stóp procentowych w Polsce. Reakcja rynku może być jednak neutralna, ponieważ wycenia on już spadek stóp procentowych o 100 pb. w 2023 r." - napisano w raporcie PKO BP.

"Teraz większego znaczenia nabierać mogą za to tendencje globalne. W tym kontekście najważniejsza będzie publikacja danych z amerykańskiego rynku pracy. Mocniejszy odczyt danych za czerwiec mógłby przesunąć rentowności polskich papierów 10-letnich nawet w kierunku 6,0 proc." - dodano.

(PAP Biznes)

pat/ osz/