DZIEŃ NA RYNKACH: Kontrakty w Europie wskazują na pozytywne otwarcie sesji

Kontrakty na indeksy giełdowe w Europie wskazują na pozytywne otwarcie wtorkowej sesji. Nastroje inwestorów pozostają dobre pomimo braku jasnych wskazówek co do terminu rozpoczęcia obniżek stóp procentowych przez główne banki centralne. Akcje w Chinach i Hongkongu mocno zwyżkują.

Kontrakty na Stoxx 50 Europe rosną o ok. 0,4 proc., na FTSE 100 idą w górę o ok. 0,4 proc., na CAC 40 zniżkują o 0,05 proc., a na DAX rosną o 0,2 proc.

Rynki w Europie zamknęły się w poniedziałek nieco pod kreską, inwestorzy analizowali ostatnie komentarze prezesa Rezerwy Federalnej USA Jerome'a Powella, który powiedział, że Fed prawdopodobnie będzie poruszał się w znacznie wolniejszym tempie w zakresie obniżek stóp procentowych, niż oczekuje tego rynek.

We wtorek na rynek spłynęły dane o zamówieniach w niemieckim przemyśle, które wzrosły w grudniu 2023 r. o 8,9 proc. mdm - podał Federalny Urząd Statystyczny w komunikacie. Analitycy spodziewali się, że zamówienia mdm spadną o 0,1 proc.

We wtorek akcje w Chinach i Hongkongu rosną, po tym jak władze drugiej co do wielkości gospodarki świata podjęły działania mające na celu powstrzymanie niedawnej wyprzedaży akcji.

Zgodnie z oświadczeniem chińskiej Komisji Papierów Wartościowych i Regulacji, będzie ona "kierować inwestorów instytucjonalnych (...) do wejścia na rynek z większym wysiłkiem". W ostatnim czasie wyraźny brak ukierunkowanych impulsów ze strony Pekinu ważył na nastrojach rynkowych.

W Chinach indeks SCI rośnie o 3,71 proc. W Hongkongu indeks Hang Seng zwyżkuje o 3,71 proc. W Japonii Nikkei 225 spadł o 0,26 proc. W Korei Południowej wskaźnik KOSPI niżej o 0,68 proc. W Indiach indeks Sensex rośnie o 0,35 proc.

Bank Rezerw Australii pozostawił oficjalną stopę gotówkową na niezmienionym poziomie 4,35 proc., zgodnie z oczekiwaniami rynku. Indeks S&P/ASX 200 powiększył straty z poniedziałku, zamykając się 0,6 proc. niżej na poziomie 7,581.60 pkt., podczas gdy dolar australijski umocnił się o 0,5 proc. w stosunku do dolara amerykańskiego.

W Japonii wydatki gospodarstw domowych spadły w grudniu mocniej niż oczekiwano, zniżkując o 2,5 proc. rok do roku. Analitycy ankietowani przez agencję Reuters oczekiwali spadku o 2,0 proc. rdr. Średni miesięczny dochód na gospodarstwo domowe w grudniu wyniósł 1.099.805 jenów, spadając o 4,4 proc. w ujęciu nominalnym i o 7,2 proc. w ujęciu realnym w porównaniu z rokiem poprzednim. W ocenie Banku Japonii, zrównoważony wzrost płac jest jednym ze wstępnych warunków wycofania się z ultra-luźnej polityki pieniężnej.

We wtorek kontrakty na indeksy w USA są w przedziale od 0,0 proc. do +0,3 proc.

Poniedziałek na Wall Street zakończył się umiarkowanymi spadkami głównych indeksów. Inwestorzy zdecydowali się na realizację zysków po kilku dniach wzrostów i ustanowieniu przez S&P 500 historycznego szczytu.

Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,71 proc. i wyniósł 38.380,12 pkt. S&P 500 na koniec dnia spadł o 0,32 proc. i wyniósł 4.942,81 pkt. Nasdaq Composite spadł o 0,20 proc. i zamknął sesję na poziomie 15.597,68 pkt.

Na rynku walutowym kurs EUR/USD zwyżkuje o 0,14 proc. do 1,0758.

Kwotowanie USD/JPY spada o 0,14 proc. do 148,46.

Na rynku ropy kontrakty na WTI na marzec są wyceniane po 72,97 USD za baryłkę, po wzroście o 0,26 proc., a kwietniowe futures na Brent rosną o 0,27 proc. do 78,20 USD/b. (PAP Biznes)

pat/ gor/