Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA GPW: Sesja na GPW z niewielkimi zmianami indeksów

Notowania na warszawskim parkiecie we wtorek przebiegały w spokojnej atmosferze, przy czym lepiej od dużych spółek zachowywały się firmy średnie i małe. Zdaniem analityków, WIG20 znajduje się w konsolidacji, ale wciąż pozostaje w trendzie wzrostowym.

Pół godziny przed końcem sesji WIG20 spada o 0,5 proc., do 2.239 pkt., mWIG40 rośnie o 0,7 proc., do 5.489 pkt., sWIG80 zwyżkuje o 0,8 proc., do 21.275 pkt., a WIG spada o 0,2 proc., do 74.631 pkt.

"Ostatnie sesje są spokojniejsze, od tygodnia WIG20 konsoliduje się, po wcześniejszym silnym wybiciu i przełamaniu oporu. WIG20 konsoliduje się powyżej przełamanego oporu i dopóki nie zejdzie niżej, to nadal obowiązuje scenariusz wzrostowy" - powiedział PAP Biznes Przemysław Smoliński, analityk BM PKO BP.

"Dzisiaj dobrze zachowują się mWIG40 i sWIG80. mWIG40 wszedł na nowy szczyt z ostatnich miesięcy, a w sWIG80, który do tej pory zachowywał się słabo - najmniejsze spółki nie brały udziału w ostatnich wzrostach - pojawił się popyt. To także potwierdza pozytywny scenariusz" - dodał.

Jego zdaniem, dla indeksów ważnym poziomem są opory na letnich szczytach, z przełomu lipca i sierpnia.

"WIG20 ten poziom przełamał, mWIG40 również. Dzisiejsza sesja na wskaźniku średnich spółek przynosi kontynuację tego ruchu w górę, co potwierdza średnioterminową tendencję wzrostową, która dotyczy także WIG20" - powiedział analityk.

Jak ocenia, przebicie historycznego maksimum na WIG nie jest istotne z punktu widzenia rynku.

"Zachowanie WIG i rekordy na tym indeksie są wypadkową tego, co się dzieje na WIG20 i mWIG40. Te indeksy stanowią trzon WIG-u, a widać wyraźne wzrosty na tamtych wskaźnikach. Dla inwestorów nie ma to znaczenia, najważniejsze, że indeksy pokonały maksima z lata tego roku" - powiedział Przemysław Smoliński.

Zauważył, że warszawski rynek pokonał szczyt z letnich miesięcy wcześniej niż indeksy zachodnie.

"Jeśli S&P także takie szczyty pokona, to byłby to impuls do dalszych wzrostów u nas na giełdzie i kolejne miesiące powinny być nadal wzrostowe, jednak u nas dynamika ruchu w górę może być nieco słabsza" - powiedział.

W poniedziałek indeks WIG znalazł się na poziomie 75.236,80 pkt., przebijając swoje historyczne maksimum śródsesyjne na poziomie 75.018 pkt. We wtorek wskaźnik na krótko znalazł się lekko powyżej tego poziomu (75.287,7 pkt.), ale nie zdołał pozostać na nim dłużej i rozpoczął ruch w dół.

Wśród największych spółek, wzrost kontynuują akcje Allegro, ich wartość rośnie o 0,8 proc., do 29,8 zł. W poniedziałek papiery spółki zakończyły dzień na poziomie 29,55 zł. Kurs Allegro odrabia straty po ubiegłotygodniowych spadkach wywołanych zapowiedziami braku przyspieszenia dynamiki GMV w IV kwartale 2023 roku w Polsce wobec III kw. oraz wysokiej straty oczekiwanej dla działalności międzynarodowej.

Drugą najsilniejszą spółką w indeksie WIG20, po Allegro, jest Orlen. Kurs akcji spółki rośnie o 0,2 proc., do 64 zł. Orlen od poniedziałku odreagowuje spadki, które trwały od połowy listopada.

W poniedziałek Grupa Azoty zapowiedziała rozmowy z Orlenem na temat zakończenia działań dotyczących potencjalnej akwizycji Puław. Natomiast Grupa Orlen podtrzymuje gotowość przejęcia od Grupy Azoty Zakładów Azotowych w Puławach.

Przed wtorkową sesją Orlen poinformował, że złożył do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wniosek w sprawie utworzenia wspólnego przedsiębiorcy z hiszpańską firmą Sistemas Kern SAU, która świadczy usługi m.in. wsparcia i serwisu dla systemów pakowania i automatów paczkowych - podano na stronie internetowej Urzędu.

Akcje Pepco przez część dnia wahały się wokół poziomu zamknięcia z poprzedniej sesji i kosztowały około 21,3 zł, ale w po południu popyt na papiery spółki zmalał i kurs akcji zaczął spadać. Niedługo przed zamknięciem kosztują one 20,9 zł, po zniżce o 1,7 proc.

W poniedziałek papiery spółki zdrożały 0 9,96 proc., do 21,30 zł. To efekt informacji Ibex Group, większościowego akcjonariusza Pepco Group, który zapowiedział, że nie ma zamiaru sprzedawać akcji spółki po obecnej lub zbliżonej do obecnej cenie. Ponadto, nie wyklucza, że w ramach długoterminowego podejścia może, od czasu do czasu, dokupywać akcje tej spółki. (PAP Biznes)

pam/ ana/

udostępnij: