DZIEŃ NA FX/FI: Trendy globalne i oczekiwanie na wyniki wyborów przesuną EUR/PLN lekko powyżej 4,60

W najbliższych dniach trendy globalne wyznaczone przez wzrost napięcia na Bliskim Wschodzie oraz oczekiwanie na wynik wyborów parlamentarnych w Polsce przesuną kurs EUR/PLN nieznacznie powyżej poziomu 4,60 - oceniają ekonomiści Banku Millennium. Wycena złotego do dolara może powrócić powyżej poziomu 4,35.

"Uważamy, iż trendy globalne wyznaczone przez wzrost napięcia na Bliskim Wschodzie oraz oczekiwanie na wynik wyborów parlamentarnych w Polsce przesuną kurs EUR/PLN nieznacznie powyżej poziomu 4,60 w tym tygodniu" - napisano w raporcie Banku Millennium.

Jak zaznaczają ekonomiści, weekendowe wydarzenia na Bliskim Wschodzie spowodowały wzrost awersji do ryzyka na całym świecie.

"Mimo, iż głównym kanałem rynkowej reakcji pozostają wzrosty cen ropy naftowej, to umacniający się dolar odciska negatywne piętno także na zachowaniu złotego i innych walut tej części Europy. Kurs EUR/PLN rozpoczyna zatem nowy tydzień od osłabienia, ale dodajmy, iż jest ono stosunkowo niewielkie. Rano i tylko przejściowo, ale notowania EUR/PLN sięgnęły poziomu 4,5760 tj. najniższego od miesiąca. Obecnie zaś wciąż pozostają poniżej psychologicznej bariery 4,60" - napisano w raporcie.

"Rynek tym chętniej rozgrywać może temat wzrostu ryzyka geopolitycznego, iż ten tydzień jawi się dość jałowo na gruncie istotnych wydarzeń makroekonomicznych. Najważniejszymi wydarzeniami będą wystąpienia przedstawicieli EBC i Fed. Trudno jednak oczekiwać, by mogły one w istotny sposób przybliżyć decyzję banków podczas najbliższych posiedzeń. Zarówno EBC, jak i Fed uzależniać będą swoje decyzje od napływających danych" - dodano.

Zdaniem ekonomistów Banku Millennium, w najbliższych dniach wycena złotego do dolara powróci powyżej poziomu 4,35.

"Presja na przecenę walut rynków wschodzących oraz umocnienie dolara (ucieczka do tzw. bezpiecznych przystani) w naszej ocenie zadecyduje o wzrostowym charakterze zmian kursu USD/PLN w tym tygodniu. W efekcie oczekujemy, iż wycena złotego do dolara powróci powyżej poziomu 4,35, a o zasięgu ruchu decydować będzie rozwój sytuacji na Bliskim Wschodzie" - prognozują ekonomiści.

Jak zaznaczają, źródłem zmienności notowań polskiej waluty mogą być też dane o saldzie na rachunku obrotów bieżących, które zostaną opublikowane w piątek.

RYNEK DŁUGU

"Rentowność polskiej 10-latki pozostaje w trendzie wzrostowym, który wynika przede wszystkim z zachowania obligacji rynków bazowych. Utrwalający się scenariusz miękkiego lądowania gospodarki USA, rosnące po ataku na Izrael ceny ropy naftowej sugerują na możliwe kontynuowanie przez Fed zacieśniania monetarnego. W efekcie presja kierowana jest pośrednio także na polski rynek długoterminowych papierów skarbowych. Mimo, iż Rada Polityki Pieniężnej drugi miesiąc z rzędu obniża stopy procentowej" - napisano w raporcie Banku Millennium.

"Źródłem lokalnej presji na wyższe rentowności pozostają jednak obawy dotyczące przyszłorocznej sytuacji fiskalnej w Polsce w obliczu istotnego wzrostu potrzeb pożyczkowych. Już jutro Ministerstwo Finansów przeprowadzi pierwszą z dwóch zaplanowanych na październik aukcji sprzedaży długu. Resort finansów zaoferuje do obligacje o łącznej wartości 5-9 mld PLN, serii OK1025, WZ1128, WS0429, DS1033 oraz WS0447" - dodano.

(PAP Biznes)

pat/ ana/