Przejdź do treści

udostępnij:

Ceny ropy w USA rosną po posiedzeniu Fedu

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku zwyżkują. Inwestorzy analizują decyzję Fedu, który zasygnalizował możliwość obniżek stóp proc. w przyszłym roku, a także raport o spadku zapasów ropy w USA.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na styczeń kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 69,85 USD, wyżej o 0,55 proc.

Brent na ICE na luty kosztuje 74,80 USD za baryłkę, wyżej o 0,69 proc.

Amerykański Departament Energii (DoE) podał w środę, że zapasy ropy naftowej w USA w ubiegłym tygodniu spadły o 4,26 mln baryłek, czyli o 0,96 proc., do 440,77 mln baryłek.

Zapasy benzyny wzrosły w tym czasie o 409 tys. baryłek, czyli o 0,18 proc., do 224,01 mln baryłek. Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, wzrosły o 1,49 mln baryłek, czyli o 1,33 proc., do 113,54 mln baryłek.

Yeap Jun Rong, strateg rynkowy w IG Asia powiedział, że zwrot w komunikacji Fedu wywołał apetyt na ryzyko na rynkach, na czym skorzystały surowce energetyczne.

Po posiedzeniu 12-13 grudnia Fed pozostawił stopy proc. w USA bez zmian na poziomie 5,25-5,50 proc. Fed podał w komunikacie, że dodatkowe zaostrzenie polityki monetarnej będzie zależało od danych makro. Decyzja o stopach procentowych była zgodna z oczekiwaniami rynku i została podjęta jednogłośnie.

Członkowie Fedu dyskutowali o potencjalnym momencie rozpoczęcia obniżek stóp proc. - poinformował prezes Fedu Jerome Powell na konferencji po posiedzeniu Rezerwy Federalnej USA. Dodał, że w razie potrzeby, Fed jest gotowy do kolejnej podwyżki stóp proc.

„To był bardzo agresywny zwrot w polityce. Fed podążył za oczekiwaniami rynku, jeśli chodzi o dodanie w prognozach jeszcze jednej obniżki stóp procentowych zarówno w 2024 r., jak i 2025 r.” – powiedział Ben Luk, globalny strateg makro w State Street Asia Limited.

W swoim miesięcznym raporcie Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC) za ostatni spadek cen ropy obwinia „przesadne obawy” dotyczące popytu na ropę. Kontrakty terminowe na Brent spadły o około 10 proc. od czasu ogłoszenia przez OPEC+ 30 listopada nowej rundy cięć produkcji. (PAP Biznes)

kkr/ gor/

udostępnij: