Pepco Group notuje w trzecim kwartale roku obrotowego 2024 spadek sprzedaży LFL, ale liczy na poprawę w II półroczu - poinformował Andy Bond, przewodniczący wykonawczy Pepco Group.
"Notujemy nadal ujemne dynamiki LFL w pierwszych tygodniach tego kwartału" - powiedział Andy Bond podczas telekonferencji.
"Jestem jednak przekonany, że do końca roku pokażemy wzrost LFL w naszej działalności Pepco. (...) Jestem przekonany, że będzie poprawa" - dodał.
Jak podano, w okresie ostatnich siedmiu tygodni, do 19 maja, sprzedaż LFL w grupie spadła rdr, na co wpływ miało przesunięcie Wielkanocy i kwestia dostępności towarów w związku sytuacją na Morzu Czerwonym.
Przychody grupy według danych porównywalnych (LFL) za I półrocze, zakończone zakończonym 31 marca 2024 r., spadły o 2,5 proc. W I półroczu roku obrotowego 2023 sprzedaż LFL wzrosła o 11,1 proc.
Przychody LFL sieci Pepco spadły w I półroczu 3,2 proc., przychody LFL Poundland spadły 0,7 proc., a przychody LFL Dealz spadły 4,6 proc.
Marża brutto grupy wzrosła o 310 punktów bazowych do 43,1 proc., napędzana wynikami Pepco (+480 pb. rdr).
Spółka spodziewa się dalszej poprawy marży brutto w drugim półroczu.
Grupa podała, że pozostaje przekonana co do osiągnięcia bazowej EBITDA (wg MSSF 16) za cały rok obrotowy 2024 w wysokości ok. 900 mln euro wobec 753 mln euro w roku obrotowym 2023.
W I półroczu bazowa EBITDA grupy (wg MSSF 16) wyniosła 487 mln euro i wzrosła o 28,2 proc. rdr.
Andy Bond, pytany czy cel dotyczący całorocznej EBITDA jest konserwatywny, wskazał, że jednym z ryzyk jest poziom sprzedaży, więc spółka przyjmuje ostrożne podejście, a więcej będzie wiadomo po wynikach trzeciego kwartału.
(PAP Biznes), #PCOpel/ osz/