Przejdź do treści

udostępnij:

Enter Air celuje w przebicie 3 mld zł przychodów w '23, z niemieckim TUI tworzy linię lotniczą Fly4 (wywiad)

Enter Air, po dobrych wynikach w I półroczu, zrealizował w III kwartale bardzo dużo lotów i celuje w przebicie 3 mld zł przychodów w 2023 roku - poinformował PAP Biznes w wywiadzie dyrektor generalny Grzegorz Polaniecki. Dodał, że przewoźnik lotniczy tworzy z niemieckim TUI linię lotniczą Fly4, która będzie dostarczała samoloty wraz z załogą.

"Trzeci kwartał był bardzo intensywny i lataliśmy bardzo dużo. Dobrą koniunkturę było już widać w poprzedzającym wysoki sezon bardzo dobrym drugim kwartale. Mam nadzieję, że to się wszystko razem przełoży na rekordowe wyniki w 2023 roku. Chciałbym, żebyśmy przekroczyli 3 mld zł, ale to też nie zależy tylko od tego, jak dobrze latamy, ale także od tego, jakie będą ceny paliw. Jestem też optymistycznie nastawiony do zysków w tym roku" - zapowiedział Polaniecki.

"Obiecaliśmy akcjonariuszom, że za ten rok wypłacimy dywidendę. Dążymy do tego i robimy wszystko, żeby to się udało. Poprzednią dywidendę zablokował nam PFR, pomimo tego, że spłacamy raty pożyczki zgodnie z harmonogramem. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to w przyszłym roku chcielibyśmy wypłacić dywidendę w zwiększonej wysokości" - dodał.

Przychody Enter Air wzrosły w 2022 roku o 101,4 proc. rdr do 2,2 mld zł, a EBITDA zwiększyła się o 157,7 proc. rdr do 343 mln zł. Enter Air miał w ubiegłym roku 72,3 mln zł zysku netto wobec 117,1 mln zł straty przed rokiem.

Enter Air miał w I połowie 2023 roku 73,5 mln zł zysku netto, wobec 99,7 mln zł straty przed rokiem. Przychody grupy wzrosły w tym okresie o 23,7 proc. rdr do 1,01 mld zł, a EBITDA wzrosła do 233,8 mln zł z 10,9 mln zł.

"Dobre wyniki w pierwszym półroczu 2023 roku zawdzięczamy tak naprawdę temu, że byliśmy przygotowani do dynamicznego powrotu popytu. Inne linie lotnicze w czasie pandemii zredukowały swoją flotę, zredukowały zatrudnienie, a my robiliśmy odwrotnie, przygotowaliśmy organizację do wzrostu, dodaliśmy samoloty i zwiększyliśmy zatrudnienie, żeby wykorzystać wzrost popytu po kryzysie. Obecnie wróciliśmy do intensywnego latania i dzięki temu wykorzystaliśmy po prostu swoją szansę. Lotnictwo jest biznesem bardzo cyklicznym i trzeba pamiętać, że co chwila pojawia się jakiś kryzys, który powoduje spadek popytu albo jakieś zawirowania techniczno-operacyjne. Natomiast po tym okresie popyt zawsze wraca" - powiedział dyrektor generalny.

"Na koniec drugiego kwartału lataliśmy na 31 samolotach, z czego trzy były wynajęte od innych linii lotniczych. Przed sezonem letnim dodaliśmy do floty trzy Boeingi 737 MAX 8, a ze względu na opóźnienia w produkcji nie będziemy odbierać na jesieni czwartego fabrycznie nowego Boeinga 737 MAX 8. Przed kolejnym sezonem letnim będziemy chcieli dodać 3-4 kolejne samoloty. Szukamy już wyprodukowanych maszyn, bo ich dostawa jest pewniejsza. Najbardziej efektywne jest ich pozyskanie tuż przed sezonem letnim, ale kontrakty będą podpisywane wcześniej. Mamy już wytypowane maszyny" - dodał.

Polaniecki poinformował, że 2024 rok zapowiada się bardzo dobrze dla Enter Air i współpracujących z przewoźnikiem biur podroży.

"W naszej branży informacja na temat przyszłorocznego popytu pojawia się dosyć wcześnie, bo my już w tej chwili ją mamy. Rozmawiamy z naszymi klientami, czyli biurami podróży z całej Europy. Widzimy, że popyt na przyszły rok jest ogromny. Touroperatorzy mówią, że bardzo dobrze im się wszystko sprzedaje. Kraje, w których latamy, są bardzo atrakcyjne pod względem pogody i pod względem cen. Z powodu inflacji, Polska dołącza do krajów, w których jest bardzo drogo. Wszyscy chcą polecieć na wakacje tam, gdzie jest taniej. Obecnie około 70 proc. lotów realizujemy z Polski, a 30 proc. dla klientów zagranicznych" - powiedział.

Jego zdaniem, cały czas głównym zagrożeniem dla branży jest niewydolność portów lotniczych, niewydolność obsługi naziemnej, które powodują bardzo duże zakłócenia. Niestety po zwolnieniach z czasów pandemii ludzie nie chcą pracować w firmach obsługi naziemnej, czy na lotniskach.

NOWA SPÓŁKA W IRLANDII Z NIEMIECKIM TUI

Dyrektor generalny powiedział, że Enter Air tworzy z TUI linię lotniczą Fly4, która ma rozpocząć działalność wiosną 2024 roku.

"Z naszym partnerem, czyli niemieckim TUI, tworzymy w Irlandii linię lotniczą Fly4, która będzie dostarczała samoloty wraz z załogą dla nas oraz dla innych linii lotniczych. Niedawno dostaliśmy zgodę UOKiK na to przedsięwzięcie. Na rynku linii lotniczych, pomimo tego, że jest ich dosyć dużo, to jednak dostępność samolotów, szczególnie w szczycie sezonu jest zbyt mała, a jakość usług niezadowalająca. To, jaka będzie ostateczna struktura właścicielska spółki jest jeszcze przedmiotem ustaleń, ale chcielibyśmy mieć większościowy udział. Jednym z najważniejszych rynków, na których będziemy działali wspólnie z TUI, będzie Wielka Brytania i wydaje się, że łatwiejsze będzie funkcjonowanie na tym rynku spółki irlandzkiej niż polskiej. Planujemy rozpocząć działalność wiosną 2024 r., prawdopodobnie od 4 samolotów" - powiedział.

Enter Air nie planuje obecnie akwizycji, a budowę hangaru przeprowadzi za granicą.

"Nie ma w tej chwili podmiotów do przejęcia, które byłyby ciekawe i dały nam rozwój na dodatkowych rynkach i byłyby w atrakcyjnej cenie. Aktualnie nie mamy żadnych celów akwizycyjnych" - powiedział Polaniecki.

"W Polsce cała infrastruktura, która służy lotnisku, musi być w rękach państwowych, więc my nie mamy tak naprawdę jak zainwestować. Szukamy więc możliwości hangaru za granicą. Mamy kilka zagranicznych portów lotniczych, z którymi prowadzimy rozmowy" - dodał.

W 2019 roku Enter Air kupił za 2 mln USD 49 proc. akcji szwajcarskiej linii lotniczej Chair Airlines.

Enter Air realizuje połączenia, latając w ponad 30 krajach od Islandii i Portugalii po Kenię i Wyspy Zielonego Przylądka. Przewoźnik posiada siedem stałych baz operacyjnych w Warszawie, Katowicach, Poznaniu, Wrocławiu, Gdańsku, Paryżu i Zurychu oraz kilka baz sezonowych, m.in. w Londynie, Madrycie, Pradze i Tel Awiwie.

Firma współpracuje z czterema największymi w Polsce biurami: TUI, Rainbow, Itaką i Coral Travel oraz ponad 20 europejskimi biurami podróży.

Flota Enter Air liczy obecnie 28 samolotów (23 Boeingi 737-800 oraz 5 Boeingów 737 MAX 8). Przed rozpoczęciem sezonu letniego odebrane zostały trzy nowe samoloty Boeing 737 MAX 8 (SP-EXC, SP-EXE, SP-EXF), które rozpoczęły obsługę pasażerów w czerwcu 2023 r.

Flota szwajcarskiej linii Chair Airlines, w której Enter Air ma 49 proc. udziałów, to aktualnie cztery samoloty: trzy Airbusy A320 i jeden A319. Łącznie Grupa korzystała w sezonie letnim z 35 samolotów, uwzględniając trzy dodatkowe maszyny wynajęte na zasadach wet-lease.

Ewa Pogodzińska

(PAP Biznes), #ENT

epo/ gor/

Zobacz także: Enter Air SA - notowania, wyniki finansowe, dywidendy, wskaźniki, akcjonariat

udostępnij: