DZIEŃ NA FX/FI: Złoty nieco słabszy względem euro; rentowności SPW lekko w górę wobec zamknięcia

Polska waluta osłabiła się do poziomu 4,33 względem euro w piątek rano, choć niektórzy analitycy wskazują, że scenariuszem bazowym jest umocnienie. Rentowności SPW lekko wzrosły względem poziomu zamknięcia w czwartek, ale spadły wobec poprzedniego otwarcia; analitycy nie wykluczają dalszej korekty stóp w dół.

"Czwartkowa sesja nie zmieniła zbyt wiele w obrazie głównych par z PLN, sentyment wokół złotego pozostaje pozytywny, a dalsze umacnianie krajowej waluty jest naszym scenariuszem bazowym" - napisali w porannym raporcie analitycy PKO BP.

Dodali, że główne rynki FX wspierać będą taki scenariusz dopóki kurs EUR/USD pozostanie powyżej 1,0770, a indeks dolara (DXY) nie wzrośnie powyżej 104,40 pkt.

Z kolei Mateusz Sutowicz z Banku Millennium zauważył w raporcie, że kurs EUR/PLN kończy tydzień na poziomie jego rozpoczęcia tj. 4,32, co jego zdaniem dobitnie pokazuje to jak bieżące notowania są odporne na napływające informacje zarówno te dotyczące krajowej gospodarki (np. zestaw danych makroekonomicznych), jak również ruchy eurodolara (przejściowo ponad 1,5-centowy wzrost notowań).

"W naszej ocenie dzisiejsze ewentualne informacje o odblokowaniu środków unijnych dla Polski z Funduszu Odbudowy przy okazji wizyty przewodniczącej KE U.Von der Leyen w Warszawie również nie wpłynęłyby na wycenę krajowych aktywów" - napisał.

RYNEK DŁUGU

Analitycy Banku Pekao zauważyli, że krajowy rynek FI wyraźnie oderwał się od globalnych benchmarków i w czwartek rentowności SPW spadały. "W efekcie, spready do niemieckich czy amerykańskich papierów są najniższe od, odpowiednio, stycznia i listopada. Dziś nie spodziewamy się dużych ruchów" - napisali w porannym raporcie.

Z kolei ekonomiści Santander BP podkreślili, że spadek stawek zapoczątkowany w tym tygodniu był kontynuowany mimo lepszych od oczekiwań danych o sprzedaży detalicznej i wzrostów stóp FRA czy rentowności na rynkach bazowych.

"Sprzyjać temu mogły wypowiedzi L. Koteckiego o tym, że obniżka stóp w IV kw. nie jest wykluczona. Sądzimy, że jest jeszcze przestrzeń do dalszej lekkiej korekty stóp w dół" - ocenili w raporcie.

(PAP Biznes)

jz/ ana/