Mazurska Manufaktura chce w 2024 r. wejść na GPW

Mazurska Manufaktura, producent rzemieślniczych alkoholi mocnych oraz piwa regionalnego, chce w 2024 roku wejść na rynek główny GPW - podała spółka w komunikacie prasowym.

Jak podano, obecnie trwają prace nad prospektem emisyjnym, który powinien być gotowy na przełomie maja i czerwca 2024 roku.

Mazurska Manufaktura działa na rynku alkoholowym od 2019 roku. Specjalizuje się w produkcji wysokoprocentowych wódek, likierów i nalewek, jak również regionalnych piw.

Z końcem 2022 roku Mazurska Manufaktura kupiła 35 proc. udziałów w Kujawiance Inter, która jest dystrybutorem spożywczym w województwie kujawsko-pomorskim. Następnie spółka przejęła 10-procentowy pakiet hurtowni Sajon, która zajmuje się importem czeskich piw i ich dystrybucją na Dolnym Śląsku oraz Opolszczyźnie. W pierwszym kwartale 2023 roku do grupy dołączył AleBrowar (przejęcie 10 proc. udziałów), a w połowie października Mazurska Manufaktura zainwestowała w hurtownię Westtrade, przejmując jej 15 proc. udziałów. To podmiot działający w obszarze dystrybucji piw i win kraftowych, głównie na Pomorzu.

"Naszym głównym celem na pierwsze lata działalności był stworzenie urozmaiconego, mocnego portfolio oraz budowa szerokiej sieci dystrybucji. To właśnie na tym skupialiśmy się w ostatnim czasie. Nasza ostatnia emisja akcji pokazała, że poziom kapitalizacji naszej spółki to na ten moment 60 mln zł. Powołanie do życia grupy konsolidacyjnej sprawiło, że operujemy dzisiaj zupełnie innymi danymi. W tym roku, wraz z Sajonem, Kujawianką, AleBrowarem i Westtradem wypracujemy łącznie przychód na poziomie ok. 100 mln zł, z czego około 20 proc. to wkład samej Mazurskiej Manufaktury" - powiedział, cytowany w komunikacie, Jakub Gromek, dyrektor generalny Mazurskiej Manufaktury.

Wśród planów biznesowych spółki jest m.in. wejście w sprzedaż detaliczną.(PAP Biznes)

pel/ gor/