DZIEŃ NA FX/FI: PLN pozostaje w trendzie bocznym; spadły nieco rentowności SPW
Polska waluta pozostaje w piątek w wąskim trendzie bocznym z szansą na umocnienie w razie osłabienia dolara. Krajowe obligacje lekko wzmocniły się po czwartkowej konferencji prezesa NBP, a ich dalsze notowania zależą od rynków bazowych - oceniają ekonomiści.
"Dzisiejsza publikacja raportu z rynku pracy USA będzie testem bieżącego trendu umocnienia dolara. Zgodnie z naszymi wskazaniami eurodolar zatrzymał swój marsz w dół na poziomie 1,0757, tj. 200-dniowej średniej. Pytaniem otwartym pozostaje, czy dzisiejszy odczyt non-farm payrolls będzie wspierał aprecjację amerykańskiej waluty i pozwoli uruchomić dodatkowy potencjał do zniżki kursu EUR/USD. Na krajowym rynku walutowym sytuacja prezentuje się zaś odmiennie. Kurs EUR/PLN od kilku ostatnich dni porusza się w wąskim trendzie bocznym oczekując na impulsy mogące podbić zmienność" - napisali analitycy Banku Millennium w porannym komentarzu rynkowym.
Odnosząc się do rynku krajowego ekonomiści PKO BP zauważyli, że czwartkowa konferencja prezesa NBP "nie wniosła do znanej nam narracji wiele nowego i nie miała wpływu na złotego".
"Naszym zdaniem czwartkowe zachowanie złotego, ale i EUR/USD wskazuje, że rynki FX szukają nowych impulsów, których mogą dostarczyć dzisiejsze, miesięczne dane z amerykańskiego rynku pracy. Ewentualne, słabsze od rynkowego konsensusu odczyty mogłyby nasilić oczekiwania na szybsze obniżki stóp Fed, co zapewne osłabiłoby dolara, a to byłoby korzystne dla walut EM, w tym dla złotego. W perspektywie końca br. jest to nasz preferowany scenariusz, uruchomić go mogą piątkowe dane, ale równie dobrze dopiero przyszłotygodniowe posiedzenia FOMC i EBC" - podkreślili w swoim komentarzu.
RYNEK DŁUGU
Przekaz szefa polskiego banku centralnego wparł natomiast krajowe obligacje - według analityków.
"A. Glapiński wskazał, że inflacja spada zgodnie ze ścieżką wyznaczoną przez NBP, bank oczekuje dalszej dezinflacji, a konkretne decyzje RPP będzie podejmować w oparciu o napływające dane, szczególnie po zapoznaniu się z projekcjami, które pojawią się w marcu 2024. Przekaz mógł się wydawać nieco bardziej umiarkowany czy nawet gołębi, a to wsparło krajowy rynek SPW, gdzie rentowności osiągały co najmniej kilkutygodniowe minima" - napisali analitycy PKO BP.
"Naszym zdaniem w perspektywie kilku najbliższych sesji zachowanie krajowych SPW będzie zależne od rynków bazowych, gdzie nastroje kształtować mogą piątkowe dane z USA (NFP) oraz w szczególności przyszłotygodniowe posiedzenia Fed i EBC. Środkowy i długi koniec krajowej krzywej zbliżył się na ok. 10 pb. do technicznych wsparć, co przy sporych przesunięciach rynków bazowych, w krótkim terminie zwiększać będzie szanse na wykształcenie ruchów korekcyjnych, które w takim horyzoncie stają się naszym scenariuszem bazowym" - podkreślili.
| piątek | czwartek | czwartek | |
| 09:24 | 15:22 | 09:25 | |
| EUR/PLN | 4,336 | 4,329 | 4,331 |
| USD/PLN | 4,018 | 4,016 | 4,017 |
| CHF/PLN | 4,592 | 4,579 | 4,597 |
| EUR/USD | 1,079 | 1,078 | 1,078 |
| OK1025 | 5,125 | 5,130 | 5,164 |
| PS0728 | 5,006 | 5,030 | 5,037 |
| DS1033 | 5,323 | 5,350 | 5,325 |
(PAP Biznes)
jz/ ana/
