Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA FX/FI: PLN zatrzymał się na poziomie ok. 4,34/EUR, rentowności SPW zeszły lekko w dół

Polska waluta zatrzymała deprecjację na poziomie ok. 4,34 względem euro, a o jej dalszym wybiciu mogą zdecydować dane o CPI z USA, natomiast rentowności SPW kontynuują lekkie spadki w oczekiwaniu na wystąpienie szefa NBP - oceniają ekonomiści.

"Skala wtorkowego osłabienia złotego nie była duża, stąd na krótkoterminowych wykresach głównych par z PLN wciąż obowiązują lokalne trendy boczne, ograniczane przez poziomy 3,94 i 4,00 dla USD/PLN oraz 4,32 i 4,36 dla EUR/PLN. Naszym zdaniem pokonanie ww. punktów brzegowych wskaże dalsze kierunki trendów, a być może impulsem do wybicia będą dane o grudniowej inflacji CPI z USA, które poznamy w czwartek" - napisali w porannym komentarzu analitycy PKO BP.

Także analitycy Pekao zwrócili uwagę na zwiększoną zmienność złotego w ostatnich dniach.

"Ping-pong na parze EUR-PLN – po solidnym umocnieniu w poniedziałek, wtorek przyniósł osłabienie złotego w stosunku do euro o ok. 2 grosze. Stało się to bez wyraźnego powodu i w ramach dobrze rozpoznanego zakresu wahań, trudno więc przypisać takim wahaniom jakąkolwiek fundamentalną interpretację" - napisali.

Według analityków banku Millennium przed nami prawdopodobnie spokojna sesja na rynkach globalnych.

"O oscylowaniu eurodolara wokół poziomu 1,095 zadecyduje brak istotnych publikacji i wydarzeń. Nieco inaczej wyglądać może natomiast sesja na krajowym rynku, w szczególności obligacji. Już wczoraj rynek nasilił oczekiwania co do skali tegorocznych cięć stóp procentowych w Polsce. Dziś natomiast inwestorzy wyczekiwać będą na wystąpienie prezesa Narodowego Banku Polskiego, które może rzucić nieco więcej światła na perspektywy krajowej polityki monetarnej" - napisali.

RYNEK DŁUGU

"Głównym wydarzeniem wtorku na rynku krajowym była decyzja RPP odnośnie poziomu stóp procentowych NBP, które to zgodnie z rynkowymi oczekiwaniami pozostały na niezmienionym poziomie" - ocenili ekonomiści PKO BP.

Dodali, że brak zmiany stóp oraz zachowanie przekazu nie zaszkodziły jednak krajowym obligacjom skarbowym, na rynku przeważał popyt, a kontrakty FRA dyskontowały spadek stóp NBP do okolic 4,25 proc. na koniec bieżącego roku.

"Naszym zdaniem w kolejnych dniach główny wpływ na notowania polskich obligacji będą mieć czynniki globalne (głównie dane o inflacji z USA), które to zadecydują o kierunku wybicia z ww. lokalnych trendów bocznych budujących się na Bundach i UST" - zaznaczyli.

Analitycy banku Pekao zwrócili uwagę, że we wtorek widoczna była kontynuacja zakupów SPW. "Rentowności polskich obligacji skarbowych spadły o 4-7 pb., a stawki swap nawet o 6-11 pb., przy jasnej tendencji do byczego stromienia krzywej złożonej z tych drugich instrumentów. Nietrudno się domyśleć, że musiało dojść do przesunięcia oczekiwań cięć stóp procentowych. Od ścieżki stóp w drugiej połowie roku odjęto tym samym ok. 15 pb." - napisali.

"Czy jest to konsekwencja decyzji RPP? Sama decyzja i komunikat po posiedzeniu nie uzasadniają rozkręcania zakładów o cięcia stóp. Dziś zobaczymy, czy konferencja prasowa prezesa NBP przyniesie takie sygnały (mało prawdopodobne, naszym zdaniem). Wydaje się przy tym, że rynek obecnie przecenia przyszłą przestrzeń do cięć stóp i skłonność RPP do wykonania takiego kroku" - dodali.

środa wtorek wtorek
09:12 15:17 09:10
EUR/PLN 4,348 4,347 4,339
USD/PLN 3,978 3,973 3,963
CHF/PLN 4,667 4,672 4,665
EUR/USD 1,093 1,094 1,095
OK1025 4,74 4,77 4,82
WS0429 4,84 4,88 4,94
DS1033 5,12 5,15 5,2

(PAP Biznes)

jz/ ana/

udostępnij: