DZIEŃ NA FX/FI: Złoty w piątek powinien pozostać stabilny, rynek długu czeka na dane z USA

Złoty w piątek powinien pozostać stabilny, zaś rynek długu powinien być kwotowany pod wpływem danych z USA.

"Waluty regionu aprecjonowały podczas wczorajszej sesji na rynku walutowym, co pozwoliło im odrobić straty poniesione na początku tygodnia. Kurs EURPLN spadł do 4,45 (złoty mocniejszy o 0,4 proc.), a kursy EURHUF i EURCZK obniżyły się odpowiednio o 0,4 proc. i 0,1 proc. Do aprecjacji walut regionu doszło mimo umocnienia dolara w stosunku do euro i spadku kursu EURUSD o blisko 0,3 proc. do 1,053. Informacja podana przez Donalda Tuska po rozmowach z przedstawicielami UE o możliwym rozpoczęciu wypłat z KPO jeszcze w tym roku zasadniczo daje podstawy do umocnienia złotego, ale nie widać było, żeby polska waluta wyróżniła się wczoraj pozytywnie" - napisali analitycy Banku Santander w porannej nocie.

Lider opozycji Donald Tusk powiedział w czwartek, że po powołaniu rządu zostaną wykonane szybko pierwsze kroki w kierunku praworządności tak, aby środki z KPO wypłacone były w grudniu.

"Kurs EUR/PLN pozostaje względnie stabilny i poruszać się dziś powinien wokół 4,46" - oceniają ekonomiści Banku Millennium.

RYNEK DŁUGU

Piątek przyniesie kolejną partię istotnych danych makro z USA, w tym preferowaną przez Fed miarę inflacji PCE i PCE core.

"Dane te pokażą jak na procesy inflacyjne wpływa silny wzrost gospodarczy, co może być wskazówką dotyczącą narracji Fed po przyszłotygodniowym jego posiedzeniu. Odczyty zbliżone do rynkowych oczekiwań mogłyby podtrzymać poprawę sentymentu na globalnych rynkach FI, co zapewne wpierałoby spadki rentowności krajowych SPW w kierunku 5 proc. dla obligacji 2-letnich oraz 5,7 proc. dla papierów 10-cio letnich" - piszą analitycy PKO BP.

(PAP Biznes)

map/ osz/