Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA RYNKACH: Giełdy w USA z małymi zmianami po cięciu perspektywy ratingu USA

Poniedziałkowa sesja na Wall Street przyniosła niewielkie zmiany głównych indeksów. Inwestorzy ze spokojem przyjęli obniżenie do "negatywnej" perspektywy ratingu rządu USA przez agencję Moody's.

Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował o 0,16 proc. i wyniósł 34.337,87 pkt.

S&P 500 na koniec dnia spadł o 0,08 proc. i wyniósł 4.411,55 pkt.

Nasdaq Composite stracił 0,22 proc. i zamknął sesję na poziomie 13.767,74 pkt.

Strateg Nomura Securities Naka Matsuzawa ocenia, że wyceny akcji prawdopodobnie zbliżają się do szczytu.

"Do tej pory rynek traktował złe wieści gospodarcze jako dobre, ponieważ oznaczałoby to wstrzymanie podwyżek stóp procentowych przez Fed. Jednak teraz na rynku obligacji skarbowych wstrzymanie podwyżek stóp proc. zostało już wliczone w wyceny, więc nie ma zbyt wiele miejsca na dalszy spadek rentowności obligacji skarbowych. Krótko mówiąc, nie sądzę, że wzrost na giełdzie będzie kontynuowany” – powiedział Matsuzawa.

Według Goldman Sachs inflacja osiągnęła swój szczyt, ale wzrost cen akcji może być ograniczony.

"Dobra wiadomość jest taka, że wydaje się, iż inflacja i stopy procentowe osiągnęły obecnie najwyższy poziom, a nasi ekonomiści w dalszym ciągu spodziewają się miękkiego lądowania dla gospodarki. Taka sytuacja jest korzystna dla rynków akcji, zmniejszając ryzyko pogorszenia sytuacji dla inwestorów” – powiedział strateg Peter Oppenheimer.

Inwestorzy analizują także decyzję agencji ratingowej Moody’s z piątku o obniżeniu perspektywy ratingu rządu USA do negatywnej ze stabilnej, co wskazuje na rosnące ryzyko dla finansów publicznych kraju.

Analitycy Moody's wskazali, że w sytuacji wysokich stóp proc. konieczne jest wdrożenie skutecznej polityki fiskalnej w celu zmniejszenia wydatków rządowych lub zwiększenia dochodów budżetowych.

Decyzja Moody's o obniżeniu perspektywy ratignu pojawia się w momencie, gdy Kongres ponownie staje w obliczu groźby zamknięcia rządu. Rząd jest finansowany do najbliższego piątku.

"Polaryzacja polityczna w Kongresie USA zwiększa ryzyko, że kolejne rządy nie będą w stanie osiągnąć konsensusu w sprawie planu fiskalnego" - ocenia agencja ratingowa.

Agencja Moody's oczekuje, że Stany Zjednoczone utrzymają swoją wyjątkową siłę gospodarczą.

"Podczas gdy oświadczenie Moody's utrzymuje rating Stanów Zjednoczonych na poziomie Aaa, nie zgadzamy się ze zmianą perspektywy na negatywną" – powiedział zastępca sekretarza skarbu Wally Adeyemo w oświadczeniu.

"Amerykańska gospodarka pozostaje silna, a skarbowe papiery wartościowe są najważniejszymi bezpiecznymi i płynnymi aktywami na świecie" - dodał.

Sekretarz prasowa Białego Domu Karine Jean-Pierre w oświadczeniu napisała, że decyzja Moody's o zmianie perspektyw USA jest kolejną konsekwencją republikańskiego ekstremizmu i dysfunkcji w Kongresie.

W sierpniu Fitch obniżył długoterminowy rating niewypłacalności emitenta w walucie obcej USA do AA+ z AAA, powołując się na oczekiwane pogorszenie sytuacji fiskalnej w ciągu najbliższych trzech lat, a także erozję zarządzania i rosnące zadłużenie. Problemem były również konflikty w Kongresie w Waszyngtonie.

Inwestorzy będą też obserwować scenę polityczną - w nocy z piątku (17 XI) na sobotę wypada kolejny termin na porozumienie amerykańskich parlamentarzystów ws. ustawy finansującej.

Dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom Ghebreyesus napisał na platformie mediów społecznościowych X (dawniej Twitter), że największy szpital w Strefie Gazy Al-Shifa od trzech dni nie ma wody, prądu i nie funkcjonuje już jako szpital. Kilka grup humanitarnych poinformowało Associated Press, że w niedzielę nie udało im się skontaktować z przedstawicielami szpitala. Zamknięty został także kolejny z największych szpitali w Strefie Gazy, Al-Quds.

We wtorek w centrum uwagi rynków finansowych będą październikowe dane o inflacji z USA. Analitycy prognozują, że inflacja w USA w październiku obniżyła się do 3,3 proc. rdr z 3,7 proc. we wrześniu.

"Uważamy, że jutrzejsze dane o inflacji CPI w USA raczej nie podważą przekonania rynku, że nie ma już potrzeby dalszego zaostrzania polityki pieniężnej przez Fed” – napisali w raporcie analitycy Unicredit.

"Rajd na rynkach akcji +może mieć nogi+, ale musi być potwierdzenie, że nadal poruszamy się w świecie miękkiego lądowania i dezinflacji w USA" - wskazywał Florian Ielpo, szef badań makro w Lombard Odier Asset Management.

Na rynku ropy kontrakty na WTI na grudzień są wyceniane po 78,58 USD za baryłkę, po wzroście o 1,8 proc., a styczniowe futures na Brent rosną o 1,7 proc. do 82,79 USD/b. (PAP Biznes)

pr/

udostępnij: