Ropa w USA drożeje przed możliwym atakiem Iranu na Izrael | StrefaInwestorow.pl
Obrazek użytkownika Wiadomości
11 kwi 2024, 07:46

Ropa w USA drożeje przed możliwym atakiem Iranu na Izrael

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną przed potencjalnym atakiem Iranu lub jego sprzymierzeńców na Izrael, co mogłoby doprowadzić do znacznej eskalacji działań wojennych na Bliskim Wschodzie - podają maklerzy.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na V kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 86,37 USD, wyżej o 0,19 proc.

Brent na ICE na VI kosztuje 90,64 USD za baryłkę, wyżej o 0,18 proc.

Inwestorzy obawiają się możliwego ataku Iranu lub jego sprzymierzeńców na Izrael.

Najwyższy przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei zapowiedział w środę, że Izrael "musi zostać i zostanie ukarany" za przypisywany mu zeszłotygodniowy atak na konsulat w stolicy Syrii, w którym zginęli oficerowie irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej.

Izrael nie przyznał się do ataku na placówkę w Damaszku, ale też nie zaprzeczył.

W bombardowaniu zginęło siedmiu członków irańskiego Korpusu, w tym dwóch generałów odpowiadających za zagraniczne działania militarne Iranu.

MSZ Izraela wskazało, że jeśli Iran zaatakuje ze swojego terytorium, to Izrael opowie bezpośrednio.

Do tej pory Iran atakował Izrael oraz wspierające go kraje, wykorzystując do tego finansowane przez siebie ugrupowania zbrojne - m.in. separatystów jemeńskich Huti, libański Hezbollah, milicje z terenu Syrii i Iraku czy palestyński Hamas i Islamski Dżihad.

We wtorek dowódca irańskiej marynarki wojennej Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej Alireza Tangsiri groził zamknięciem przez Teheran kluczowej cieśniny Ormuz.

Cieśnina Ormuz, znajdująca się w przewężeniu Zatoki Perskiej, jest jedynym morskim połączeniem Zatoki ze światowym oceanem. Odbywa się przez nią cała żegluga wiodąca od najważniejszych producentów ropy naftowej do ich odbiorców - głównie azjatyckich, ale także zlokalizowanych w Europie.

Szacuje się, że przez Ormuz przechodzi 1/5 eksportowanej na świecie ropy naftowej.

Gdyby rzeczywiście zamknięto cieśninę oddzielającą Zjednoczone Emiraty Arabskie i Oman od Iranu, cena ropy naftowej zareagowałaby gwałtownie.

Cena ropy w USA wzrosła od początku tego roku o prawie 18 proc. w reakcji na utrzymujące się napięcia geopolityczne i prowadzone przez kraje sojuszu OPEC+ cięcia w dostawach surowca.

Wielu traderów na świecie i analityków banków z Wall Street spodziewa się zwyżkowych trendów co do cen ropy. Niektórzy eksperci dostrzegają też możliwość powrotu cen benchmarkowej ropy Brent do 100 USD za baryłkę.

Inne zdanie mają jednak ekonomiści Macquarie Group - ci prognozują, że w II połowie roku Brent wejdzie w "rynek niedźwiedzia". Dodają też, że jest mało prawdopodobne, aby ostatnie zwyżki cen ropy mogły się dłużej utrzymać, jeśli wydarzenia geopolityczne nie doprowadzą faktycznie do zakłóceń w dostawach ropy. (PAP Biznes)

aj/ osz/

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Ostatnie wiadomości