Ceny miedzi na LME w Londynie zwyżkują; rynki liczą na obniżki stóp proc.

Notowania miedzi na giełdzie metali LME w Londynie zwyżkują o 0,8 proc. Metal kosztuje 8.645 USD za tonę. Inwestorzy liczą na obniżki stóp proc. w tym roku po wystąpienia prezesa Fedu.

Na Comex w Nowym Jorku miedź rośnie o 1,23 proc. i jest wyceniana po 3,9228 USD za funt.

Rynki oceniają przemówienie prezesa Fedu przed Kongresem USA. Prezes Jerome Powell powiedział przed Komisją ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów USA, że obniżka stóp proc. prawdopodobnie będzie właściwa w pewnym momencie w tym roku.

Podwyższone stopy procentowe i silniejszy dolar od dwóch lat negatywnie wpływają na metale przemysłowe. Jednak wraz z osłabieniem dolara w tym tygodniu, miedź umocniła się, dopasowując się do trendów obserwowanych w przypadku innych surowców, w tym złota.

Ewa Manthey, specjalistka ds. strategii surowcowej ING Groep, powiedziała, że krótkoterminowe perspektywy cen metalu będą w dalszym ciągu kształtowane pod kątem ścieżki stóp procentowych Fed.

"Ceny miedzi skorzystają na luźniejszej polityce pieniężnej, która odciąży producentów i firmy budowlane poprzez zmniejszenie kosztów finansowania zewnętrznego. Jednak jeśli stopy procentowe w USA pozostaną na podwyższonym poziomie przez dłuższy czas, doprowadzi to do wzmocnienia dolara amerykańskiego i pogorszenia nastrojów inwestorów, co z kolei przełoży się na spadek cen miedzi" – powiedział Manthey.

Inwestorzy analizują postanowienia po posiedzeniu chińskiego parlamentu. Prezes Ludowego Banku Chin Pan Gongsheng powiedział, że nadal jest miejsce na obniżenie wskaźnika rezerw obowiązkowych dla banków, co zachęciłoby pożyczkodawców do udzielania kredytów.

Z kolei przewodniczący Narodowej Komisji Rozwoju i Reform Zheng Shanjie powiedział, że tegoroczny cel PKB na poziomie 5 proc. jest pozytywnym celem, który jest możliwy do osiągnięcia dzięki energicznym wysiłkom.

Na zakończenie poprzedniej sesji cena miedzi na LME wzrosła o 86 USD do 8.577 USD za tonę. (PAP Biznes)

kkr/ osz/