Przejdź do treści

udostępnij:

Decyzja RPP o obniżce stóp nie zmienia prognoz wyników banków - Trigon DM (opinia)

Środowa decyzja Rady Polityki Pieniężnej o obniżce stóp proc. o 75 pb nie jest podstawą do zmiany prognoz wyników finansowych banków - ocenia Maciej Marcinowski, analityk Trigon DM.

Maciej Marcinowski wskazuje, że środowa decyzja RPP o obniżce stóp proc. o 75 pb zaskoczyła wszystkich, była też dobrą okazją do korekty notowań banków.

"Na chłodno należy się jednak zastanowić jaki był cel takiej obniżki oraz czy wpływa ona na długoterminowe założenia odnośnie stóp. Jeżeli niespodziewane cięcie jest zapowiedzią zbliżającej się głębokiej recesji, która szybko sprowadzi stopy ponownie poniżej 1,5 proc., przy okazji kilkukrotnie zwiększając koszty ryzyka, to rzeczywiście jest to dobry moment na sprzedaż banków. Jest to wtedy też dobry moment na sprzedaż wszystkich akcji!" - napisał analityk w raporcie specjalnym Trigon DM.

"My nie podpisujemy się jednak pod takim scenariuszem i pomimo zakładanego słabego otoczenia makro w przyszłym roku nie widzimy miejsca na szybki spadek stóp poniżej 3-4 proc. Od niemal roku nie zmieniamy naszego scenariusza spadku stóp do 3,5 proc. od początku 2025 i wczorajsza decyzja RPP nie jest podstawą do jego zmiany" - dodał.

Decyzja RPP przyspieszyła jedynie szacowane przez Trigon DM tempo dostosowania stóp w 2023 roku kosztem roku kolejnego. Maciej Marcinowski zwraca uwagę, że dopiero w środę kontrakty FRA na WIBOR zaczęły dyskontować zbliżony scenariusz.

"Decyzja RPP nie jest więc podstawą do zmiany naszych prognoz wyników, większy efekt wywołuje uwzględnienie przedłużenia wakacji kredytowych na pierwszą połowę 2024 (3 mld zł) oraz zwiększenie kosztów CHF o kolejne 5 mld PLN (do 75 mld dla sektora)" - napisał analityk.

Dodał, że uwagi na ostatnie zmiany w bilansach i wrażliwość na zmiany stóp Top Pickami Trigon DM są ING, Handlowy i Santander, które najbardziej mogą zaskoczyć pozytywnie wynikami w krótkim terminie, ale wszystkie banki mają rekomendację "kupuj".

"W kategoriach ryzyk obawiamy się dalszego wzrostu rentowności obligacji na świecie, co może przypomnieć o kryzysie bankowym w USA lub Europie. Specyfika polskiego sektora jest zgoła inna, ale na ewentualnej słabości banków na świecie, notowania polskich mogą być nadal pod presją" - napisał Maciej Marcinowski.

W ocenie analityka Trigon DM, z jednej strony duża obniżka jest przedwyborczą manifestacją zwycięstwa nad inflacją. Z drugiej strony dostrzega on wolę polityczną do powolnego zachęcenia banków do większego zaangażowania w polskie obligacje skarbowe w związku z ogromnymi potrzebami pożyczkowymi państwa w przyszłym roku.

Dodał, że od ponad dwóch lat banki niechętnie zwiększają swoją ekspozycję na obligacje skarbowe, a nadwyżki płynności wolą lokować w krótkoterminowych bonach pieniężnych NBP, w których mają już niemal 300 mld zł.

"Patrząc na dzisiejsze rentowności obligacji, RPP może dążyć do obniżenia stóp w perspektywie kilku miesięcy do ok. 5 proc., aby w pełni wystromić krzywą rentowności" - napisał Maciej Marcinowski. (PAP Biznes)

pr/ osz/

udostępnij: