W USA ropa drożeje
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną w środę rano. Inwestorzy oceniają rozwój wypadków na Bliskim Wschodzie, a Arabia Saudyjska zobowiązała się do zapewnienia stabilności na rynku ropy - podają maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na XI kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 86,15 USD, wyżej o 0,21 proc.
Ropa Brent na ICE w dostawach na XII wyceniana jest po 87,86 USD za baryłkę, wyżej o 0,24 proc.
Na rynkach trwa ocena sytuacji na Bliskim Wschodzie, gdzie trwa konflikt zbrojny pomiędzy Izraelem a Hamasem.
Siły Obronne Izraela (IDF) przekazały, że uderzyły w szereg celów morskich Hamasu w Strefie Gazy - podał portal Times of Israel.
IDF twierdzi, że doki Khan Younis i Gaza City, używane przez Hamas "do przeprowadzania ataków terrorystycznych na izraelskie wybrzeże", zostały trafione ogniem artyleryjskim z okrętów rakietowych, helikopterów bojowych i artylerii naziemnej.
"Ponadto siły izraelskiej marynarki wojennej zabiły nurka Hamasu, który próbował dziś przedostać się do Izraela z wybrzeży Gazy" - dodają IDF.
"Rynek musi teraz wycenić ryzyko końcowe jakiejkolwiek eskalacji konfliktu Iranu z Hamasem i konsekwencji dla krajów dostarczających ropę naftową, takich jak Iran" - ocenia Gao Mingyu, główny analityk ds. energii w SDIC Essence Futures Co.
Jakikolwiek dowód na to, że Iran bezpośrednio był zaangażowany w atak Hamasu na Izrael, mógłby zagrozić przepływom ropy naftowej.
Tymczasem Saudowie obiecują wspierać wysiłki OPEC+ na rzecz stabilizacji rynku ropy.
"Saudyjski gabinet ponownie podkreśla wsparcie królestwa dla wysiłków OPEC+ mających na celu stabilizację i zrównoważenie rynków ropy" - podała państwowa saudyjska agencja prasowa.
"Gabinet wyraża także poparcie +wszystkiego+, co przyczyni się do wzrostu światowej gospodarki" - podała agencja. (PAP Biznes)
aj/ osz/
