Miedź tanieje po danych makro z Chin

Notowania miedzi na giełdzie metali LME w Londynie spadają. Metal jest wyceniany niżej o 0,5 proc. - po 8.314 USD za tonę - podają maklerzy.

Na Comex w Nowym Jorku miedź jest wyceniana po 3,753 USD za funt i traci 0,38 proc.

Ceny miedzi spadły po danych makroekonomicznych z Chin, które zaostrzyły obawy o popyt, a dodatkowo metalowi szkodzi amerykański dolar.

Druga co do wielkości gospodarka świata nieco rozminęła się z oczekiwaniami analityków, chociaż Państwo Środka osiągnęło cel wzrostu PKB o 5 proc. w zeszłym roku, zyskując ostatecznie 5,2 proc.

Grudniowe wskaźniki aktywności pokazały, że sprzedaż detaliczna wzrosła w najwolniejszym tempie od września, ceny nowych domów spadły najszybciej od lutego 2015 r., a wzrost inwestycji utrzymał się. Produkcja przemysłowa pokazała oznaki poprawy.

Sprzedaż detaliczna w Chinach wzrosła o 7,4 proc. rdr w grudniu. Analitycy prognozowali 8,0 proc., po +10,1 proc. miesiąc wcześniej.

Produkcja przemysłowa Chin w ujęciu rdr wzrosła w grudniu o 6,8 proc. To najsilniejszy wzrost produkcji od lutego 2022 roku.

Analitycy ING stwierdzili, że krótkoterminowe perspektywy popytu na miedź pozostaną spadkowe lub co najwyżej neutralne, a znacząca poprawa cen nie nastąpi przed drugim kwartałem 2024 roku. Punktem startowym do wzrostu cen metalu byłoby obniżenie stóp proc. przez Fed. (PAP Biznes)

pr/