Przejdź do treści

udostępnij:

Pierwsze środki z KPO mogą trafić do Polski na przełomie I-II kw. '24 - Pełczyńska-Nałęcz, MFiPR (aktl.)

Pierwsze środki z Krajowego Planu Odbudowy mogą trafić do Polski na przełomie I-II kw. 2024 r.; warunkiem wypełnienie warunków związanych z praworządnością, Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało ścieżkę wypełnienia tych warunków - poinformowała minister funduszy i polityki regionalnej, Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Rząd chce złożyć w przyszłym roku cztery wnioski o środki z KPO.

"Pierwsza płatność, o którą wystąpiliśmy, to jest 31 mld zł. Zasadniczą kwestią, która będzie rozwiązana i która spowoduje, że te środki do Polski wpłyną gdzieś w końcu I kw. lub na początku II kw., to kwestie związane z praworządnością" - powiedziała minister.

 

Pytana o warunki wypłaty środków odparła, że zasadniczą kwestią, która będzie rozwiązana i która spowoduje, że te środki wpłyną, to kwestie związane z praworządnością.

 

"Tutaj została - przez Ministerstwo Sprawiedliwości - przygotowana i przedstawiona całościowa ścieżka dojścia. My tego nie robimy dla UE, dla jakiejś abstrakcyjnej komisji, która miałaby stawiać nam warunki. Praworządność to jest coś, co jest potrzebne polskim obywatelom. Dochodząc do tego, równocześnie wypełnimy też założenia na bazie których zyskujemy dostęp do środków z KPO" - powiedziała.

 

Dodała, że kroki związane z praworządnością zawierają rozporządzenia samego ministra sprawiedliwości, co zdarzy się szybko.

 

"Bardzo ważnym elementem są oczywiście rozwiązania ustawowe, które zostaną bardzo szybko przedstawione do procedowania i do głosowania w Sejmie, a następnie w Senacie i mam nadzieję, że zostaną ze zrozumieniem potraktowane przez pana prezydenta" - powiedziała minister.

 

"Jeżeli będzie tak, że będzie absolutna wola obecnej koalicji, żeby procedować i zmierzać w kierunku przywrócenia pełnej niezawisłości sędziów i systemu sprawiedliwości, natomiast np. spotkałoby się to z murem, choć mam nadzieję, że to się nie zdarzy, ze strony pana prezydenta, to mamy głębokie przekonanie, że to nie będzie blokadą dla uwolnienia pieniędzy na ten budżet inwestycyjny dla polskich obywateli" - dodała.

 

W rozmowie z dziennikarzami Pełczyńska-Nałęcz oceniła, że perspektywa odblokowania środków z KPO jest niemal pewna.

 

Jak wskazała minister, rząd planuje złożyć cztery wnioski o płatność z KPO w przyszłym roku - po dwa w każdym z możliwych terminów.

 

"Normalnie procedura jest taka, że są dwa okienka czasowe na wnioski o płatność - czyli dwa razy możemy złożyć wniosek o płatność w przyszłym roku. Mam taką intencję, żeby przyspieszając realizację KPO, bo niestety mamy dwa lata opóźnienia, i w każdym z tych okienek, złożyć po dwa wnioski. Jaka to będzie dokładnie suma to się okaże, bo będziemy patrzeć, jakie mamy możliwości inwestycyjne, jak idą reformy. KPO to są pieniądze na inwestycje, ale to są także pieniądze na reformy i z tymi reformami cieśle powiązane" - powiedziała Pełczyńska-Nałęcz.

 

"Intencja jest taka, a wręcz determinacja - i moja i pana premiera, żeby złożyć po dwa wnioski w każdym z tych okienek czasowych. Czyli drugi i trzeci (wniosek - PAP) w pierwszej połowie roku, potem czwarty i piaty, żeby nadrabiać stracony czas" - dodała. (PAP Biznes)

 

jz/ pat/ gor/

udostępnij: