Ceny miedzi na LME rosną, w centrum uwagi możliwe sankcje UE na aluminium z Rosji

Notowania miedzi na giełdzie metali LME w Londynie zwyżkują o 0,7 proc. Inwestorzy liczą na poprawę sentymentu w Chinach po informacjach o gotowości tamtejszych władz do wsparcia rynków kapitałowych. W centrum uwagi jest aluminium po doniesieniach, że Unia Europejska rozważy nałożenie sankcji na metal z Rosji.

Miedź w dostawach trzymiesięcznych na Londyńskiej Giełdzie Metali wzrosła o 0,70 proc. do 8.312 USD za tonę metryczną, a najczęściej handlowany marcowy kontrakt na miedź na giełdzie Shanghai Futures wzrósł o 0,47 proc. do 68.000 juanów za tonę.

Na Comex w Nowym Jorku miedź jest wyceniana po 3,817 USD za funt i rośnie o 0,31 proc.

Ceny aluminium na LME w kontraktach 3-miesięcznych wzrosły o 0,7 proc. do 2.244 USD za tonę. Kontrakty na ten tenb metal na giełdzie w Szanghaju zyskały prawie 2 proc. i kosztują 18.990 juanów. Wcześniej ceny aluminium na chińskiej i londyńskiej giełdzie podrożały do najwyższych poziomów od pierwszych dni stycznia 2024 roku.

Aluminium drożeje na fali spekulacji, że Unia Europejska na wniosek Polski i państw bałtyckich wprowadzi sankcje na metale z Rosji.

"Jeśli unijne sankcje będą osamotnione, będziemy to traktować jako ryzyko o znaczeniu tylko regionalnym, z ograniczonym wpływem na globalne fundamenty rynkowe, co będzie też miało ograniczony wpływ na notowania na giełdzie w Londynie" - napisali w nocie do klientów analitycy Goldman Sachs.

Ceny miedzi wspierają oczekiwania na poprawę sentymentu wśród inwestorów w Chinach.

Chińskie władze zapowiedziały w poniedziałek podjęcie mocnych i efektywnych działań w celu stabilizacji zaufania do rynków kapitałowych. Według nieoficjalnych informacji agencji Bloomberg, władze chcą zebrać około 279 mld USD, głównie z zagranicznych kont chińskich państwowych przedsiębiorstw, w celu sfinansowania zakupu akcji.

Analitycy nie są jednak przekonani, czy takie działanie przyniesie efekt.

"To nie jest rozwiązanie wszystkich problemów. Musiałoby to być powiązane z pewnymi strukturalnymi reformami, żeby rzeczywiście przyniosło właściwy skutek" - powiedział Kamil Dimmich, partner i zarządzający portfelem w funduszu North of South Capital EM.

W centrum uwagi rynków znajdują się w tym tygodniu dane makro - wstępny odczyt PKB za IV kw. i inflacja PCE z USA, a także czwartkowe posiedzenie EBC.

Analitycy oczekują, że Europejski Bank Centralny nie zmieni stóp proc. Spodziewają się w tym roku obniżek stóp proc. o około 130 punktów proc., z prawie 97-proc. szansą na pierwszą obniżkę w czerwcu.

Według narzędzia FedWatch należącego do CME Group inwestorzy oceniają prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych o co najmniej 25 punktów bazowych w maju na 84 proc.

Amerykański dolar jest najdroższy od 6 tygodni na fali spekulacji, że Fed nie będzie się spieszyć z obniżką stóp procentowych.

Nikiel wzrósł o 1,9 proc. do 16.306 USD, ołów wzrósł o 2 proc. do 2.167 USD, a cyna skoczyła o 2,4 proc. do 26.239 USD. (PAP Biznes)

pr/