DZIEŃ NA FX/FI: Kurs EUR/PLN spadł do ok. 4,42-4,43; rentowności 10-letnich SPW rosną

W piątek kolejny dzień złoty umacnia się wobec euro, do poziomu 4,42-4,43. Zdaniem ekonomistów, w najbliższym czasie kurs EUR/PLN może pozostać na niższym poziomie. Dochodowość krajowych obligacji 10-letnich rośnie, w ślad za rynkami bazowymi.

"Mamy kolejny dzień umocnienia złotego w relacji do euro. Nie jest to zaskoczeniem, ponieważ ten tydzień ogólnie przebiega pod znakiem mocniejszego złotego. Ma to swoje uzasadnienie w decyzji Rady Polityki Pieniężnej o stabilizacji stóp procentowych w sytuacji, gdy rynkowy konsensus zakładał cięcie oraz we wczorajszej zmianie narracji prezesa NBP. Efektem tych dwóch czynników było wykasowanie przez uczestników rynku części oczekiwań co do spadku stóp procentowych w kolejnych kwartałach" - powiedział PAP Biznes Mateusz Sutowicz, ekonomista Banku Millennium.

Jak dodał, w piątek zyskiwały waluty naszego regionu.

"Sentyment regionalny sprzyja złotemu. Mamy więc eurozłotego, który dziś zniżkował, pierwszy raz od prawie miesiąca, poniżej poziomu 4,42. Pytanie, czy na takich poziomach się utrzyma, prawdopodobnie tak" - powiedział ekonomista.

RYNEK DŁUGU

W piątek rosły rentowności obligacji długoterminowych.

"Mamy powrót do wzrostów dochodowości, skoncentrowanych przede wszystkim na długim końcu. Krajowa 10-latka podąża za wzrostem dochodowości na rynkach bazowych, natomiast polska 2-latka pozostaje stabilna. Dochodowość dwulatki nie rośnie, ponieważ ruch dokonał się wcześniej, wczoraj i przedwczoraj, kiedy mieliśmy odpowiednio wystąpienie prezesa NBP i decyzję RPP" - powiedział Mateusz Sutowicz.

"Po kilku dniach wypłaszczania się krajowej krzywej mamy powrót do stromienia i wchodzimy w nowy tydzień w oczekiwaniu na nowe impulsy. W przyszłym tygodniu poznamy trochę krajowych danych, w tym saldo obrotów bieżących, wstępny PKB, finalną inflację" - dodał.

W piątek rynek czeka na decyzję agencji Fitch, co do długoterminowego raitingu dla Polski.

"Nikt się nie spodziewa zmian raitingu czy perspektywy, natomiast publikacja może być ciekawa na poziomie narracji" - powiedział Mateusz Sutowicz.

(PAP Biznes)

pam/ osz/