DZIEŃ NA GPW: Konsolidacja na GPW przedłuża się; rynek czeka na nowe impulsy

Piątek nie przyniósł na warszawskiej giełdzie większych zmian głównych indeksów, które zakończyły dzień w okolicach poziomów z czwartkowego zamknięcia. Kilka spółek zanotowało duże wzrosty kursów, w tym kurs akcji PGE wzrósł o 6,67 proc., silne były też inne spółki z sektora energetycznego. Papiery Asseco Poland zniżkowały o ponad 5 proc.

Od połowy listopada indeks WIG20 waha się w przedziale 2.205-2.270 pkt. Na zamknięciu piątkowej sesji indeks największych spółek wzrósł o 0,11 proc., do 2.228,01 pkt.

mWIG40 zniżkował o 0,25 proc., do 5.520,78 pkt., sWIG80 zyskał 0,08 proc., do 21.328,18 pkt., a WIG zwyżkował o 0,03 proc., do 74.469,99 pkt.

Obroty wyniosły ok. 819 mln zł, w tym na WIG20 przypadło ok. 631 mln zł.

Piątek był udanym dniem dla PGE. Kurs akcji spółki wzrósł o 6,36 proc., do 7,69 zł.

W czwartek rada nadzorcza PGE odwołała wiceprezesa ds. innowacji grupy, Pawła Śliwę. Rada nie wskazała powodu odwołania. Natomiast we wtorek PGE opublikowało wyniki za III kwartał 2023 r., które okazały się zgodne z szacunkami. W środę spółka podała, że zakłada w 2024 roku spadek rdr powtarzalnej EBITDA w energetyce konwencjonalnej i ciepłownictwie, wzrost w dystrybucji i obrocie.

Rosły także pozostałe spółki z sektora energetycznego. Akcje Enei zdrożały o 7,19 proc., do 7,82 zł, a papiery Taurona wzrosły o 5,66 proc., do 3,94 zł. ZE PAK zwyżkował o 4,33 proc., do 21,70 zł, a Polenergia wzrosła o 0,69 proc., do 72,90 zł.

W efekcie, indeks WIG-Energia wzrósł o 5,12 proc., do 2.607,81 pkt. i był to największy wzrost wśród branżowych wskaźników.

W piątek po sesji agencja Reuters podała, że Komisja Europejska przygotowała plany zwiększenia inwestycji w europejskie sieci elektroenergetyczne. Obejmują one dziesiątki projektów, które będą miały priorytetowy dostęp do pozwoleń i funduszy unijnych.

Drugą po PGE wzrostową spółką w WIG20 było Pepco, krórego akcje zostały wycenione o 5,88 proc. powyżej poziomu odniesienia i kosztowały do 22,32 zł.

Po kilku negatywnych rekomendacjach dla Pepco, w których analitycy różnych biur maklerskich obniżali rekomendację lub cenę docelową Pepco, w piątek agencja Bloomberg podała, że analitycy Erste Group rozpoczęli wydawanie rekomendacji dla Pepco Group od zalecenia "kupuj" i wyznaczyli cenę docelową akcji tej spółki na 27 zł, co daje potencjał wzrostu kursu o 28 proc.

Akcje Pepco drożały od początku listopada po tym, jak 31 października kurs spółki ustanowił historyczne minimum na poziomie 16,9 zł.

1,79 proc. zyskał Orlen, a jego akcje na zamknięciu kosztowały 64,2 zł. O ponad 1 proc. wzrosły kursy CD Projektu i LPP.

Na przeciwległym końcu znalazło się Asseco Poland. W czwartek wieczorem spółka podała, że zysk netto j.d. w trzecim kwartale wyniósł 113,7 mln zł, wobec szacowanych wcześniej 112,1 mln zł. Przychody wyniosły 4,1 mld zł, w porównaniu do 4,3 mld zł konsensusu, EBITDA 590,9 mln zł, wobec 617,1 mln zł oczekiwanych przez rynek, a zysk operacyjny 373,6 mln zł, podczas gdy analitycy spodziewali się 397,4 mln zł EBIT. Portfel zamówień grupy Asseco Poland na 2023 rok w kursach zmiennych, w obszarze oprogramowania i usług własnych, ma wartość ok. 12,52 mld zł.

W piątek od rana kurs akcji Asseco Poland spadał, a na zakończeniu sesji zniżka wyniosła 5,03 proc., do 76,40 zł.

Kolejny spadkowy dzień ma za sobą JSW.

Po tym, jak w środę papiery spółki zostały przecenione o 4,3 proc., a w czwartek ich cena spadła o 11 proc., w piątek kurs JSW obniżył się o dalsze 2,14 proc., do 41,1 zł.

JSW podała, że EBITDA grupy w III kw. wyniosła 531,1 mln zł wobec 722,1 mln zł konsensusu PAP Biznes. Zdaniem analityków, wynik EBITDA spółki JSW jest poniżej oczekiwań rynkowych. Analitycy wskazują, że rozczarowaniem są koszty produkcji węgla i koksu.

Wśród spadkowych spółek znalazły się m.in. mBank (-1,77 proc., do 555,2 zł) i Kruk (-1,62 proc., do 450,6 zł). O ponad 1 proc. spadła wartość akcji PZU.

Pozostałe blue chipy zanotowały niewielkie zmiany kursów.

Huuuge, notowany w indeksie mWIG40, wzrósł o 2,94 proc., do 28 zł i nadrobił czwartkowy spadek.

Wśród małych spółek wyróżniał się Voxel, którego kurs kontynuował czwartkową zwyżkę. Na zamknięciu w piątek akcje spółki zdrożały o 3,72 proc., do 67 zł. Tym samym, spółka notowana na GPW od 2011 roku, ustanowiła swoje historyczne maksimum.

W czwartek akcje Voxel zdrożały o 10,24 zł i na zamknięciu kosztowały 64,6 zł. Inwestorzy uwierzyli w spółkę po tym, jak w czwartek Voxel podał wyniki lepsze od spodziewanych. Zarówno zysk EBITDA, jak i zysk netto mocno przebiły konsensus rynkowy.

Wittchen poinformował, że zysk netto j.d. w trzecim kwartale wyniósł 17,4 mln zł, wobec 17,2 mln zł konsensusu. Przychody wyniosły 128,1 mln zł, EBITDA 30,5 mln zł, a EBIT 23,7 mln zł. Rynek oczekiwał 128,4 mln zł przychodów, 29,9 mln zł EBITDA i 22,7 mln zł EBIT. Spółka skupia się na kontroli kosztów i działaniach prosprzedażowych. Rozważa odroczenie inwestycji w nowe centrum logistyczne.

W trakcie sesji spółka poinformowała, że chce w 2024 roku zwiększyć sprzedaż dwucyfrowo i osiągnąć stabilizację marż.

W piątek na zamknięciu akcje Wittchen spadły o 1,13 proc. (PAP Biznes)

pam/ gor/