Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA FX/FI: Złoty może pozostać dłużej poniżej 4,40; możliwe wypłaszczanie krzywej

We wtorek złoty osłabił się wobec euro, do około 4,37; rentowności SPW spadały o ok. 1-5 pb. Zdaniem ekonomistów, kurs złotego wobec euro może się utrzymywać na poziomie poniżej 4,40 na dłużej, ale rentowności krajowych obligacji mogą zacząć rosnąć.

"Na rynku złotego mamy dziś lekką korektę, podobnie jak regionie - osłabia się także czeska korona i węgierski forint. Dziś było posiedzenie banku centralnego na Węgrzech, który obniżył stopę procentową zgodnie z oczekiwaniami o 75 pb. Oczekiwanie na tę decyzję mogło negatywnie wpływać na region. Dodatkowo, mieliśmy kilka dni umocnienia złotego, po takim okresie zazwyczaj nadchodzi korekta. Dzisiaj spadek jest niewielki. Złoty dalej pozostaje mocny i zakładamy, że tak pozostanie na dłużej" - powiedział PAP Biznes Cezary Chrapek, ekonomista Santandera.

Jak zauważył, w ostatnim czasie nastąpiły dwie strukturalne zmiany - polityczna oraz związana z nastawieniem NBP do polityki pieniężnej.

"Potencjalna zmiana rządu zmieniła nastawienie wobec Polski i do rodzimych aktywów: złotego i akcji. Pojawiły się nadzieje na środki unijne w następnych kwartałach" - powiedział ekonomista.

"Zakładamy, że stopy będą na niezmienionym poziomie do IV kwartału 2024, a rynek wciąż wycenia obniżki o 75-100 pkt bazowych. Jeśli więc do tych obniżek nie dojdzie, będzie to korzystnie wpływać na złotego" - dodał.

Ekonomista szacuje, że kurs EUR/PLN może pozostać na niskim poziomie przez dłuższy czas.

"Moim zdaniem, kurs złotego wobec euro może się utrzymywać na poziomie poniżej 4,40 na dłużej. Przez kilka miesięcy, a nawet kwartałów. Od dołu mamy ograniczenie w postaci kursu progowego opłacalności eksportu, czyli 4,25, a EUR/PLN może kierować się w kierunku tego poziomu" - powiedział Cezary Chrapek.

"Takiemu scenariuszowi sprzyja ostatnie duże osłabienie na dolarze, które zawsze jest korzystne dla rynków wschodzących, w tym szczególnie dla walut naszego regionu. Prognoza Santandera zakłada podejście wyżej na eurodolarze, w stronę 1,12-1,15 na koniec przyszłego roku" - dodał.

RYNEK DŁUGU

Jego zdaniem, popyt zagranicznych inwestorów na polskie obligacje może być nieco mniejszy, niż na akcje i najbliższe miesiące nie muszą być bardzo pozytywne dla długu.

"Po euforii powyborczej na rynek mogą powrócić obawy o wysokie emisje, które będą prawdopodobnie skumulowane w pierwszym kwartale przyszłego roku. Dlatego zakładałbym, że może wystąpić presja na wzrost rentowności i osłabienie długu. Dodatkowo, jastrzębia retoryka NBP może przyczyniać się do wzrostów rentowności krótkoterminowych papierów, więc zakładałbym wypłaszczanie się krzywej za sprawą podchodzenia rentowności krótkoterminowych do góry" - powiedział ekonomista.

Jak ocenia, marcowa projekcja inflacji NBP może zaskoczyć.

"Niewykluczone, że będzie jastrzębie zaskoczenie w marcowej projekcji inflacji NBP. Szczególnie, jeśli się sprawdzi nasze założenie, że zerowa stawka VAT na żywność i mrożenie cen energii nie zostaną przedłużone. W takiej sytuacji mogłaby nastąpić presja na wzrost rentowności na krótkim, ale też długim końcu krzywej w pierwszym kwartale. Potem, od II kwartału, powinno nastąpić stopniowe wystramianie krzywej i rentowności powinny się obniżać" - dodał.

"Ryzykiem dla takiego scenariusza jest to, że część inwestorów zagranicznych może dojść do wniosku, iż mamy szczyt globalnych stóp procentowych i kupujemy obligacje, w tym polskie, szczególnie po wyborach, w nadziei na poprawę sytuacji fiskalnej i siły instytucjonalnej kraju w dłuższym terminie" - powiedział Cezary Chrapek.

Po południu kurs EUR/PLN rośnie o 0,29 proc. do 4,3736. USD/PLN idzie w górę o 0,31 proc. do 3,9993. EUR/USD zniżkuje o 0,02 proc. do 1,0936.

wtorek wtorek poniedziałek
17.00 09.10 13.14
EUR/PLN 4,3736 4,3438 4,373
USD/PLN 3,9993 3,963 4,003
CHF/PLN 4,532 4,4877 4,5271
EUR/USD 1,0936 1,0961 1,0924
OK1025 5,33 5,27 5,31
PS0728 5,26 5,24 5,32
DS1033 5,47 5,45 5,52

(PAP Biznes)

pam/ ana/

udostępnij: