Grupa LPP ocenia, że prognoza przychodów na 2024/25 r. jest konserwatywna - poinformował wiceprezes Przemysław Lutkiewicz. Spółka liczy w przyszłym roku na 5-10 proc. wzrostu sprzedaży LFL.
"Nasze prognozy są konserwatywne i chętnie będziemy je podnosić z kwartału na kwartał, jeśli okaże się, że to co widzimy w czwartym kwartale i kolejnych sprawdza się lub jest lepiej od przewidywań. Wolimy być konserwatywni niż zmieniać założenia w drugą stronę. Liczymy, że może będzie troszkę lepiej" - powiedział wiceprezes LPP podczas wideokonferencji.
Jak zauważył, w celu sprzedażowym spółka nie uwzględniła nowych transferów socjalnych w Polsce, w tym planowanych podwyżek płac dla nauczycieli i budżetówki.
"Nie do końca staraliśmy się skwantyfikować jak duża masa pieniędzy pojawi się na rynku, szczególnie że niektóre transfery zostały ogłoszone w ostatnich dniach. Jeśli ta masa pieniędzy, która pojawi się w kieszeniach Polek i Polaków będzie większa i będą skłonni do wydatków, w tym na odzież, to może się okazać, że nasze prognozy mogą być zbyt konserwatywne i w rzeczywistości może być trochę lepiej" - powiedział Lutkiewicz.
Grupa LPP spodziewa się w roku finansowym 2024/25 r. przychodów w wysokości ok. 20 mld zł przy marży brutto na sprzedaży w przedziale 52-53 proc.
Powierzchnia handlowa ma wzrosnąć w przyszłym roku o 20 proc.
Wiceprezes pytany o założenia co do sprzedaży LFL w przyszłym roku, odpowiedział: "Planujemy dynamiki LFL, w zależności od brandu, między plus 5 a plus 10 proc."
Na 2023/24 r. plany sprzedażowe grupy zakładają możliwość osiągnięcia ponad 17 mld zł sprzedaży. Wcześniej grupa przewidywała ok. 18 mld zł przychodów w tym okresie.
"Tego celu nie uda się zrealizować, ale cel 17-17,5 mld zł będzie zrealizowany" - powiedział Lutkiewicz.
Po trzech kwartałach 2023/24 r., czyli w okresie od lutego do końca października tego roku, grupa LPP ma 2,65 mld zł EBITDA (wzrost o 70,2 proc.) przy przychodach na poziomie 12,565 mld zł (wzrost o 7 proc. rdr). Po 9 miesiącach marża brutto na sprzedaży wyniosła 51,1 proc.
Spółka liczy na udany czwarty kwartał.
"Czwarty kwartał zapowiada się bardzo dobrze" - powiedział wiceprezes.
Jak dodał, wzrosty sprzedaży notują wszystkie marki.
Ocenił, że grudzień powinien być dobry sprzedażowo.
(PAP Biznes), #LPPpel/ ana/ gor/
