Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku dalej rosną po silnej zwyżce podczas poprzedniej sesji - najmocniejszej od miesiąca - po już trzecim z kolei tygodniowym spadku zapasów surowca w USA - podają maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na VIII kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 83,42 USD, wyżej o 0,69 proc.
Brent na ICE na IX jest wyceniana po 85,44 USD za baryłkę, w górę o 0,42 proc., i po zwyżce w środę o 1,6 proc.
Inwestorzy oceniają najnowsze oficjalne wyliczenia dotyczące zapasów paliw w USA.
Zapasy ropy naftowej w USA w ubiegłym tygodniu spadły o 4,9 mln baryłek, czyli o 1,1 proc., do 440,2 mln baryłek - poinformował amerykański Departament Energii (DoE).
To najniższy poziom tych zapasów od lutego 2024 r. i już 3. z kolei ich tygodniowy spadek.
Podczas gdy zapasy ropy zazwyczaj spadają o tej porze roku, to jednak obecnie są one poniżej 5-letniej średniej jak na ten czas.
Zapasy benzyny wzrosły w tym czasie o 1,4 mln baryłek, czyli o 3,3 proc., do 233 mln baryłek.
Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, wzrosły o 3,5 mln baryłek, czyli o 2,8 proc., do 128,1 mln baryłek - podał DoE.
"Kontrakty terminowe na ropę przerwały passę kilkudniowych spadków, a znaczna korekta kursu amerykańskiego dolara, w którym wyceniana jest ropa, wspiera ceny surowca" - wskazuje Priyanka Sachdeva, starsza analityczka rynku w domu maklerskim Phillip Nova Pte.
"Do tego większy niż oczekiwano spadek amerykańskich zapasów ropy, będący oznaką silniejszego popytu, przeważa nad rynkowymi obawami dotyczącymi słabszego wzrostu gospodarczego w Chinach" - dodaje.
W poniedziałek podano, że Produkt Krajowy Brutto Chin wzrósł w II kwartale o 4,7 proc. rdr. Analitycy spodziewali się zaś wzrostu PKB o 5,1 proc., po wzroście w I kw. o 5,3 proc.
W ujęciu kdk PKB w II kwartale wzrósł o 0,7 proc. Tu analitycy oczekiwali +0,9 proc., po +1,6 proc. kwartał wcześniej.
Chiny są największym importerem ropy naftowej na świecie. (PAP Biznes)
aj/ doa/