DZIEŃ NA FX/FI: PLN nadal osłabiony na poziomie 4,4/EUR; rentowności SPW zatrzymały wzrost

Polska waluta nadal jest osłabiona, ale zatrzymała się na poziomie 4,4 wobec euro, także rentowności SPW nie rosną już bardziej. Zdaniem analityków nie widać na razie oznak wygasania niekorzystnego dla polskiej waluty trybu risk-off, a dla polskich SPW będzie obowiązywał scenariusz rozbudowanych trendów bocznych.

"Po środowej sesji nie widać sygnałów wygasania globalnego trybu risk-off, a np. pogarszający się sentyment rynkowy na giełdach w USA (Fear and Greed Index) jest jeszcze daleki od +poziomów strachu+, gdzie często następowały zwroty rynkowe" - napisali w porannym raporcie analitycy PKO BP.

Ich zdaniem jest jeszcze przestrzeń do kontynuacji globalnego umacniania dolara, co podtrzymywałoby presję na ryzykowne aktywa, w tym na PLN.

"Naszym zdaniem presja ta może się zmniejszyć lub przynajmniej krótkoterminowo wygasnąć po teście strefy 1,0710-1,0790 przez kurs EUR/USD" - zaznaczyli.

Z kolei analitycy banku Millennium wskazali w swoim raporcie, że kurs EUR/PLN rozbudowuje ruch wzrostowy, którego zasięg wynikający z analizy technicznej, ich zdaniem, znacząco wyczerpuje się w okolicy 4,41.

"Dopiero przekroczenie tego poziomu uwalnia przestrzeń do ataku na barierę 4,4460 za EUR. Trudno jednak obecnie o argumenty mogące zadecydować o takiej skali przeceny polskiej waluty" - zaznaczyli.

RYNEK DŁUGU

"Podwyższona zmienność towarzyszy wycenie obligacji. Czynnikiem wpływającym na zwyżkę dochodowości długu w Europie są przetasowania rynkowych oczekiwań co do terminu pierwszego cięcia stóp procentowych Europejskiego Banku Centralnego, po tym jak wypowiedzi kilku jego przedstawicieli, w tym prezes Ch.Lagarde, nie wskazywały na tak rychłe obniżki jak zakładali inwestorzy" - uważają analitycy banku Millennium.

W opinii ekonomistów PKO BP czwartek nie przyniesie kluczowych odczytów makro na rynkach bazowych, jednak po raz kolejny wypowiadać się będą przedstawiciele Fed i EBC i trudno zakładać, aby ich narracja była inna od dotychczasowej.

"Dla obligacji z rynków bazowych widzimy przestrzeń do kontynuacji wzrostów rentowności, szczególnie jeśli 10-letnie UST przełamałyby testowane w środę techniczne opory w okolicach 4,13 proc." - ocenili.

"Rynki bazowe mogą podtrzymywać presję na rentowności polskich SPW, choć dopóki nie zostaną pokonane ważne poziomy (okolice 5,35 proc. dla obligacji 10-letnich i okolice 5,20 proc. dla 5-letnich), będzie obowiązywał scenariusz rozbudowanych trendów bocznych" - dodali.

(PAP Biznes)

jz/ ana/