DZIEŃ NA RYNKACH: W Europie inwestorzy na giełdach w słabych nastrojach

Na europejskich giełdach inwestorzy są w czwartek w słabych nastrojach. Trwa ocena napływających na rynek danych makro. Na rynku walutowym dolar zyskuje do euro i funta - podają maklerzy.

Wskaźnik Stoxx Europe 600 zniżkuje o 0,17 proc.

Od początku 2023 r. indeks na razie zalicza jednak zwyżkę o 6,7 proc., a to może być dla niego najlepszy rok od 2021 r.

W III kw. Stoxx 600 stracił do tej chwili 1,8 proc., a w tym tygodniu zalicza spadek o 1 proc.

FTSE 100 traci 0,10 proc., CAC 40 zwyżkuje o 0,05 proc., a DAX spada o 0,10 proc.

Traci sektor spółek technologicznych w reakcji na plan obostrzeń dotyczących iphone'ów w Chinach. Władze planują rozszerzenie zakazu używania tych urządzeń przez firmy i urzędy państwowe, w tym "wrażliwe" departamenty w tych urzędach. To oznacza rosnące wyzwania m.in. dla takich firm jak Apple i jego poddostawców.

STMicro traci 1,8 proc. Infineon zniżkuje o 0,6 proc., Ams-OSRAM spada o 2,1 proc., Nordic Semi zniżkuje o 2,6 proc. ASML spada o 1 proc., a BE Semi traci 0,1 proc.

Direct Line zyskuje 18 proc. To rekordowy wzrost kursu akcji tej spółki, która zgodziła się sprzedać firmie RSA swoje linie biznesowe oferujące ubezpieczenia komercyjne.

Głownie indeksy w Europie zniżkują już 7. dzień, a to najdłuższa seria spadków od lutego 2018 r.

Z Niemiec znów napłynęły słabe dane makro - produkcja przemysłowa w lipcu spadła o 0,8 proc. mdm, a spodziewano się -0,4 proc.

Rdr produkcja przemysłowa spadła o 2,1 proc., analitycy oczekiwali -2,1 proc.

To już trzeci miesiąc spadku tego wskaźnika, co jeszcze bardziej hamuje dynamikę tej największej europejskiej gospodarki i "rzuca cień" na jej wyniki w III kw.

Niemieckie fabryki borykają się z przedłużającą się słabością, wynikającą szczególnie ze słabego popytu w gospodarce Chin, niedoborów siły roboczej, wyższych stóp procentowych i nadal utrzymujących się skutków ubiegłorocznego kryzysu energetycznego.

W środę podano w Niemczech słabe dane o zamówieniach w przemyśle, które w lipcu spadły najmocniej od czasu szczytu pandemii Covid-19 w 2020 r.

Na rynku walutowym japoński jen jest wyceniany na 147,46 za 1 USD, wyżej o 0,1 proc.

Euro jest po 1,0710 USD, w dół o 0,2 proc.

Brytyjski funt traci 0,3 proc. do 1,2473 USD.

Rentowność 10-letnich UST wynosi 4,28 proc.

Baryłka ropy WTI na NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 87,03 USD, niżej o 0,58 proc.

Brent na ICE Futures Europe w Londynie jest po 90,19 USD za baryłkę, niżej o 0,44 proc. (PAP Biznes)

aj/ osz/