Grupa Kęty ocenia, że przejęcie Selt będzie punktem zwrotnym; pozwoli na rozwój rynków eksportowych
Przejęcie firmy Selt będzie punktem zwrotnym dla Grupy Kęty i pozwoli na rozwój rynków eksportowych - ocenili przedstawiciele zarządu podczas wideokonferencji.
"Uważamy, że to (przejęcie firmy Selt – PAP) dla Grupy Kęty istotny punkt zwrotny. To jest moment, w którym ta firma wraz z pozostałymi segmentami pozwoli nam na mocny skok w kierunku Europy i rynków eksportowych" - powiedział prezes Dariusz Mańko.
"Rynek postrzegamy jako bardzo perspektywiczny. Wszystkie trendy w dłuższej perspektywie są bardzo sprzyjające, czyli ocieplenie, zmiany klimatu, trendy termomodernizacji – segment osłon przeciwsłonecznych jest atrakcyjny i będzie rósł” – dodał wiceprezes Roman Przybylski.
Zarząd poinformował, że zamknięcie transakcji nastąpi najpóźniej w październiku. Warunkiem jest uzyskanie zgód antymonopolowych – spółka oczekuje jeszcze zgody z Austrii.
W połowie lipca Grupa Kęty otrzymała zgodę prezesa UOKiK na przejęcie kontroli nad spółką Selt.
Przedwstępną umowę nabycia udziałów w spółce Selt Grupa Kęty zawarła w połowie czerwca. Ustalona cena nabycia 100 proc. akcji to 420 mln zł pomniejszona o dług netto.
Spółka Selt jest jednym z liderów polskiego rynku produkcji systemów osłon przeciwsłonecznych z przychodami na poziomie ok. 280 mln zł.
Kęty informowały wcześniej, że przejęcie tej spółki umożliwi grupie wydłużenie łańcucha wartości, rozszerzy portfolio produktowe grupy w perspektywicznym obszarze rynku, w którym dotychczasowa obecność grupy nie była znacząca, a także pozwoli uzyskać szereg synergii między innymi w obszarach zakupów, sprzedaży czy obsługi klientów.
(PAP Biznes), #KTYdoa/ asa/