Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA GPW: Neutralny początek sesji; WIG20 najsłabszym indeksem

Główne indeksy warszawskiej giełdy przeważnie znajdują się w okolicach środowego zamknięcia, przy czym najsłabszy jest WIG20, ze spadkiem o 0,2 proc. Spadają kursy m. in. banków, natomiast JSW, LPP, PGE i PZU notują niewielkie wzrosty. Zdaniem analityków GPW może być jednym z niewielu rynków, które zakończą I kw. 2024 r. na plusie.

Dwie godziny od rozpoczęcia notowań WIG20 spada o 0,2 proc., do 2.290 pkt., mWIG40 rośnie o 0,5 proc., do 5.707,8 pkt, a sWIG80 traci 0,1 proc. i wynosi 22.856 pkt. WIG spada o 0,1 proc., do 76.998 pkt.

Zdaniem Kamila Cisowskiego, dyrektora zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion, początek 2024 roku na giełdach światowych sugeruje, że I kwartał może być spadkowy dla globalnego rynku akcji.

"Rok 2024 rozpoczyna się w sposób, który każe sobie zadać poważne pytanie o szanse na kontynuację wymarzonego dla inwestorów otoczenia z poprzednich dwóch miesięcy. Jak zaznaczamy w styczniowym Barometrze Inwestycyjnym, spodziewamy się, że cały I kw. 2024 r. (a prawdopodobnie także II kw. 2024 r.) okaże się na globalnym rynku akcji spadkowy, ale zakładaliśmy, że nasze prognozy mogą być poddawane w pierwszej połowie stycznia testowi. Początek roku przynosi zazwyczaj wiele silnych i chaotycznych ruchów, ale zazwyczaj wiążą się one ze wzrostem cen aktywów. Obecnie, po raz pierwszy od 2015 r., mamy do czynienia z sytuacją, gdzie dwie pierwsze sesje w USA kończą się spadkami, ich skala jest największa od 1999 r." - napisał Kamil Cisowski w porannym komentarzu.

"Otwierająca rok korekta jest na Wall Street niemal dokładnym odwróceniem realiów grudnia, który był bardzo pozytywny dla całego rynku, ale przede wszystkim dla spółek, które osiągnięcie progu rentowności mają przed sobą" - dodał.

Jak uważa Kamil Cisowski, polski rynek może być jednym z niewielu, które zakończą I kwartał na plusie.

"Przebieg wczorajszej sesji wpisuje się w nasze prognozy, że GPW może być jednym z niewielu rynków, które zakończą I kw. 2024 r. na plusie. Środowe wydarzenia widzimy jako sygnał, że bardzo słaby na GPW wtorek nie musi oznaczać nic poza chwilową realizacją zysków" - napisał.

W środę WIG20 spadł o 0,36 proc., jednak w trakcie dnia spadek wynosił ponad 1 proc. Odbicie indeksu nastąpiło w końcówce sesji.

Jak zauważył Adam Stańczak, analityk DM BOŚ, w środę jedynym ważnym sektorem, który obronił się przed przeceną były banki.

"Zachowanie banków jawi się jako echo dobrej postawy sektora na świecie i spekulacji, iż właśnie spółki bankowe będą jednym z najlepszych zakładów w zaczynającym się właśnie roku" - napisał Adam Stańczak w komentarzu.

Dodał, że z perspektywy technicznej, w środę WIG20 obronił pierwszy poziom wsparcia w okolicach 2.265 pkt.

W czwartek, dwie godziny po rozpoczęciu sesji na GPW, wśród blue chipów słabe są m. in. banki, które notują spadki większe od indeksu WIG20. Najmocniej spada Alior Bank (-1,4 proc., 73,5 zł), a następnie: mBank (-1,4 proc., 520,2 zł), Santander Bank Polska (-0,9 proc., 479,6 zł), Pekao (-0,8 proc., 149 zł) i PKO BP (-0,8 proc., 49,6 zł).

Spadek kontynuuje Allegro (-0,6 proc., 30,2 zł). We wtorek akcje spółki zostały przecenione o 6,05 proc., a w środę o 3,11 proc.

Z kolei akcje LPP odrabiają spadki z kilku ostatnich dni. Spółka zyskuje 1,2 proc., do 15.720 zł. Lepiej niż wcześniej zachowują się także akcje CCC, które w czwartek rosną o 1,2 proc., do 57,9 zł. Papiery VRG drożeją o 0,6 proc., do 3,5 zł.

VRG poinformował we wstępnych szacunkach, że skonsolidowane przychody VRG w grudniu wyniosły 192 mln zł, co oznacza wzrost o 9,6 proc. rdr. Narastająco od początku roku przychody VRG wyniosły 1,299 mld zł, o 2 proc. więcej rdr.

Spada natomiast spółka Wittchen (-3 proc., 28,2 zł). Grupa szacuje, że w okresie październik-grudzień 2023 roku miała ponad 132 mln zł przychodów, czyli mniej o 3 proc. rdr. W całym minionym roku skonsolidowane przychody przekroczyły 467 mln, co oznacza wzrost o ponad 15 proc. w porównaniu do 2022 roku.

Nieznacznie poprawiły się nastroje wokół sektora energetycznego. PGE zyskuje 1,2 proc., do 8,4 zł, a Tauron rośnie o 0,5 proc., do 3,65 zł. Akcje Enei tanieją o 0,4 proc., do 8,8 zł.

W środę wieczorem, prezes Orlenu Daniel Obajtek poinformował, że norweskie ministerstwo energii zatwierdziło spółkę z Grupy Orlen jako operatora koncesji Polaris na Morzu Barentsa. Jak dodał, decyzja ta umożliwia budowanie nowych kompetencji, które przyczynią się do redukcji emisyjności energochłonnych branż.

W czwartek kurs Orlenu waha się wokół poziomu odniesienia, czyli 64,5 zł.

Na szerokim rynku wyróżnia się Sescom. Papiery spółki drożeją o 15,7 proc., do 45,8 zł. Spółka szacuje, że w roku obrotowym 2022/23, trwającym od 1 października 2022 do 30 września 2023 roku, miała 21,9 mln zł zysku netto wobec 3,3 mln zł straty netto przed rokiem. Szacowany zysk EBITDA grupy Sescom wyniósł 21,6 mln zł (w roku obrotowym 2021/2022: 4,01 mln zł).

Sescom jest w czwartek nasilniejszą spółką na GPW. (PAP Biznes)

pam/ gor/

udostępnij: