DZIEŃ NA FX/FI: Struktura inflacji za VI i saldo C/A za V w centrum uwagi krajowych inwestorów
Publikacja struktury inflacji w czerwcu i salda rachunku bieżącego za maj pozostają w piątek w centrum uwagi krajowego rynku finansowego - wskazują ekonomiści. Odczyty powinny utrzymać kurs EUR/PLN w okolicy 4,45, a po solidnym umocnieniu w ostatnich dniach na krajowym rynku długu możliwa jest korekta wycen.
"Koniec tygodnia na krajowym rynku walutowym zapowiada się ciekawie z uwagi na publikację szczegółów czerwcowej inflacji (godz. 10.00 - PAP), ale przede wszystkim ze względu na odczyt krajowego salda obrotów bieżących (godz. 14.00 - PAP). Warto przypomnieć, iż lepsze od oczekiwań odczyty C/A zainicjowały w kwietniu trend silnego umocnienia polskiej waluty. Dzisiejszy odczyt naszym zdaniem nie dostarczy już argumentów za umocnieniem złotego. Kurs EUR/PLN napotyka na coraz większe trudności w aprecjacji i uważamy, że w piątek notowania mogą przesuwać się nieznacznie w stronę górnego ograniczenia miesięcznego kanału bocznego (4,40 – 4,48)" - oceniają ekonomiści Banku Millennium.
Według strategów PKO BP, finalny odczyt inflacji CPI za czerwiec powinien potwierdzić jej spadek do 11,5 proc. rdr, co raczej nie powinno wzmocnić już i tak wygórowanych oczekiwań rynkowych na mocne obniżki stóp NBP począwszy od września.
"Dla dalszej kondycji złotego większe znaczenie będzie miał odczyt salda na rachunku obrotów bieżących (...). Pomimo, że poprawa na rachunku C/A wciąż postępuje, to jednak jej dynamika uległa od początku II kwartału wyraźnemu wyhamowaniu, za sprawą min. mniejszej opłacalności eksportu, co według naszej oceny nie będzie już istotnie wspierać złotego. Na zakończenie tygodnia oczekujemy więc nieznacznego odbicia kursu EUR/PLN i utrzymania nieco powyżej 4,45" - dodali.
Według konsensusu PAP Biznes saldo rachunku obrotów bieżących w maju 2023 r. wyniosło plus 560,0 mln euro vs 359 mln EUR miesiąc wcześniej. Zdaniem ekonomistów eksport w maju wzrósł o 2,2 proc. rdr, a import spadł o 5,2 proc. rdr.
EUR/PLN zwyżkuje na początku sesji o 0,5 proc. do 4,465, a USD/PLN idzie w górę o 0,7 ptoc. do 3,98.
RYNEK DŁUGU
Eksperci PKO BP oceniają w porannym raporcie, że biorąc pod uwagę skalę spadku rentowności w ostatnich kilku dniach zarówno na rynku krajowym (10-latki umocniły się od ub. piątku o ponad 20 pb.), jak i rynkach bazowych, nadmierne dyskontowanie skali potencjalnych obniżek stóp w perspektywie najbliższego roku wskazuje, że rynek mógł w krótkim terminie przereagować.
"To na kolejnych sesjach może doprowadzić do korekcyjnych wzrostów rentowności. Dla polskich 10-latek najbliższym celem takiej korekty mogą być okolice 5,65-5,70 proc." - napisano.
Kilkanaście minut po otwarciu rynku rentowność polskich 10-letnich obligacji rośnie o 2 pb. do 5,75 proc. (PAP Biznes)
tus/ gor/
