DZIEŃ NA GPW: Giełda kontynuuje wzrosty; Dino zwyżkuje o ponad 4 proc.
W piątek główne indeksy warszawskiej giełdy kontynuują wzrosty. Indeks WIG20 rośnie o 0,3 proc., głównie dzięki Dino. Akcje spółki, która w czwartek podała wyniki za III kw., zyskują 4,4 proc. Zdaniem analityków warszawski parkiet w najbliższych tygodniach może zachowywać się inaczej niż rynki bazowe.
W piątek po otwarciu indeks mWIG40 zyskuje 0,4 proc., a WIG rośnie o 0,3 proc. Indeks małych spółek sWIG80 traci 0,3 proc.
Dino Polska podało w czwartek, że zysk netto grupy wyniósł w trzecim kwartale 2023 roku 424 mln zł wobec 339,4 mln zł zysku rok wcześniej. Konsensus PAP Biznes zakładał 414,2 mln zł zysku netto. EBIT wyniósł 558,5 mln zł wobec 459,5 mln zł przed rokiem i był 2,3 proc. wyższy od oczekiwań analityków na poziomie 545,8 mln zł. Wynik EBITDA grupy zwiększył się rok do roku o 21,2 proc. do 649,5 mln zł. Konsensus PAP Biznes zakładał 635,6 mln zł EBITDA. Przychody grupy wyniosły 6,875 mld zł, co oznacza wzrost o 28,1 proc. rdr. Analitycy oczekiwali przychodów w wysokości 6,853 mld zł.
W piątek kurs akcji Dino rośnie o 4,4 proc.
Zdaniem analityków, przebieg czwartkowej sesji może świadczyć o tym, że warszawski rynek znalazł się w położeniu, w którym dominuje niepewność, co do dalszego scenariusza.
"Układ sił na GPW jest o tyle ciekawy, iż w październiku warszawskie indeksy były najsilniejszymi na świecie – WIG20 zyskał 12,2 procent – gdy rynki bazowe przedłużyły letnie korekty na trzecie miesiące spadków w serii. W praktyce można mówić, iż reakcja rynku na wynik wyborów parlamentarnych w Polsce ustawiła GPW w kontrze do nastrojów na świecie. W październiku rynek rósł bez oglądania się na świat i teraz może szukać korekty mimo zwyżek w otoczeniu. Zasadnym wydaje się przyjęcie założenia, iż po fazie relatywnej siły przyjdzie faza relatywnej słabości, w której polskie średnie rynkowe jakoś zejdą się ze średnimi rynkowymi na świecie" - napisali analitycy DM BOŚ.
"W optymalnym scenariuszu Wall Street i Europa będą szukały zwyżek, a GPW kontynuacji wzrostów z października, ale już bez iskry związanej z wyborami. W gorszym układzie WIG20 poszuka korekty mimo zwyżek na świecie i październikowa, relatywna siła zmieni się listopadową relatywną słabość" - dodali.
Ich zdaniem, wzrosty na giełdach bazowych będą trudne do zignorowania przez rodzimych inwestorów.
"Trzy miesiące spadków na rynkach bazowych zbudowały przestrzeń do zwyżek w końcówce roku i finalnie presja wzrostowa z otoczenia będzie trudna do zignorowania przez Warszawę" - napisali analitycy DM BOŚ.
W piątek po otwarciu wzrosty notują PKO BP (+0,4 proc.) i Orlen (+0,02 proc.). W czwartek obie spółki, mające największy udział w indeksie WIG20, zniżkowały odpowiednio o 0,64 proc. i 0,93 proc.
Drugą po Dino najsilniejszą spółką wśród blue chipów jest Asseco Poland, ze zwyżką o 1,7 proc., a następnie PGE (+1,3 proc.) i CD Projekt (+0,7 proc.).
Najmocniej zniżkują natomiast akcje JSW, o 1,9 proc. Na poprzednich sesjach JSW mocno rosło i w ciągu ostatnich 5 dni zyskało ponad 9 proc.
Wciąż słabe są papiery PZU, które tanieją o 0,8 proc. Na czwartkowym zamknięciu akcje PZU zniżkowały o 0,95 proc.
Wśród średnich spółek spadek kontynuuje Ryvu (-3 proc.) i jest to największa zniżka w indeksie mWIG40. Ryvu w czwartek zakończyło sesję spadkiem o 6,45 proc.
Rośnie natomiast kurs akcji Grupy Azoty, o niemal 2 proc. Spółka nadrabia kilka dni wcześniejszych spadków - w czwartek papiery Grupy Azoty zostały przecenione o 1,73 proc., a we wtorek o 8,26 proc.
W indeksie sWIG80 największy wzrost notuje Rafako - o 8,5 proc., do 0,83 zł. Najmocniej spada DataWalk (-10 proc.) (PAP Biznes)
pam/ gor/
