Dębica miała w III kw. 17,7 mln zł straty netto, zgodnie z szacunkami
Dębica miała w III kwartale 2023 roku 17,7 mln zł straty netto wobec 3,6 mln zł zysku przed rokiem, zgodnie z wcześniejszymi szacunkami - poinformowała spółka. Na wyniki wpływ miał pożar w fabryce spółki w sierpniu.
Strata EBIT wyniosła w III kw. 23,8 mln zł wobec 3,3 mln zł zysku operacyjnego rok wcześniej, a przychody spadły o 26,5 proc. rdr do 610,4 mln zł.
Po dziewięciu miesiącach 2023 r. spółka uzyskała przychody ze sprzedaży w wysokości 2.344,7 mln zł, co oznacza spadek o 3,4 proc. rdr. Zysk EBIT wyniósł 229,2 mln zł (+549,3 proc. rdr), a zysk netto wyniósł 200,6 mln zł (+515,3 proc. rdr).
"W III kwartale br. boleśnie odczuliśmy skutki sierpniowego pożaru, który miał miejsce w naszej fabryce. W konsekwencji utraciliśmy część zdolności produkcyjnych, co m.in. przełożyło się na mniejszą sprzedaż. Dodatkowo ponieśliśmy koszty niewykorzystanych zdolności produkcyjnych oraz usuwania skutków pożaru, a także zniszczonych środków trwałych. Pomimo to, chcemy podkreślić, że nasza sytuacja finansowa jest stabilna i bezpieczna" – powiedział, cytowany w komunikacie prasowym, Leszek Szafran, prezes Firmy Oponiarskiej Dębica.
"Na nasze bardzo dobre wyniki do czasu pożaru, a także narastająco po trzech kwartałach wpływ miało kilka istotnych czynników. Jednym z nich był wzrost cen sprzedaży realizowanych w transakcjach z podmiotami powiązanymi. Dodatkowo w pierwszym półroczu wystąpił znaczący spadek poniesionych kosztów surowców i energii w stosunku do kosztów zakładanych w kalkulacjach cen stosowanych w transakcjach z podmiotami powiązanymi" – dodał prezes.
20 sierpnia tego roku w godzinach nocnych w fabryce spółki w Dębicy miał miejsce pożar. Po wstępnym zatrzymaniu produkcji opon osobowych, została ona wznowiona, w ograniczonym zakresie.
"Aktualnie nadal mierzymy się z negatywnymi skutkami sierpniowego pożaru i koniecznością odtworzenia częściowo utraconych z tego powodu możliwości produkcyjnych. Obecnie pracujemy na ok. 70 proc. mocy produkcyjnych sprzed pożaru. Pełnego odbudowania utraconych mocy produkcyjnych spodziewamy się nie wcześniej niż w czwartym kwartale 2024, ze względu na czas potrzebny na zakup i dostarczenie nowych maszyn produkcyjnych. Należy przy tym zaznaczyć, że produkcja opon ciężarowych przebiega bez zakłóceń" – powiedział prezes Leszek Szafran.
(PAP Biznes), #DBCpel/ osz/
