DZIEŃ NA GPW: Nastroje na GPW wciąż optymistyczne; WIG20 rośnie o 0,8 proc.
Po jednodniowej przerwie, sesja na warszawskim parkiecie rozpoczęła się od wzrostów głównych indeksów. WIG20 zwyżkuje o 0,8 proc, a ING, który przed sesją podał wyniki za III kw., rośnie o 1,8 proc. Zdaniem analityków, w najbliższym czasie indeks największych spółek z GPW może przełamać poziom 2.200 pkt. i osiągnąć 1,5-roczne maksimum.
W czwartek rano indeks mWIG40 zwyżkuje o 1 proc., a sWIG80 rośnie o 0,3 proc. WIG zyskuje 0,8 proc.
"Po 1-dniowej przerwie krajowy parkiet wraca z szansą na kontynuację wzrostowej passy, zwłaszcza na największych spółkach. WIG20 zakończył notowania we wtorek na poziomie najwyższym od blisko 3 mies., a bliskość 1,5-rocznego max w okolicy 2.200 pkt. wydaje się, na fali powyborczego optymizmu, w zasięgu popytu" - napisali analitycy BM Alior Banku w porannym raporcie.
Możliwość przełamania poziomu 2.200 pkt widzą także analitycy DM BOŚ, jednak ich zdaniem, realizacja takiego scenariusza zależeć będzie od rynków bazowych.
"Samo zamknięcie października w pobliżu 2.150 pkt. oznacza, iż indeks jest około 50 punktów albo niespełna 2,5 procent od szczytu hossy. Uwzględniając zmienność, opór na 2.202 pkt. jest w
zasięgu popytu. Problemem może być postawa giełd bazowych, które – jak np. amerykańskie indeksy Nasdaq Composite i czy S&P500 – kończą październik wejściem w techniczne korekty" - napisali analitycy DM BOŚ.
"Rozejście się GPW z otoczeniem – nawet jeśli zbudowane na optymistycznym przyjęciu wyników wyborów parlamentarnych w Polsce – nie może trwać bez końca i korelacja z giełdami bazowymi musi wrócić w mniejszej lub większej sile. W tym układzie scenariuszem pożądanym byłoby odrabianie strat przez rynki bazowe z ostatnich trzech miesięcy i wejście giełd światowych w fazę rozgrywki o wzrostową końcówkę roku. Wówczas pokonanie przez WIG20 letniego szczytu hossy byłoby łatwe i sprzyjałoby zbudowaniu oczekiwań na ruch indeksu w rejon 2.500 pkt" - dodali.
W czwartek rano amerykańskie indeksy rosną od 0,6 proc. do 1,6 proc., co jest optymistyczną reakcją na środową decyzję Fed.
Po posiedzeniu 1 listopada Fed pozostawił stopy proc. w USA bez zmian na poziomie 5,25-5,50 proc. Fed podał w komunikacie, że dodatkowe zaostrzenie polityki monetarnej będzie zależało od danych makro. Decyzja o stopach procentowych była zgodna z oczekiwaniami rynku i została podjęta jednogłośnie.
Prezes Fedu Jerome Powell na konferencji po posiedzeniu Rezerwy Federalnej poinformował, że proces trwałego obniżenia inflacji ma przed sobą długą drogę. Dodał, że przyszłe decyzje będą podejmowane na podstawie napływających danych.
Zdaniem analityków BM Alior Banku, w czwartek istotne decyzje banków centralnych co do poziomów stóp procentowych w Norwegii, Wlk. Brytanii i Czechach, a w USA publikacja o godz. 15:00 zestawu danych o zamówieniach na dobra trwałego użytku.
Kamil Cisowski, dyrektor zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego Domu Inwestycyjnego Xelion, zwraca także uwagę na szereg ważnych raportów w Europie (m.in. ING, Shell). W USA przed sesją wyniki poda ConocoPhillips, a najważniejszym punktem dnia będzie publikacja wyników Apple, która będzie miała miejsce dopiero po zamknięciu Wall Street. W kraju inwestorzy czekać będą na wyniki Dino Polska.
W czwartek przed sesją wyniki za III kw. 2023 roku opublikował ING Bank Śląski. Zysk netto grupy wyniósł 1.162 mln zł, podczas gdy rok wcześniej bank miał 317 mln zł straty netto. Wynik okazał się zbliżony do oczekiwań rynku na poziomie 1.138,6 mln zł.
Inwestorzy zareagowali optymistycznie na raport ING i akcje spółki, notowane w indeksie sWIG40, zyskują 1,8 proc.
Wśród blue chipów najsilniejsze są papiery Pepco (+3,8 proc.). Spółka odrabia wcześniejsze spadki - wtorek w trakcie sesji Pepco spadło do poziomu 16,9 zł, ustanawiając kolejne historyczne minimum.
Zniżkują akcje jedynie trzech spółek: PKO BP (-0,6 proc.), Asseco Poland (-0,4 proc.) i PZU (-0,5 proc.). Stosunkowo niewielki wzrost na tle WIG20 notują" Orlen (+0,2 proc.) i Pekao SA (+0,08 proc.), natomiast mBank rośnie o 0,4 proc., a Alior Bank o 0,7 proc.
W oczekiwaniu na wyniki kwartalne Dino, akcje spółki rosną o 0,2 proc.
Wśród średnich spółek, najwięcej zyskują akcje Text (+4 proc.) oraz CCC (+3,8 proc.).
Najmocniej tracą papiery Ryvu (-4,8 proc.). Spadek kursu tej spółki trwa od początku października, w tym czasie akcje Ryvu straciły około 11 proc.
Zniżkę o 0,9 proc. notuje Grupa Azoty. Akcje spółki na wtorkowym zamknięciu zniżkowały o 8,26 proc. Zdaniem analityków, inwestorzy mogą spodziewać się dalszego spadku kursu spółki, m.in. z powodu tego, że wyniki Grupy Azoty znajdują się pod presją rosnących cen gazu.
W indeksie sWIG80 wzrost o 4,2 proc., do 27,2 zł, notuje Medicalgorithmics. Spółka odreagowuje duży spadek z 23 października, kiedy jej akcje zostały przecenione o ponad 19 proc., do 25,6 zł, a w trakcie tamtej sesji akcje spółki kosztowały nawet 24 zł.
Spada m.in. Rafako, o 3,4 proc. do 0,77 zł. (PAP Biznes)
pam/ ana/