Ceny miedzi na LME w Londynie zwyżkują, obawy o podaż surowca
Notowania miedzi na giełdzie metali LME w Londynie rosną o 1,77 proc. Metal kosztuje 10.532 USD za tonę. Inwestorzy analizują perspektywy dla stóp proc. w USA i obawiają się o podaż surowca wobec rosnącego popytu.
Na Comex w Nowym Jorku miedź rośnie o 0,22 proc. i jest wyceniana po 4,84 USD za funt.
W tym tygodniu w centrum uwagi inwestorów znajdą się dane makroekonomiczne, w tym preferowana przez Fed miara inflacji - deflator PCE za kwiecień i wstępny odczyt wskaźnika cen konsumpcyjnych ze strefy euro za maj, by ocenić ścieżkę dla stóp procentowych Europejskiego Banku Centralnego przed posiedzeniem w przyszłym tygodniu.
Protokół z posiedzenia Fedu opublikowany w zeszłym tygodniu pokazał, że na razie działania banku będą opierać się na utrzymaniu referencyjnej stopy procentowej na obecnym poziomie, ale wskazywały także na dyskusje na temat możliwych dalszych podwyżek.
Rynki wskazują na rosnący sceptycyzm co do tego, że amerykański bank centralny obniży stopy procentowe w 2024 r. więcej niż raz, obecnie oceniając prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych do listopada wynosi około 62 proc. według narzędzia CME FedWatch Tool.
„Inwestorzy koncentrują się na danych o inflacji w USA, aby określić moment obniżek stóp procentowych” – powiedział Satoru Yoshida, analityk ds. surowców w Rakuten Securities.
Według analityków ANZ, ceny miedzi w tym roku są wspierane przez braki w dostawach, w miarę narastania ograniczeń podaży. Międzynarodowa Grupa Badawcza Miedzi (ICSG) obniżyła swoje prognozy dotyczące nadwyżki dostaw tego metalu w tym roku ze względu na niższą niż oczekiwano produkcję.
W listopadzie ubiegłego roku spółka First Quantum Minerals wstrzymała produkcję w swojej kopalni miedzi Cobre Panamá, jednej z największych na świecie, w następstwie orzeczenia Sądu Najwyższego i ogólnokrajowych protestów związanych z kwestiami ochrony środowiska. Anglo American, główny producent, oświadczył, że w latach 2024 i 2025 zmniejszy produkcję miedzi, chcąc obniżyć koszty.
„Nadal mocno wierzymy, że miedź jest na dobrej drodze do poziomu 12 tys. USD/t, a w naszym byczym scenariuszu nawet do 15 tys. USD/t w ciągu najbliższych 12-18 miesięcy” – podano w raporcie Citi.
Podstawowym scenariuszem banku inwestycyjnego jest obecnie konsolidacja cen miedzi w ciągu najbliższych trzech do sześciu miesięcy, przy zaznaczeniu, że miedź nadal ma szansę na dalsze wzrosty, w zależności od stopnia złagodzenia polityki pieniężnej przez Fed i ożywienia w światowym przemyśle.
Na zakończenie poprzedniej sesji cena miedzi na LME spadła o 50 USD do 10.425 USD za tonę. (PAP Biznes)
kkr/ asa/
