DZIEŃ NA GPW: Na GPW kolejne duże zwyżki; WIG20 wybił się z trendu spadkowego

Wtorek był kolejnym dniem dużych wzrostów na GPW. Zwyżki kontynuował Orlen, a Pepco odrabiało część strat. Silne były spółki energetyczne. Zdaniem analityków, w kolejnych dniach nie jest wykluczony wzrost WIG20 do 2.000 pkt.

We wtorek na zamknięciu WIG20 wzrósł o 2,66 proc., do 1.960,21 pkt. mWIG40 zwyżkował o 2,28 proc. do 5.004,62 pkt, sWIG80, wzrósł o 1,3 proc. do 20.518,35 pkt, a WIG zyskał 2,4 proc. i wyniósł 66.571,49 pkt.

"Widzimy bardzo szybką zmianę sentymentu. WIG20 wyraźnie wybił się z trendu spadkowego, który trwał od szczytów z lipca-sierpnia" - powiedział PAP Biznes Michał Krajczewski, kierownik zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego BM BNP Paribas.

"Rynek nie przejął się weekendowymi wydarzeniami w Izraelu, co mogło być pozytywnym impulsem. Z drugiej strony, dla amerykańskiego rynku ważniejsze były ostatnie wypowiedzi przedstawicieli Fed, którzy sygnalizowali, że ostatnie wzrosty rentowności obligacji dokonują zacieśnienia warunków monetarnych. Można powiedzieć, że zwalnia to Fed z kolejnych potencjalnych podwyżek stóp procentowych. Jest to sygnał, że wzrost rentowności obligacji pozwoli na bardziej elastyczną politykę Fedu w przyszłości" - powiedział.

Według Michała Krajczewskiego, jednym z powodów ostatnich zwyżek na GPW mogą być oczekiwania co do wyników wyborów do Sejmu i Senatu.

"Być może inwestorzy zagraniczni oczekują wyniku wyborów, który mógłby bardziej wspierać rynek. Sondaże pokazują, że dystans między partią rządzącą a opozycją zmniejsza się" - powiedział Michał Krajczewski.

"Zobaczymy czy będzie to tylko krótkoterminowa spekulacja, czy też raczej długoterminowa zmiana trendu i sentymentu inwestorów zagranicznych. O tym dowiemy się za tydzień" - dodał.

Jego zdaniem, WIG20 przebił już pierwszy istotny poziom 1.950 pkt., wokół którego trwała konsolidacja w pierwszej części września i który był lokalnym szczytem ze stycznia tego roku.

"Kolejny okrągły poziom, to psychologiczna bariera 2.000 pkt. Jeśli pozytywne czynniki utrzymałyby się, to być może ten poziom zostałby osiągnięty jeszcze w tym tygodniu" - powiedział.

Podczas wtorkowej sesji na GPW silnie rosły spółki z sektora energetycznego. Kurs PGE zwyżkował o 5,45 proc., Enei o 7,57 proc., a Tauronu o 6,52 proc.

Enea zwyżkowała od rana, jednak skala wzrostów zwiększyła się po informacji o porozumieniu ze Skarbem Państwa w sprawie odsprzedaży aktywów węglowych należących do spółki.

Skarb Państwa i Enea podpisały we wtorek umowę przedwstępną o zakupie przez Skarb Państwa 100 proc. jej udziałów w kopalni węgla Lubelski Węgiel Bogdanka. Enea ma ponad 64 proc. akcji Bogdanki. W sierpniu tego roku Skarb Państwa złożył ofertę odkupu spółki Lubelski Węgiel "Bogdanka" po 45 zł za akcję, czyli za ponad 988 mln zł. Jak wtedy podano, zapłata miałaby zostać uregulowana w obligacjach skarbowych przekazanych za pośrednictwem Funduszu Reprywatyzacji.

We wtorek około godziny 14.00 kurs akcji Bogdanki na GPW rósł o 3,70 proc. do 33,66 zł. Po informacji o przejęciu spółki przez Skarb Państwa akcje Bogdanki wystrzeliły aż do 36 zł za papier. Na zakończeniu notowań kosztowały one 34,20 zł, czyli o 5,36 proc. powyżej poniedziałkowego zamknięcia.

Początkowo jednymi z liderów wtorkowych wzrostów były banki, jednak po południu skala zwyżek tych spółek zmalała. Na zamknięciu PKO BP wzrósł o 4,63 proc., Santander Bank Polska zwyżkował o 2,7 proc., a Pekao SA wzrosło o 2,7 proc. Akcje mBanku zdrożały o 1,29 proc. Stosunkowo słaby był Alior Bank, który wzrósł 0,1 proc.

Po wyjątkowo silnej poniedziałkowej zwyżce (+6,4 proc.), we wtorek papiery Orlenu zdrożały o 4,44 proc. Prezes koncernu Daniel Obajtek przekazał w poniedziałek PAP, że spółka Orlen na politykę cenową patrzy długoterminowo, w najbliższych tygodniach nie przewiduje wzrostu cen paliw. Jak zaznaczył, wydarzenia w Izraelu nie wpłyną na możliwość kontynuowania obecnej polityki cenowej.

We wtorek UOKiK poinformował, że Orlen zamierza przejąć kontrolę nad Europol Gazem. Europol Gaz jest właścicielem Systemu Gazociągów Przesyłowych, będącego polskim odcinkiem gazociągu przesyłowego Jamał-Europa.

JSW podała, że produkcja węgla w grupie w trzecim kwartale 2023 roku ogółem wyniosła 3,42 mln ton i była wyższa w porównaniu do II kwartału 2023 r. o ok. 3 proc., a w stosunku do III kwartału 2022 r. niższa o ok. 0,4 proc. Papiery spółki rosły od początku sesji i zdrożały na zamknięciu o 4,25 proc.

O 0,82 proc. wzrósł kurs akcji Kruka. W trakcie dnia członek zarządu spółki Michał Zasępa poinformował PAP Biznes, że Kruk jest zadowolony z poziomu inwestycji w nowe portfele wierzytelności. Ocenia, że ostatni kwartał 2023 roku może być pod tym względem mocny, ale niekoniecznie lepszy niż III kwartał, ale cały 2023 rok zapowiada się rekordowo.

Najsilniejsze wśród spółek z WIG20 były: Cyfrowy Polsat, ze wzrostem o 5,87 proc. oraz Pepco, które wzrosło o 5,67 proc.

Wartość akcji Pepco spadała od czerwca, a w ciągu ostatnich 5 miesięcy staniały one o ponad 50 proc. W ubiegłym tygodniu spadek zatrzymał się na około 18 zł i od tamtej pory kurs spółki oscylował wokół tego poziomu. We wtorek przebił poziom 19 zł za akcję.

Wśród blue chipów spadły tylko akcje Orange, o 0,52 proc.

W poniedziałek Inter Cars poinformował, że skonsolidowane przychody spółki we wrześniu 2023 roku wyniosły 1.529,1 mln zł, co oznacza wzrost rdr o 11,3 proc. Narastająco od początku roku grupa wypracowała 12.958,4 mln zł przychodów, czyli o 21,5 proc. więcej niż rok wcześniej.

Mimo informacji o wzroście miesięcznych wyników, kurs Inter Cars spadł o 1,08 proc. i spółka była jedną z czterech spadkowych w całym indeksie sWIG40.

We wtorek około południa dystrybutor bakalii Helio poinformował o spodziewanych wynikach za I kwartał roku 2023/24 (lipiec - wrzesień 2023). Spółka szacuje, że zanotowała zysk netto na poziomie ok. 5 mln zł wobec 51 tys. zł straty rok wcześniej. Zarząd spółki spodziewa się w tym okresie rekordowych przychodów ze sprzedaży na poziomie ok. 83,5 mln zł. Informacja została przyjęta przez inwestorów entuzjastycznie - kurs akcji Helio wzrósł o 16,27 proc. Był to drugi największy wzrost na szerokim rynku.

Z kolei o ponad 10,79 proc. zdrożały papiery CDRL, którego kurs na początku października spadł do trzyletniego minimum na poziomie ok. 13 zł. Obecnie papiery spółki kosztują 15,40 zł.

Spadki odreagowywał także CI Games. Akcje spółki zniżkowały z poziomu ok. 6,7 zł w połowie września, do ok. 4,7 zł na poniedziałkowym zamknięciu. Obecnie kosztują 5,13 zł, czyli o 8,8 proc. więcej od poziomu odniesienia. (PAP Biznes)

pam/ osz/