DZIEŃ NA RYNKACH: W Azji na giełdach inwestorzy w mieszanych nastrojach
W Azji na giełdach indeksy się wahają. Inwestorzy śledzą doniesienia ze Strefy Gazy. Na rynku walutowym USD jest stabilny do innych walut - informują maklerzy.
W Japonii Nikkei 225 stracił 1,0 proc.
Topix spadł o 1,0 proc.
W Chinach wskaźnik SCI zwyżkuje o 0,12 proc.
Hang Seng w Hongkongu idzie niżej 0,06 proc.
W Korei Południowej KOSPI jest wyżej o 0,34 proc.
Sensex w Indiach zwyżkuje o 0,32 proc.
Inwestorzy uważnie obserwują to, co dzieje się w Strefie Gazy.
Kilkudziesięciu bojowników palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas zabito w Strefie Gazy podczas trwającej w nocy operacji lądowej armii izraelskiej - poinformowały w poniedziałek siły zbrojne Izraela. Dodano, że w ciągu poprzedniego dnia przeprowadzono ostrzały około 600 celów Hamasu w Strefie Gazy.
Komunikat armii przekazał portal Times of Israel. Wynika z niego, że siły lądowe zlikwidowały bojowników Hamasu, którzy zabarykadowali się w budynkach w Strefie Gazy i próbowali atakować oddziały izraelskie. Ponadto lotnictwo izraelskie przeprowadziło nalot z użyciem dronów na bazę Hamasu, zabijając około 20 osób.
Samolot izraelski zaatakował także pozycję wyrzutni przeciwpancernych pocisków kierowanych, znajdującą się w rejonie uniwersytetu w Gazie.
Armia poinformowała, że wśród około 600 celów, ostrzelanych w niedzielę w Strefie Gazy, były magazyny uzbrojenia, a także kryjówki i bazy Hamasu.
Izrael w piątek wieczorem rozpoczął drugi etap wojny z Hamasem, kierując do Strefy Gazy większą liczbę sił lądowych. Według władz najważniejszym - oprócz zniszczenia Hamasu - celem operacji jest uwolnienie zakładników przetrzymywanych w Strefie Gazy. Według najnowszych doniesień uwięziono tam co najmniej 239 obywateli Izraela i innych państw.
Uderzenie Hamasu na Izrael, przeprowadzone 7 października ze Strefy Gazy, skutkowało największą liczbą ofiar śmiertelnych wśród Izraelczyków od 1973 roku, gdy państwo żydowskie stoczyło wojnę z koalicją syryjsko-egipską. W ciągu trwającego od 24 dni konfliktu zginęło już około 1,4 tys. obywateli Izraela i około 8 tys. mieszkańców Strefy Gazy
"W miarę trwania konfliktu na Bliskim Wschodzie można oczekiwać +kolizji+ pomiędzy napięta sytuacja na rynkach finansowych a awersją inwestorów do ryzykownych aktywów, wynikająca z geopolityki" - pisze w rynkowej nocie Eric Rogertse, strateg Standard Chartered.
"W tej chwili to zmienność rentowności napędza odpływ aktywów z rynków wschodzących i z krajów rozwiniętych" - dodaje.
Na rynku walutowym japoński jen jest wyceniany na 149,59 za 1 USD, stabilnie.
Euro jest po 1,0559 USD, stabilnie.
Juan jest po 7,3287 za 1 USD, bez zmian.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 4,87 pb., wyżej o 3 pb.
Przed rozpoczęciem sesji w Europie kontrakty na Stoxx 50 rosną o 0,07 proc., na FTSE 100 są wyżej o 0,27 proc., na CAC 40 wyżej o 0,14 proc., a na DAX w dół o 0,08 proc.
Notowania na giełdach w Europie zniżkowały na zakończenie sesji w piątek.
Na zamknięciu sesji indeks Euro Stoxx 50 zniżkował 0,87 proc., niemiecki DAX spadł o 0,3 proc., francuski CAC 40 poszedł w dół o 1,36 proc., a brytyjski FTSE stracił 0,86 proc.
Benchmarkowy indeks Stoxx Europe 600 spadł o 0,8 proc. W tym tygodniu indeks spadł o 0,8 proc.
W USA w środę kontrakty na indeksy są w przedziale 0,33 do 0,64 proc.
Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się przewagą spadków głównych indeksów, a S&P 500 znalazł się w fazie korekty.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zniżkował o 1,12 proc. i wyniósł 32.417,59 pkt.
S&P 500 na koniec dnia spadł o 0,48 prooc. i wyniósł 4.117,37 pkt.
Nasdaq Composite zyskał 0,38 proc. i zamknął sesję na poziomie 12.643,01 pkt.
(PAP Biznes)
aj/ gor/
