W USA ropa zyskuje; po południu dane o jej zapasach
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku nieznacznie rosną. Po południu inwestorzy poznają oficjalne dane o jej zapasach w USA - podają maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na X kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 79,75 USD, wyżej o 0,14 proc.
Ropa Brent na ICE w dostawach na X wyceniana jest po 84,10 USD za baryłkę, wyżej o 0,08 proc..
Po południu inwestorzy poznają oficjalne dane o zapasach ropy i jej produktów w USA.
Na razie opublikowano branżowy raport Amerykańskiego Instytutu Paliw (API), a z niego wynika, że zapasy ropy w ub. tygodniu w USA spadły o 2,4 mln baryłek.
Zapasy ropy w Cushing, centrum magazynowania surowca, spadły z kolei o 2,1 mln baryłek - wynika z danych API.
Zapasy benzyny w USA wzrosły zaś w ub. tygodniu o 1,9 mln baryłek - podaje API.
Zapasy paliw destylowanych za to nieznacznie spadły - o 153 tys. baryłek.
"Na razie rynek ropy stoi w obliczu wielu przeciwności losu - na rynkach rosną oczekiwania, że Fed będzie nadal podwyższał stopy procentowe, dolar - w którym wyceniane są towary - umacnia się, a gospodarka Chin - największego odbiorcy ropy naftowej na świecie - słabnie" - wylicza Warren Patterson, szef strategio towarowej w ING Groep NV.
"Biorąc jednak pod uwagę fakt, że podstawy na rynkach ropy pozostają +konstruktywne+, wierzymy, że jakakolwiek słabość cen ropy może być jedynie krótkotrwała" - dodaje.(PAP Biznes)
aj/ ana/
