Gaming Factory ma wstępne porozumienie z azjatyckim wydawcą na grę Japanese Drift Master
Gaming Factory ma wstępne porozumienie z podmiotem z 4Divinity z grupy GCL Asia na współwydanie wersji PC gry Japanese Drift Master na rynku azjatyckim. Z tego tytułu spółka ma otrzymać 1,2 mln euro wynagrodzenia - poinformowała spółka w komunikacie prasowym. Ostateczne podpisanie umowy ma nastąpić do końca 2023 r.
Poinformowano, że po podpisaniu umowy dalej głównym globalnym wydawcą JDM pozostanie spółka. Gaming Factory zapewnił sobie również udział w sprzedaży tytułu na rynku azjatyckim od pierwszej sprzedanej kopii, natomiast po zwrocie kosztów głównego współwydawcy nastąpi równy podział przychodów. Intencją stron jest podpisanie umowy o współpracy do końca 2023 r.
4Divinity zapłaci Gaming Factory 1,2 mln euro w czterech ratach do momentu wydania gry oraz przeznaczy 600 tys. euro na działania marketingowe.
Japanese Drift Master łączy strukturę gier wyścigowych opartych na drifcie z elementami fabuły w stylu japońskiej powieści wizualnej. Tytuł ma wyróżniać się realizmem rozgrywki oraz autorską mechaniką driftu. Pełna wersja gry na PC zostanie wydana w IV kwartale 2024 r., następnie na konsole. Twórcy przewidują rozszerzenie gry o tryb multiplayer i przejście na silnik Unreal 5.
Pierwotnie Gaming Factory planowało wydać grę w III kw. 2024 roku, ale po wewnętrznej analizie spółka postanowiła przesunąć debiut o kwartał, by mieć pewność, że tytuł został maksymalnie dopracowany.
W październiku spółka informowała, że budżet gry to ok. 4-5 mln złotych.
"Od początku powtarzaliśmy, że szukamy partnera, który wniesie do projektu nie tylko finanse, ale także swoje doświadczenie, z naciskiem na rynek azjatycki. Bez wątpienia 4Divinity, będąca częścią dużej grupy kapitałowej jest takim podmiotem i wspólnie mamy szanse osiągnąć znacznie większy sukces niż w pojedynkę" - powiedział cytowany w komunikacie prasowym prezes Gaming Factory, Mateusz Adamkiewicz.
(PAP Biznes), #GIFmcb/ gor/